Miasto Gilgasz.
-
-
-
Kuba1001
Bóbr:
//Przewidziałeś, ale ja dodałem tam o wiele więcej fajnych elementów.//
Owszem, był to Twój syn. Wyglądał tak jak wtedy, gdy ostatnio go widziałeś. Jedynie jego twarz pokrywał kilkudniowy, szorstki zarost, a oczy… Cóż, oczy miał zupełnie inne, ciemniejsze, tak jakby nie jego.
FD_God:
‐ Poza tym co pan wymienił, to głównie kamienie szlachetne, siarkę i w sumie tyle. Z jakimiś nieznanymi minerałami się jeszcze nie spotkałem. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
‐Innego koła z drewna nie zrobię, ale metal do naprawy też się nada.‐ Ułożył jeszcze jakoś pozostałe części wytworzył mały kolec, którym wydrążył kilka elementów w drewnie, by te jakoś mogły się trzymać żelaza, które zaraz wytworzy, by to wszystko znowu wyglądało jak koło. Stworzone metalowe części poukładał na odpowiednie miejsca, po czym całe koło otoczył jeszcze metalowym okręgiem, by mogło się to w całości trzymać.
-