Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2350

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Taczka:
    ‐ Jest mi Ciebie, ku*wa, żal. ‐ odparł na to Krasnal i jednym ciosem krasnoludzkiej pięści w stalowej rękawicy złamał Ci nos i posłał twarzą na bruk. Usłyszałaś jak odchodzi i mówi jeszcze:
    ‐ Tylko dlatego Cię nie zabiłem.
    Bóbr:
    //Jak to: “Postarał się jakoś ukryć”?//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2351

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Jeknęła cicho i spróbowała się podnieść z ziemi.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2352

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Udało się. Na bruku została plama krwi, która ciągle rosła, gdyż krew ciągle kapała Ci ze złamanego nosa.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2353

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          ‐Boli… ‐ Powiedziała do siebie przez łzy. Odeszła w stronę centrum.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2354

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            // ups, chodziło mi o ukrycie sztyletu.//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2355

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bóbr:
              //Ta, to już ma więcej sensu.//
              Ukryłeś go pod fałdami ubrania i bez problemu trafiłeś do pierwszej z karczm.
              Taczka:
              Trafiłaś tam bez problemu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2356

                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                Rozejrzała się za jakąś karczmą.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2357

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Było ich tu wiele.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2358

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    Więc weszła do pierwszej lepszej karczmy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2359

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Więc weszłaś. Karczma, jak każda inna.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2360

                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                        Podeszła do karczmarza, jeśli mogła i spytała się go.
                        ‐Ile za pokój? ‐ Otarła krew z twarzy ręką.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2361

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Wyglądało to jeszcze gorzej, ale karczmarz nie dał po sobie poznać.
                          ‐ Dziesięć złota. ‐ odparł, jednocześnie wyciągając kluczyk do rzeczonego pokoju.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2362

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            Podała dziesięć monet karczmarzowi. Wzięła klucz i poszła do pokoju.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2363

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Trafiłaś tam bez problemów.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2364

                                avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                Rafael sarknął pod nosem. To nie tak miało wyglądać. Miał być epicki quest, a tu się okazało, że nic z tego nie wyszło. Ale chociaż można było na Elfkę popatrzeć. I ci nowi kompani. Niby nic nie ma do towarzystwa, ale wypada, by chociaż nieco znać tych, z którymi się podróżuje. A tutaj… no cóż, może przynajmniej Gilgasz powita Łaka miską dobrze doprawionego mięsa i kuflem piwa. Dobrego piwa.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2365

                                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                  Więc położyła się na łóżku, twarzą w poduszkę i próbowała zasnąć.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2366

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Rafael:
                                    //Ja bym proponował o tej wyprawie nie wspominać, bo oficjalnie ona nie miała miejsca :V
                                    Serio ;‐; O takich porażkach wolę zapomnieć.//
                                    Po standardowym przyjęciu pod bramą Gilgasz stało dla Was otworem. Jednak o ile Ty i Ork weszliście bez problemów to Drowa straż za nic nie chciała wpuścić.
                                    Taczka:
                                    Zasnęłaś. Obudziłaś się. Poduszka była cała we krwi, ale chociaż ból był mniejszy. Mimo to warto odwiedzić jakiegoś Maga Leczenia lub medyka, którzy zajmą się nim szybko i tanio.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2367

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      Podniosła się z łóżka, wyszła z pokoju, zamknęła go i poszła oddać klucz właścicielowi.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2368

                                        avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                        Gilgasz przyjął gości, chociaż nie do końca. O ile w przypadku samego Rafaela strażnicy nie mieli wielkich obiekcji, by go wpuścić, co raczej zrozumiałe, to już zabraniali wstępu Drowowi. To już nieco dziwne, zwłaszcza iż wcześniej przepuszczono także Orka, który jest większym zagrożeniem niż Drow.
                                        ‐ O co chodzi panowie? ‐ zapytał się Rafael strażników. Chciał wiedzieć dlaczego Mroczny Elf nie jest u nich zwyczajnym przybyszem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2369

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Taczak:
                                          Wszystko przebiegło sprawnie.
                                          Rafael:
                                          ‐ Ja tego gnoja nie wpuszczę! ‐ warknął w odpowiedzi strażnik.
                                          ‐ Lepiej uważaj z kim się szlajasz, młody. ‐ dodał drugi. ‐ Ten typ tak ma, że wbije Ci nóż w plecy.
                                          ‐ Albo poderżnie gardło we śnie. ‐ zakończył pierwszy z nich.
                                          ‐ Lepiej, ku*wa, uważaj na własne gardło. ‐ odparł Ork, siląc się na spokój, jednak jego dłonie błądziły w poszukiwaniu broni. Bo o ile prawicę zaciskał na trzonku topora, o który się opierał, to drugą dłonią mógłby chwycić miecz lub buławę. Bo kusza jest raczej mało prawdopodobnym wyborem w wypadku walki na bliski dystans.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy