Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2635

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Co ciekawe, musiałeś jedynie wrócić do “Mordowni” i tam zagadać do barmana, który podobno wiedział coś o zleceniu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2636

      avatar Konto usunięte Konto usunięte

      A więc wrócił się i zapytał, cóż innego miał zrobić?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2637

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ No, wiem o co chodzi. ‐ odparł Goblin grzebiąc sobie miedzianym sztyletem między zębami. ‐ Jak chcesz się dołączyć, to idź na zaplecze. ‐ powiedział i wskazał sękatym paluchem odpowiednie drzwi.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2638

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Podziękował i udał się tam gdzie mówił zielono‐ bądź czerwonoskóry jegomość z nadzieją, że faktycznie będzie to coś ciekawego.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2639

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Zielony jegomość pokazał Ci drzwi na zaplecze, więc na zaplecze się udałeś. Były tam szafki zastawione najróżniejszymi składnikami, jedzeniem i napojami. Były też następne drzwi, a stał przy nich uzbrojony w dwa długie noże Elf.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2640

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              ‐Ja w sprawie ogłoszenia ‐ rzekł do elfa. Mimowolnie jego lewa dłoń znalazła się bliżej nowego ostrza. Ostrożności nigdy, ale to nigdy nazbyt wiele.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2641

                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                ‐Ja jeszcze pójdę pozwiedzać… ‐ Wstała i wyszła z karczmy, po czym spojrzała się w niebo, żeby określić porę dnia.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2642

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Adv:
                  Rzeczywiście, ostrożność rzecz ważna, ale obecnie zbyteczna, gdyż Elf bez słowa schował broń i otworzył Ci drzwi.
                  Taczka:
                  Było wczesne popołudnie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2643

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    A więc wszedł, ręka jednakże woła pozostać przy broni. Odruch spowodowany niezwykłym szczęściem, które go nie raz prawie zabiło.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2644

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      Spróbowała więc dojść do centrum miasta.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2645

                        avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                        Nie wypada być gorszym od kompana, dlatego Rafael niezrażony solidnym klepnięciem złapał za drugi kieliszek, przeznaczony dla siebie i wyszeptał:
                        ‐ O Elivatarze ‐ po czym wychylił duszkiem zawartość naczynia, będąc gotowym na to, co nadejdzie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2646

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Taczka:
                          Centrum zajmował wielki targ.
                          Adv:
                          W drugim pomieszczeniu nie było niczego poza sporym, okrągłym, stołem, kilkunastoma krzesłami i najemnikami wszelkiej maści. Byli to głównie ludzie, ale widziałeś kilku Orków, Elfów i Krasnoluda.
                          Rafael:
                          Poczułeś to samo, co ostatnio, lecz niemalże dwa razy mocniej.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2647

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            ‐Coś dużo was ‐ mruknął i oparł się się o ścianę. W sumie nie było się czemu dziwić. Gość sporo oferował. Szkoda tylko, że nie mógł od razu opisać +/‐ o co chodzi.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2648

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              Rozglądała się chodząc po targu, jednak nie miała zamiaru nic kupować.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2649

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Taczka:
                                No i rozglądałaś się, nie jest to pasjonujące. W sumie nudziłabyś się przez jakiś czas, gdybyś nagle nie poczuła dziwnej lekkości przy pasie. Z zaskoczeniem i strachem stwierdziłaś, że ktoś ukradł Ci sakiewkę.
                                Adv:
                                Nikt nic nie odpowiedział, ale prawie każdy wbił w Ciebie wzrok ostry niczym sztylet. Po chwili do pomieszczenia wszedł stróżujący przy drzwiach Elf, a kilka minut później jegomość w czarnej szacie do ziemi i kapturze. Klasyk, jeśli ktoś chciał ukryć swoją tożsamość.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2650

                                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                  Rozejrzała się nerwowo w około.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2651

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Wielki tłum, w którym potencjalnemu kieszonkowcowi łatwo się ukryć.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2652

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      Nie chciało jej się szukać igły w stogu siana, więc westchnęła głęboko i zawróciła do karczmy, w której była.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2653

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Czekał nadal oparty, cóż innego robić miał?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2654

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Taczka:
                                          //Bardzo ciężko wprowadzić Ci jakiś ciekawy wątek, wiesz?//
                                          Trafiłaś tam.
                                          Adv:
                                          W sumie to nic, ale teraz wypada zacząć słuchać, gdyż tajemniczy jegomość w kapturze odezwał się:
                                          ‐ Cieszę się, że zgromadziliście się tu tak tłumnie, panowie. Lecz zanim powiem o co chodzi, weźcie to. ‐ rzekł i wyciągnął z kieszeni płaszcza sakiewki, jak szybko policzyłeś, po jednej na głowę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy