Miasto Gilgasz.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Vader:
Kiwnął głową.
‐ Gotów do wypłynięcia.
Ninja:
Powoli zjadłeś, gdy drzwi karczmy się uchyliły i stanęły w nich Twoje towarzyszki. Niezbyt długo trwało, nim Cię zauważyły i ruszyły do Twojego stolika.
Bóbr:
//Obudził Cię odgłos otwieranych drzwi (trzeba by naoliwić, jak mówiła Twoja żona) i kroki po nim następujących.// -
-
-
-
-
-
-
-
-
-