Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2923

    avatar FD_God FD_God

    ‐A co was sprowadza, aż do Gilgasz?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2924

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Zebrali się nader szybko, widać że nie mieli nic innego do roboty. A jak niby chciał wypróbować nowy sprzęt?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2925

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        //Na kółkach treningowych, oraz tarczach ukrytych w pobliskim lesie //. Skoro się zebrali to ruszył do kupca z ogłoszenia.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2926

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          FD_God:
          ‐ Interesy. ‐ odparł majestatyczny wąs.
          Max:
          No i ruszyliście, dzięki wzmiance w ogłoszeniu dotarliście do jego kramu. Był to jeden z tych średniozamożnych handlarzy, jakoś tak przeciętnie ubrany człowiek, który handlował bronią, futrami, medykamentami i wieloma innymi towarami.
          ‐ A panowie w sprawie…? ‐ spytał.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2927

            avatar FD_God FD_God

            ‐No mnie przede wszystkim chwila odpoczynku, a powiecie jakie interesy czy to wasza słodka tajemnica?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2928

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              ‐Ogłoszenia. Przybyliśmy służyć dostojnemu Panu naszą ochroną. Proszę tylko podać cel podróży.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2929

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                FD_God:
                ‐ Sprzedać nasze wyroby, głównie broń, skóry, futra i mięso, a zakupić jedzenie innej maści, narzędzia i tym podobne.
                Max:
                ‐ Cóż, to będzie dość daleka wyprawa, bo prawie do samego Dekapolis, mam tam przyjaciela, który handluje wyrobami z kości tamtejszych pstrągów, tutaj sprzedam to z olbrzymim zyskiem.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2930

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  ‐ To kiedy wyruszamy?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2931

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Właściwie to jak najszybciej, jeśli jesteście gotowi to choćby zaraz, tylko swój kram spakuję.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2932

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      ‐ A zatem w drogę! // Jaka lokacja teraz?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2933

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //Ciągle ta sama.//
                        A zatem zaczął pakować kram na wóz zaprzęgnięty w dwa konie, możecie tak stać lub mu pomóc.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2934

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          Posłał swoich ludzi na pomoc, a sam zaczął przygotowywać Figara oraz konie towarzyszy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2935

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            //Wtedy zabrałeś tylko swych towarzyszy, ale uznajmy, że konie także.//
                            Konie gotowe do drogi, podobnie jak handlarz i pozostali.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2936

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              ‐ No to w drogę!‐ zakrzyknął ponownie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2937

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                No i ruszyliście.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2938

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  //Dalej Gilgasz?// Podziwiał widoki dookoła wypatrując wroga, oraz przyglądając się towarzyszom Kupca. Jeżeli jakiś z jego podwładnych nie był skupiony na obserwacji, natychmiast był upominany.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2939

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Wroga brak, to dość spokojna okolica. Kupiec również nie ma żadnych towarzyszy, rzecz jasna poza pewnymi Elfami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2940

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Sprawdza wzrokiem ekwipunek elfów i pyta się kupca, kim oni są, oraz czy ma jakiś wrogów, którzy mogą mu zagrozić. Mimo to jest czujny.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2941

                                        avatar FD_God FD_God

                                        ‐Broń zgaduję, że takie szabelki co to przy pasie posiadasz?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2942

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          FD_God:
                                          ‐ Nie, nasi kowale to specjaliści od broni w rodzaju buław, mieczy, toporów, włóczni i tym podobnych, szable są robione gdzie indziej, na specjalne zamówienie.
                                          Max:
                                          Kupiec spojrzał na niego zdziwiony.
                                          ‐ Jak to? Przecież to Ty ich sprowadziłeś. I nagle nie wiesz kim są? A jeśli pytasz o wrogów to nie, co najmniej jacyś lokalni bandyci, tacy to zawsze pokuszą się na wóz kupiecki.
                                          //Na przyszłość: Dialogi nie bolą.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy