Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3069

    avatar FD_God FD_God

    ‐Widzę mięśnie nie są równe rozumowi.‐ Poczekał, aż ten podbiegnie nieco bliżej, a następnie wykonał gwiazdę w bok bez użycia rąk, a następnie ciął przeciwnika, gdy ten był ustawiony do niego bokiem.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3070

      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

      Rafael
      Rozejrzał się więc ponownie, tym razem by uzyskać niezbędne dane przestrzenne na temat ulicy, na której się znalazł. Czyli po ludzku ‐ czy jest to długa aleja, czy raczej droga pełna mniejszych rozwidleń. No i czy prowadzi w dwie przeciwne strony, a może się rozwidla?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3071

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        ‐ Proszę‐ Wyciągnął 50 sztuk złota i wręczył doktorkowi.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3072

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          Alek
          ‐Kufel piwa. ‐ Powiedział krótko.

          Jayna
          ‐Tak po prostu. ‐ Zaśmiała się cicho i rozejrzała się, żeby sprawdzić gdzie są, bo w sumie to już trochę idą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3073

            avatar Creepy_Family Creepy_Family

            ‐ Co porabia tutaj taki ważny jegomość? ‐ zapytał pogodnie, jakby mówił o pogodzie albo coś takiego.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3074

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              //Pięć osób w jednym temacie, kurde, to już podchodzi pod rekord tej grupy…//
              Taczka:
              ‐ Dwa złota. ‐ odparł jeszcze krócej barman.

              Właśnie wróciliście na główny rynek, daleko za sobą zostawiając gorsze dzielnice Gilgasz.
              Creepy:
              Dopił piwo i skrzywił się, choć możesz podejrzewać, że nie miało to związku z jego smakiem.
              ‐ Misja. ‐ odparł krótko, jak na Inkwizytora odparło. Cóż, jest ten stereotypowy Inkwizytor ‐ cicha, tajemnicza i poważna łysa pała z wielkim mieczem.
              Wiewiur:
              Wziął, odliczył odpowiednią sumę i oddał Ci resztę, w międzyczasie zaczynając sprzątać i chować wszelkie leki do domu.
              FD_God:
              Perfekcyjne cięcie, które przebiło jego ubranie, skórę i ciało, a z rany zaczęła wylewać się krew. Jednakże nie zniechęciło go to, wręcz przeciwnie, ruszył do ataku z większym zapałem, jedną ręką wymachując maczugą, a drugą trzymając się za ranę.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3075

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                ‐ Tylko ja nie chcę reszty. Dałem więcej złota w podzięce że mnie pan przyjął.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3076

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ A na co niby mi to dodatkowe złoto, hmmm?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3077

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    ‐ To panu nie potrzebne jest złoto?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3078

                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                      Kuba1001 pisze://Pięć osób w jednym temacie, kurde, to już podchodzi pod rekord tej grupy…//

                      Pięć osób a odpisałeś czterem… wyższa matematyka?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3079

                        avatar FD_God FD_God

                        Tym razem zamiast iść znowu w bok postanowił wykonać salto do tyłu lądując rzecz jasna na nogach. Lepiej nie dostać ciosu maczugą, a więc posłał w przeciwnika falę uderzeniową z powietrza posyłając ją na skos od lewej do prawej.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3080

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          Alek
                          Położył na ladzie dwie sztuki złota i wziął kufel z piwem.
                          ‐Masz tu pokoje na wynajem? ‐ Spytał się.
                          Jayna
                          ‐A więc gdzie teraz idziemy? ‐ Spytała się szlachcica.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3081

                            avatar Creepy_Family Creepy_Family

                            ‐ Misja misją. Ciekawa chociaż? ‐ zrobił dużego łyka swojego piwa.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3082

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Ślepiec zawitał do jednej z karczm, w celu zjedzenia posiłku. Jego “Oczy” miały wypatrzeć najlepszą drogę do barmana.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3083

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Rafix:
                                //Chodziło o pięć postaci, ale coś pomyliłem :V
                                Zresztą, teraz mam tu Vłądzia i jest pięć osób. I sześć postaci.//
                                Taczka:
                                ‐ Gdzie tam. ‐ odparł i zgarnął złoto. ‐ Syf, szczury, bród i wszy, nikt tu nie chce mieszkać.

                                ‐ Wracamy do karczmy. ‐ odpowiedział i rzeczywiście tam kierowaliście swe kroki.
                                Creepy:
                                ‐ Muszę przyznać, że nawet tak. ‐ odparł i zamówił drugie piwo.
                                Vader:
                                Prosto jak w mordę strzelił, szczęśliwie nie musisz lawirować między stolikami i krzesłami.
                                FD_God:
                                Powaliłeś go w ten sposób, lecz zdołał wstać na chwiejnych nogach i przyjąć pozycję obronną.
                                Wiewiur:
                                ‐ Nie uważam go za cel w życiu, a bardziej jako środek by ten cel osiągnąć.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3084

                                  avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                  // I ZNÓW NIE MA ODPISU DLA MNIE NO CHOLIRO :v //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3085

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Podszedł więc prosto do niego.
                                    ‐Dzień dobry.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3086

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐Twój zapał jest godny podziwu, ale niestety zbyt słaby.‐ Powiedział, a następnie swoimi mistrzowskimi umiejętnościami postarał się o wyciągnięcie mu powietrza z płuc i zablokowanie możliwości nabycia powietrza poprzez zabranie powietrza wokół niego.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3087

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        ‐ To jak mógłbym się odwdzięczyć za fakt iż Pan mnie przyjął?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3088

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Rafael:
                                          //Nie byłeś wtedy godzien.//
                                          Jest to długa aleja, która prowadzi w przeciwne strony.
                                          Vader:
                                          ‐ Może i dobry. ‐ odparł. ‐ Czego?
                                          FD_God:
                                          I powoli zaczął się dusić, choć starczyło mu czasu, aby zorientować, że to Ty maczasz palce w braku tlenu, i rzucić się na Ciebie z wzniesioną maczugą.
                                          Wiewiur:
                                          ‐ Nijak, dałeś tyle, ile chciałeś i po sprawie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy