maxmaxi123
No właśnie, może to być też dom jednego z tych szlachtaczy, czy czegoś. Podszedł tam i przy otwieraniu starał się nie zabrudzić drzwi. Ubrania są czystsze niż on sam, więc otworzył drzwi zawijając dłoń w koszulke. Następnie pchnął je swoim ciałem, bardziej ubraniami. I… Wkroczył.