Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3936

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    Gdurb
    ‐ Z tego, co się orientuję, to trochę tam podróżowaliście. Nie słyszeliście czegoś ciekawego o Drowach? Taka jedna Drowka mnie w kuźni nawiedziła raz, po czym wynająłem jakiegoś łowcę Drowów, czy jak tam się zwał. No wygląda na to, że zrobił swoje, bo póki co kobiecinka się nie pojawiła. Niestety, krasnolud także zaginął, więc myślę, że ona może mieć coś z tym wspólnego. Nie znacie gdzieś jakiś magii, bądź magów gdzieś w okolicy, którzy mogliby coś wiedzieć? A może, Wyście coś usłyszeli o tej rasie?

    Tarn
    Spróbował otworzyć te, które były najbliżej. Oczywiście, bardzo prawdopodobne, że osoba mogła się w środku zamknąć. Gdyby okazało się, że tak jest w rzeczywistości, rozglądnąłby się za jakimś przedmiotem, którym mógłby wyważyć drzwi.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3937

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      ‐Yyy no trochu rombać skiekierom, trochu szczelać z procy, trochu używić magi ognia.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3938

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Gdzie się zgłosić?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3939

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          Spróbował wstać, cicho zajść go od pleców i wtedy poderżnąć mu gardło.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3940

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Vader:
            Ich lokalna ambasada, a przy okazji siedziba Paladynów Srebrnej Dłoni, a właściwie to tylko Paladyna.
            Taczka:
            O ile wstać zdołałeś bez problemów, to dalej nie szło już tak pięknie, gdyż widział on jak na dłoni cale zajście i nie miał żadnych oporów przed przerwaniem Twojego manewru własnym ciosem.
            Max:
            ‐ Czyli Magia Ognia, tak? Interesujące.
            Wiewiur:
            ‐ Panie, o Drowach przecie każdy słyszał. ‐ odparł, a jego kamraci tylko pokiwali głowami, żeby potwierdzić te słowa.

            O dziwo, drzwi były otwarte, a sądząc po wyglądzie i wyposażeniu, jest to kuchnia. Pusta, nie licząc psa i kota, śpiących w osobnych kątach pomieszczenia.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3941

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              ‐ Mogem jusz iść?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3942

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                Gdurb
                ‐ A wiadomo jak można je zabić, czy coś? Taka jedna znikąd się w mojej kuźni pojawiła, jakiś krasnolud próbował ją zabić, ale nie znam rezultatów.

                Tarn
                Spróbował z innymi drzwiami.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3943

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Ruszył tam.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3944

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    Troyus
                    Troyus, wraz ze swym wiernym towarzyszem, na pięknych osłach czystej szlachetnej krwi podjeżdżali właśnie pod bramy tegoż bogatego miasta jakim jest Gilgasz.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3945

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Max:
                      ‐ Możesz, ale zapewne wezwę Cię dziś znowu.
                      Vader:
                      Dzięki zawarciu adresu oraz małej mapki, trafiłeś tam bez problemów. No i godło Cesarstwa oraz herb Paladynów sprawiały, że to po prostu nie może być jakiś inny budynek.
                      Wiewiur:
                      ‐ Jak każdego innego, to nie są jakieś potworzyska czy coś.

                      Inne okazały się zamknięte.

                      Pod bogatą bramą bogate miasta Gilgasz zatrzymało Was kilku bogatych strażników i zagrodziło Wam drogę bogatymi włóczniami, zaś jeden z nich zadał Wam bogaty zestaw pytań:
                      ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3946

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        No więc wyszedł pospiesznie i zaczął błądzić po tym przybytku, szukając lochów czy innych tego typu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3947

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          Gdurb
                          ‐ Czyli Ty mógłbyś podejść do takiego Drowa i uciąć mu łeb bez problemu?

                          Tarn
                          Szukał czegoś czym mógłby wyważyć te drzwi. // Mieczem da radę? xD //

                          Troyus
                          Był wielce zdumiony tym jak ludzie potrafią być bogaci. Rozdziawił usta jak jakiś debil(którym zresztą jest), po czym uśmiechnął się jeszcze głupiej.
                          ‐ No ten no… Jam je Troyus, cholera nazwisko… Pominiemy panocki ten punkt? Pochodzę z… W sumie to też wejśmy i łomińmy. Status społęczny… A co to? I ten no… My tak ło w łokolicy bylim to myśmy postanowilim przybyć do tego bogatego i zancego miasta!

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3948

                            avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                            Kuba1001 pisze:
                            Rafael:
                            ‐ Hmmm… Dobre pytanie. Właściwie to nie, jestem podróżnikiem i podróżnikiem pozostanę, a więc pewnie znów ruszę w trasę, nie wiem gdzie dokładnie. Choć prawdopodobnie odwiedzę Fort Kvatch.

                            Rafael

                            • ‐ Ja gdzieś w głębi serca czuję, że powinienem kiedyś poszukać dawnej przyjaciółki. Ale zawsze coś staje na przeszkodzie i nadal nie mam o niej żadnych wieści. Nawet nie mogę powiedzieć z czystym sercem, że żyje. *
                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3949

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Wszedł więc do środka.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3950

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Max:
                                Lochy w koszarach? Nie.
                                Vader:
                                Udało się. Trafiłeś do dość skromnego przedpokoju, którego jedynym umeblowaniem były drzwi na wprost Ciebie, dwie ławki stojące naprzeciw siebie, pod ścianami, i jakaś roślina doniczkowa w rogu.
                                Rafael:
                                ‐ Przyjaciółka? ‐ spytał, niemalże jednocześnie unosząc brwi i kąciki warg w lekkim uśmiechu.
                                Wiewiur:
                                ‐ No… Tak. Teoretycznie.

                                //Nie.//
                                Nie ma tu nic takiego.

                                Strażnik pokręcił z rezygnacją głową i wpuścił Was, mamrocząc coś o wsiowych głupkach.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3951

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  No po prostu tam gdzie są więźniowie, czy coś. Błądził po tym przybytku.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3952

                                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                    Gdurb
                                    ‐ To może podzielisz się ze mną swoją wiedzą?

                                    Tarn
                                    Spróbował je zatem wyważyć jakoś swoim ciałem… Czy coś.

                                    Troyus
                                    ‐ No Sanczo, to gzi tyro? Ja żem wybierał w uprzednim przybytku, teraz zaś Twa jest zacna kolej, byś pokierował nami zacnymi po tymże zacnym mieście.// Da się zrozumieć? ;‐; //

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3953

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Zapukał do drzwi.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3954

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Vader:
                                        O dziwo, brak odpowiedzi.
                                        Max:
                                        No cóż, błądzenie to też metoda, bo rzeczywiście znalazłeś swoje upragnione cele.
                                        Wiewiur:
                                        ‐ A czym tu się niby dzielić?

                                        Trzymały się twardo, ale na pewno nie poprzestaniesz na jednym razie, prawda?

                                        //Ta.//
                                        ‐ Yyy… To może by tak… Tam? ‐ spytał, wskazując na odległy jeszcze, acz widoczny, główny rynek.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3955

                                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                          Gdurb
                                          ‐ No nie wie, ja na przykład nie wiem jak takie dziadostwo zabić, a po to przyszedłem. Po informacje.

                                          Tarn
                                          Tarcza coś pomoże?

                                          Troyus
                                          ‐ Zatem w drogę! Wio zacny Havirze! Zdobądźmy tenże Rynek! Wijo! Wijo!‐ Popędził tam swojego zacnego osła, który lepszy był od innych koni w charakterze, w wyglądzie, w pędzie. Każdy inny koń gorszy był od Havira, Królewsko urodzonego osła Troyusa!

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy