Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4105

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Severus
    Wyciągnął i ukazał szaty.

    Dyniarz
    Przybył Upiór bez głowy, milczący i morderczy

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4106

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Alek
      //W sumie spoko.//
      Poszedł więc na któryś z zacumowanych statków zaczął szukać kapitana albo jakiegoś trzeźwo wyglądającego marynarza.

      Bredan
      ‐To może byś zaczął czytać książki, a nie wrzucał na czuja. ‐ Zaproponował.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4107

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Max:
        Gdyby był zwykłym mężczyzną to trudno byłoby go wyłowić z tłumu na głównym runku miasta. Ale wysoki na dwa metry, szeroki w barach i uzbrojony w dwuręczny topór zamiast włóczni kawał chłopa był ciężko do przeoczenia, nawet dla Ciebie.
        Vader:
        No i przybył, na razie daleko od miasta. Co zrobi teraz?

        Wystarczyło, żeby Paladyn ich dotknął, aby poznał, że mówisz prawdę, a przynajmniej że należały one do jakiegoś Nekromanty.
        Rafael:
        ‐ Impr… Że co? ‐ spytał, zapewne słysząc takie imię po raz pierwszy w życiu. W sumie nic dziwnego, był przecież za młody…
        Taczka:
        ‐ Instrukcje są dla tchórzy i debili, a ja ani jeden, ani drugi. Jasne?

        Było w sumie takich pełno, więc masz spory wybór.
        Wiewiur:
        Znów zaatakowali, chcąc zepchnąć Cię w kozi róg lub przynajmniej pod ścianę.

        ‐ Ach, Gromstril… Pił dziś rano w karczmie, więc pewnie zrobił swoje. Ale na ucznia chętnie Cię przyjmę, jeśli masz oczywiście złoto…

        Ruszyłeś, nic nie znajdując, Sanczo pewnie też miał tyle szczęścia. Lecz taki zwiad pozwolił Ci ustalić, że w tych krzakach rzeczywiście można się dobrze zaczaić.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4108

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Severus
          ‐Spalę je później.

          Dyniarz
          Ruszył ku bram miasta

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4109

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            //Z tego co widzę, to zbliża się koniec tego miasta.//
            Po pancerzu straży też mógłby poznać. Niemniej zaczął biec do niego i wołać:
            ‐ Hej ty? Ponoć możysz mie podszklici!
            //Dobrze pamiętam?//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4110

              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

              Aver
              Aver wyczuwając zdziwienie strażnika zmrużył oczy. Dlaczego nikt już nie wie o Impranii? To dziwne.

              • ‐ Mógłbyś mi powiedzieć, kto włada teraz Paladynami Srebrnej Dłoni?* ‐ Zapytał się rozmówcy z uwagą mu się przypatrując. Czyżby za długo zasiedział się w swej pustelni?
              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4111

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                Gdurb
                ‐ Czyli chciałbyś uczyć mnie magii? Przepraszam jeśli to co teraz powiem Cię urazi, ale jednak najpierw wolałbym widzieć się z krasnalem. Nie wiesz gdzie może teraz przebywać?

                Tarn
                Ma szansę zaatakować jednego bez uszczerbku na własnym zdrowiu?

                Troyus
                Spróbował podejść jakoś dyskretnie do Sancza, ale tak żeby jego kompan go widział.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4112

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  Alek
                  Podszedł do jednego i się zapytał.
                  ‐Wiesz może, który statek jest na Archipelag Sztormu?

                  Bredan
                  ‐Chyba za bardzo wierzysz w swoje umiejętności. A wiesz w ogóle, co chcesz stworzyć?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4113

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Vader:
                    //Na pewno chcesz zabić tę postać?//

                    ‐ Tak zrób lub oddaj je mi.
                    Taczka:
                    ‐ Tamte dwa, tak mi się wydaje. ‐ odparł marynarz, wskazując na te stojące na końcu nadbrzeża.

                    ‐ Eliksir, nie? ‐ spytał, dorzucając jakichś korzeni do wywaru.
                    Max:
                    ‐ Że co? ‐ spytał zdziwiony, patrząc na Ciebie z góry. Nie, nie że uważał się za lepszego, był zwyczajnie sporo wyższy i tyle.
                    //Niezbyt, powinieneś się go najpierw spytać i wytłumaczyć o co chodzi.//
                    Rafael:
                    ‐ Uther Światłocośtam. ‐ wyjaśnił, zapamiętując imię, ale przydomka już raczej nie.
                    Wiewiur:
                    Musiałeś wrócić po własnych śladach, przez krzaki nie było innej opcji. No, ale dałeś radę i zastałeś go, kiedy to wpatrywał się w polanę, czekając Waszego celu.

                    Jakieś szanse ma, zawsze ma, choć wiele ich nie będzie.

                    ‐ Opuścił miasto, z tego co wiem, bo już się żegnaliśmy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4114

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //Wiem, że on nie wie, ale mi chodziło o powód wizyty tego mojego tutaj.//
                      ‐ No bom jo nuwy je. I ty ponoć ze mno wyczymie. To jok? Podszkolisz mie w byciu strażnikiem?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4115

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        Gdurb
                        ‐ Oj… Dobra, to czego chciałbyś mnie nauczać?

                        Tarn
                        A żeby jakoś ich uniknąć? W sumie to zależy. Czy zamachują się tak żeby miał szansę przeturlać się pod ich szablami czy nie.

                        Troyus
                        ‐ Sanczo, to my czekamy i robimy zasadzkę, nie?‐ Spytał się swego towarzysza szeptem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4116

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Kuba1001
                          ///Jedyna osoba, które jest natychmiast zabić Upiora, to Paladyn, który jest zajęty. A to nie jest atak na miasto.

                          Severus
                          ‐Skoro chcesz.
                          Oddał szaty Paladynowi.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4117

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            Alek
                            Kiwnął głową i poszedł na jeden z wskazanych statków. Podszedł do jednego z marynarzy.
                            ‐Płyniecie na Archipelag Sztormu? ‐ Zapytał, aby się upewnić.

                            Bredan
                            ‐Ale wiesz jaki eliksir chcesz zmajstrować?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4118

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Max:
                              //Skoro tak, to tak.//
                              ‐ Żeś mi na chłopa wygląda? Ze wsi? ‐ spytał, mierząc Cię spojrzeniem, acz wyposażony jak miejski strażnik takowego nie przypominałeś i musiał zrozumieć o co chodzi dopiero, gdy się odezwałeś.
                              Vader:
                              //Więc co?//
                              I ruszyłeś do bram, wzbudzając zapewne sporą sensację wśród strażników.

                              Skinął głową i szepnął coś, momentalnie zmieniając je w stosik popiołu, który spadł mu z dłoni na pokład.
                              ‐ Gotowe. Tak przesiąknęło to Nekromantą, że wystarczyła Magia Światła.
                              Taczka:
                              ‐ Yyy… Nazwy nie pamiętam, ale ma kopać i jeden kufel tego to dzień bez snu, żeby dłużej w robocie zapi***alać. Jasne?

                              ‐ To nie jest statek pasażerski, kolego. ‐ mruknął, choć potwierdził wcześniejsze pytanie skinieniem głowy.
                              Wiewiur:
                              ‐ Zależy czego Ty chciałbyś się nauczyć, bo mam sporą wiedzę i wątpię, żeby interesowała Cię konstrukcja ognioodpornej zastawy do herbaty, nieprawdaż?

                              Właściwie to mieczami, nie szablami. Uniki możesz robić, jak najbardziej, ale ciosów jest raczej za dużo, żeby uniknąć wszystkich. Zaś przejście pod nimi jest prawie niemożliwe.

                              ‐ Aaa… Mamy my broń, co sobie z nim poradzi?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4119

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Severus
                                ‐Czyli ta kwestia załatwiona.

                                Dyniarz
                                Jak na razie siedział sztywno, by sprawiać wrażenie martwego.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4120

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  ‐ Anu ze wsi. To jok? Co wpirw na szkolenie?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4121

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    Bredan
                                    //W tym świecie nie odkryli jeszcze kawy?//
                                    ‐No to może dorzuć coś, co pobudza ludzi, a nie jakieś gałązki.

                                    Alek
                                    ‐Pasażerski, czy nie, ale złotem chyba nikt nie pogardzi.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4122

                                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                      Gdurb
                                      /“/Ale na ucznia chętnie Cię przyjmę, jeśli masz oczywiście złoto…” Ten gośc mu to zaproponował a teraz się pyta o co chodzi? ;‐; Czy to ja taki głupi? xD //

                                      Tarn
                                      A pod nogami któregoś z nich?

                                      Troyus
                                      Zaczął sprawdzać czy mają broń.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4123

                                        avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                        Aver

                                        • ‐ Uther? A co z Ulthurem*, synem Ulryka?* ‐ Zapytał się nieco zdziwiony Aver.

                                        //*wymyślona na poczekaniu nazwa na syna Ulryka, bo nigdzie w Elarid się nie przewija kanoniczne jego kanoniczne imię. //

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4124

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Vader:
                                          I takie też sprawiłeś, może by dla wiarygodności spaść z konia?

                                          ‐ Owszem. Teraz pora na list kaperski, nieprawdaż?
                                          Rafael:
                                          ‐ Nie kojarzę… Kiedy on niby miał żyć?
                                          Taczka:
                                          //Wynaleźli, ale po kiego Krasnoludowi kawa, jeśli może wynaleźć takie cudo?//
                                          ‐ To właśnie te gałązki są od pobudzania.

                                          ‐ Złot złotem, ale niepotrzebnej gęby do wykarmienia i balastu nam nie potrzeba, każdy musi coś robić.
                                          Max:
                                          ‐ Najpierw to ja muszę skończyć służbę, więc może by się tak spotkać wieczorem, w koszarach?
                                          Wiewiur:
                                          //Gość jest wszechstronnie uzdolniony i wykształcony, dlatego chce wiedzieć, czego konkretnie ma Cię nauczyć.//

                                          Tak, ale najpewniej dostaniesz przy okazji przechodzenia mieczem.

                                          Nic poza tym, co mieliście, bo przecież złoto, za które moglibyście kupić nieco oręża zostało Wam ukradzione, czyż nie?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy