Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4282

    avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

    Aver
    Rozejrzał się wokół w poszukiwaniu uzbrojenia artyleryjskiego. Jeśli ją znajdzie to znaczy, że okręt nie ma pokładu artyleryjskiego. Jeśli jednak nie będzie żadnej balisty albo skorpiona to może to oznaczać, iż Cesarstwo albo zrobiło zacną, wyspecjalizowaną jednostkę, albo pojechało po kosztach i w ogóle zajumało uzbrojenie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4283

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      //Chyba domyślam się orientacji rzeczonego “Deusa”.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4284

        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

        //haha
        zabiłby cię

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4285

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          //Gdzie on jest? W jakim pbf’ie?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4286

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            Alek
            Poszedł za nim.

            Bredan
            ‐Posiadasz coś takiego w swoich magazynach? ‐ Podał mu kartkę z zapisanymi składnikami.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4287

              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

              //był w moim dawnym, i przelotnie był npc w Dzielnicy

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4288

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Taczka:
                Długiej drogi nie miałeś, więc trafiłeś do małej i niezbyt wygodnej kajuty, gdzie miałeś do dyspozycji tylko pryczę, stolik i kufer. Lepsze to niż nic, nie?

                ‐ Wszystko. ‐ pokiwał głową po chwilowym zlustrowaniu listy składników. ‐ Ale niewiele, dość trudno je zdobyć, więc i cena będzie spora.
                Max:
                Był to postawny facet, a na dodatek chyba skończył pracę, gdyż znalazłeś go bez problemów.
                Wiewiur:
                ‐ Na chwilę obecną? Do ładowni. ‐ odparł, a po chwili dodał: ‐ Później może zorganizuję coś innego, ale chciałbym odpłynąć jak najszybciej, a po drodze czasu będzie aż nadto.

                Nie udało się, było zbyt wilgotno, brudno no i śmierdziało. Ale na szczęście (lub wręcz przeciwnie) pojawił się jeden ze strażników, który otworzył drzwi od celi i wszedł do środka, zakładając Ci kajdany i wypychając z pomieszczenia.

                ‐ Nieistotne. ‐ powiedział, najwidoczniej zbyt zmęczony rozmową z Tobą i wskazał Wam ludzką ręką na upieczone mięso, sam zresztą zajął się kawałkiem.

                Ekspedycja:
                Cóż, okręt był solidnie wykonany i dobrze uzbrojony, bo w balisty, skorpiony oraz małe i zwykłe katapulty. Poza tym kręciło się po nim wielu żołnierzy Cesarstwa, a jeszcze więcej różnorakich marynarzy, z których to każdy wyglądał jak najprawdziwszy wilk morski, z gatunku tych, co są w stanie przegryźć gardło rekinowi.
                Poza tym niektórzy dostrzegli kilka znajomych twarzy, przykładowo kapitan, który powinien objąć dowodzenie nad tym okrętem swoje dwie magiczne towarzyszki, zaś kapitan armii cesarskiej spostrzegł dwóch czy trzech znajomych z wojska, choć była to raczej znajomość przelotna.
                W wypadku pozostałych… No cóż, warto byłoby jakoś relacje z innymi nawiązać, nie?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4289

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Podszedł do kapitana armii cesarskiej i zasalutował.
                  ‐Currington, melduję się sir.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4290

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    Romanow
                    ‐ Awoi! Panie! Cego bedziem się uczyć?!
                    Wykrzyczał, podbiegając do niego.

                    Hyun
                    Wolał trzymać się na uboczu i odzywać się wtedy, kiedy zajdzie potrzeba. Tym bardziej, że nie zamierza pomagać cesarstwu cały czas. Dostanie pieniądze i znowu wróci na swoje rewiry.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4291

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      Gdurb
                      I zaczął przenosić swój sprzęt pod pokład.

                      Tarn
                      Był uległ niczym baranek. Nie widział sensu w próbach wyrwania się im.

                      Troyus
                      I chwycił owe mięsko i zaczął je zajadać.

                      Sh’arghaan
                      Dalej stał z boku i milczał ze skrzyżowanymi na piersi rękoma. Gdyby ktoś się do niego zbliżył obrzuciłby go nieprzyjaznym spojrzeniem i poczęstował dymem z nosa.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4292

                        avatar bulorwas bulorwas

                        ‐Dziewczyny! Jezu jak się za wami stęskniłemQ
                        Odrzekł przytulając swoje żony.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4293

                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                          ‐ Stary, wszystko okej? Milczący jesteś jakiś. Nie gadaj, że już masz chorobę morską.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4294

                            avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                            Z nudów wyciągnął przed siebie ręce i zaczął bawić się magią tworząc różnobarwne mikro‐błyskawice przeskakujące z jednej dłoni na drugą. Oczywiście robił to tak by nikomu nie zrobić krzywdy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4295

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              Bredan
                              ‐Czyli jaka dokładnie?

                              Alek
                              Skoro już wie gdzie śpi, to teraz czas poznać załogę. Poszedł się porozglądać po statku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4296

                                avatar Kazute Kazute

                                Nigdy nie była zbyt towarzyską osobą, więc jedynie trzymała się na uboczu, jedynie obserwując i podsłuchując pozostałych towarzyszy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4297

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Max:
                                  ‐ A od czego chcesz zacząć? ‐ spytał, drapiąc się po głowie.
                                  Taczka:
                                  Owe oględziny pozwoliły Ci odkryć, że macie załogę przeważnie ludzką, największą mniejszość stanowią Elfy, poza nimi jest też kilka Mrocznych Elfów, dwa Krasnoludy i Minotaur. Okręt to dość spory kawał solidnego drewna o sporych ładowniach, co tłumaczy małe kajuty: To nie wygoda się tu liczy, ale jak największa ilość wywiezionych z Archipelagu dóbr. Poza tym jednostka uzbrojona była w balistę na rufie, taran na dziobie i sześć skorpionów (po trzy na burtę), czyli raczej lekko, ale pewnie czymś Cię jeszcze zaskoczy.

                                  Dobrą chwilę zajęło mu wyliczenie tego wszystkiego.
                                  ‐ Łącznie dwieście osiemdziesiąt sztuk złota. ‐ powiedział. ‐ Raczej nie da się zdobyć tańszych zamienników.
                                  Wiewiur:
                                  Trochę to trwało, ale mimo iż jesteś Trunasem, to masz tę minotaurzą krzepę, która pozwoliła Ci uporać się z tym dość szybko.

                                  Było dość smaczne, jak to smażone mięso.
                                  ‐ Jem po to, żeby żyć. ‐ powiedział nagle Mutant. ‐ Nie dla przyjemności. Nie czuję smaku.

                                  Dzięki temu obyło się bez środków przymusowych, dzięki czemu właściwie nienaruszony trafiłeś znów do komnaty, gdzie to czekała Twoja znajoma, jej ojciec, zastęp strażników i Twój niedoszły pracodawca, choć ciężko było go poznać, gdyż miał solidnie obitą twarz.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4298

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Ekspedycja:
                                    //Za szybko wysłałem tamtego posta, dlatego dwa oddzielne. I z góry mówię, że jeśli Wasza postać nie robi nic pożytecznego, to nie będę dawać żadnych skierowanych bezpośrednio do niej odpisów.
                                    Abby:
                                    ‐ Ta, powiedzmy, że to o to chodzi. ‐ mruknął. ‐ Jest tu jakieś piwo czy coś? Suszy mnie.
                                    Vader:
                                    Odpowiedział identycznym gestem.
                                    ‐ Jak rozumiem wszyscy w komplecie? I gdzie kapitan tej łajby?
                                    Bulwa:
                                    Odpowiedziały tym samym, najwidoczniej i im doskwierał brak Twego towarzystwa.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4299

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      ‐ No do lepszei wolki.Bom tylko mochoć umim.

                                      //To ja pominę Hyuna, bo w sumie nic takiego nie zrobi.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4300

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        Gdurb
                                        Stanął gdzieś z boku i czekał aż wypłynął.

                                        Tarn
                                        Oooo, jakimś cudem go znaleźli, całkiem całkiem nieźle.
                                        ‐ Zgaduję że mam teraz powiedzieć czy to on chciał bym Was zabił? Gdyby tylko wyprostować mu twarz to całkiem by się zgadzało…

                                        Troyus
                                        ‐ A próbowałeś mości Panie nie jeść? Czyż Twój oprawca Cię nie próbował dostosować do tego? I tak w ogóle to w jakim celu powstałeś?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4301

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐Powinien być gdzieś w pobliżu sir. A wszyscy z Hammer już są.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy