Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4463

    avatar bulorwas bulorwas

    ‐Mieczor mamy, czas na nagrodę.
    Powiedział do maga.
    ‐Panowie się chyba ze mną zgodzą.
    Popatrzył na kolegów z branży

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4464

      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

      Kuba1001 pisze:Wiewiur:
      ‐ Myślisz, że po co wystawiamy nagrodę za jego głowę? ‐ spytał strażnik. ‐ Nie jesteśmy głupi, lepiej posłać tam jakiegoś łowcę nagród niż strażnika, o takich to zresztą coraz trudniej.

      ‐ Ja zabiję połowę, Wy resztę. ‐ powiedział i rzucił na Was wzrokiem, ale po chwili dodał. ‐ No dobrze, zabiję wszystkich. Pasuje?

      Tarn
      ‐ Czyli nawet tak dobrzy żołnierze jak miejscy strażnicy obawiają się takiego gównianego krasnaludka?

      Trpyus
      ‐ Tak jest Panie szefie!‐ Zasalutował mu i czekał na wynik tej niezwykłej krwawej bitwy, która za chwilę się rozpęta.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4465

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Max:
        Wskazał na jedną z wydrążonych w ziemi aren.
        ‐ Tam odbywają się walki gladiatorów, zwierząt i potworów, chętnie jakąś obejrzę. A Ty?
        Wiatrowiej:
        ‐ Mieszka w wieży, centrum miasta, ciężko przegapić. Zawartość skarbca można spokojnie oszacować na kilkanaście tysięcy sztuk złota. Problem jest tylko taki, że strzegą go strażnicy, dobrze wyekwipowani i wyszkoleni, a najpewniej też jakiś Mag i kilka Golemów.
        CC4:
        Widać, że i on nie miał ochoty na zbytnie targowanie się, zwłaszcza że widząc Twoje oburzenie obawiał się iż zamiast dwudziestu sztuk złota nie otrzyma nic, gdy zwyczajnie wyjdziesz z karczmy i ruszysz do innej, więc zgodził się na piętnaście sztuk złota, za które wręczył Ci kluczyk do pokoju i objaśnił mniej więcej, gdzie ma się on znajdować.
        ‐ Coś jeszcze?
        Bulwa:
        ‐ Uwinęliście się szybciej niż myślałem, do tego wróciliście z rzeczonym artefaktem i w komplecie… Tak, nagroda się Wam zdecydowanie należy. ‐ powiedział i sięgnął pod stolik, aby po chwili rzucić tam cztery wypchane po brzegi złotem sakiewki.
        ‐ A teraz artefakt. ‐ dodał, wyciągając po miecz ręce.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4466

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wiewiur:
          //Za szybko wysłałem wiadomość, mój błąd.//
          ‐ Jego i połowy kryminalistów w mieście, która się z nim zadaje.

          Mutant nieco się zdziwił, ale wzruszył ramionami i udał się w kierunku traktu, aby szczelnie otulony swym płaszczem dość sprawnie zgrywać niewinnego podróżnego, co dostrzeli też bandyci, posyłając tam Orka w asyście dwóch Goblinów i Gnolla. Jakże wielkie było ich zdziwienie, gdy Ork, który zastąpił drogę Waszemu kompanowi zginął, skrócony o głowę jego szczypcami, a sztylety Gnolla rzucającego się nań od tyłu oraz strzały wypuszczone z goblińskich łuków zwyczajnie odbijają się od pancerza. Chwilę później każdy leżał związany kleistą siecią, a na sam koniec Mutant dokończył dzieła kwasem. Później ruszył w kierunku kryjówki bandytów, oczywiście niczego się niespodziewających.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4467

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            ‐ Masz jakiś plan, pomysł czy cokolwiek takiego, czy mówisz mi o nim w ramach ciekawostki albo dykteryjki? Bo zaufaj mi, że nie jestem upośledzony i umiem rozpoznać bogacza, zwłaszcza jak mieszka w wysokiej wieży w samym centrum

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4468

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              ‐ Ktu z kim będzie wolczyć?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4469

                avatar MrCC4 MrCC4

                ‐Tak. Jedno duże piwo

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4470

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  ‐Wszystko się załatwi… ‐ Odpowiedział ze spokojem. ‐ A nawet jeśli nie, to Enigma może wie, gdzie zostały artefakty w Verden.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4471

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    Tarn
                    ‐ To z Was za strażnicy…?

                    Troyus
                    Starał się zapamiętać owe starcie by potem móc opisać je potomnym. O tym jak to on, Sanczo i Kraboczłek razem gromili zbójów. Bez namysłu ruszył za swym kompanem, w końcu aby to starcie opisać musi je ujrzeć.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4472

                      avatar bulorwas bulorwas

                      Szybko wziął jedną sakiewkę i przeliczył mamonę. Zatrzymał ręką kompana z mieczem.
                      ‐Sprawdzimy czy się wszystko zgadza i dopiero wtedy przekażemy miecz. Słowa, słowami, ale my tu jesteśmy dla pieniędzy. Prawda, panowie?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4473

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Bulwa:
                        O dziwo, skorzystali z Twojej sugestii, a gdy każdy był pewien, że ma w sakwie pół tysiąca sztuk złota, to Magnus wręczył Magowi zawinięty w szmaty miecz. Gdy klient nie zgłosił obiekcji, wszyscy skierowali się do wyjścia.
                        Wiatrowiej:
                        ‐ Nie mam zbyt dobrego planu, bo nie wiem co możesz zastać dokładnie w środku, to wszystko to moje spostrzeżenia z zewnątrz, plotki i domysły. No, może poza kwotą w skarbcu, ona jest jak najbardziej prawdziwa.
                        Max:
                        ‐ To się okaże za kilka minut, jak zaczną. Z reguły utrzymują to w tajemnicy, wtedy napięcie klientów jest jeszcze większe.
                        CC4:
                        Pokiwał głową i postawił przed Tobą kufel, który po chwili napełnił złocistą cieczą, zimną i pieniącą się.
                        ‐ Cztery złota. ‐ odparł. Niby drogo, ale w końcu chciałeś duże piwo, a nie jakiś kufelek…
                        Taczka:
                        ‐ Zesra, a nie załatwi, szukaj sobie innych frajerów, my do żadnego Archipelagu nie płyniemy, więc albo dajesz zlecenie na miejscu, albo tutaj się pożegnamy.
                        Wiewiur:
                        ‐ Rozsądni, a jacy? Dopóki nam nie wadzi nie ma sensu się za nim uganiać i ryzykować.

                        Opuściliście zarośla i niemalże od razu zwróciliście na siebie uwagę bandytów, robiąc dość dobrą dywersję swemu kompani, choć poradziłby sobie bez niej, zwłaszcza że z krzaków wszystko byście widzieli, a i wtedy by do Was nie strzelali z łuków, jak teraz…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4474

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          ‐ To pocykom i som ocenie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4475

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            Tarn
                            ‐ To po kiego na niego zgłoszenie?

                            Trpyus
                            Poszukał wzrokiem drzew za którymi mógłby się skryć.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4476

                              avatar MrCC4 MrCC4

                              Płaci, pije, bez zbędnych formalności.
                              ‐To gdzie ten nocleg?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4477

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Max:
                                Skinął głową i sam podszedł do barierki nieopodal najbliższej areny, aby tam czekać na rozpoczęcie przedstawienia.
                                CC4:
                                Wręczył Ci kluczyk.
                                ‐ Na górze, szóste drzwi na lewo. Jasne?
                                Wiewiur:
                                ‐ Może komuś innemu się poszczęści nim on zacznie hulać.

                                Było ich wiele, Sanczo już właściwie na to wpadł i skrył się za jednym, a do Ciebie strzelał już tylko jeden łucznik, reszta przeniosła ostrzał, rzecz jasna bezskuteczny, na Mutanta prącego w kierunku obozowiska bandytów.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4478

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  Tarn
                                  Zaczął szukać bandytów.

                                  Troyus
                                  Skrył się więc za jakimś drzewem, ale tak by dalej mieć dobry widok.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4479

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    Poszedł za nim. Liczył na walkę jakiś potworów.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4480

                                      avatar bulorwas bulorwas

                                      Pociągnął Magnusa lekko za szatę.
                                      ‐Usiądziemy i ogadamy szczegóły mojego szkolenia magicznego?
                                      Zapytał brzdękając sakiewką. Mag zdawał się mieć jakiś fetysz na temat złota, więc raczej się skusi.
                                      ‐Postawię ci duże piwo.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4481

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        ‐Ech… No dobra, ale żeby znaleźć coś w Verden trzeba się trochę naszukać.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4482

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          ‐Powiedz mi, masz mnie za kretyna czy geniusza? Chyba to drugie, bo inaczej zatrudniając mnie byłbyś tym pierwszym…Dobra, czyli wchodzę do środka jakoś, po drodze wymyślam plan, na bieżąco najlepiej, biorę tyle złota ile uniosę, czyli pewnie nie za wiele, i uciekam za pomocą planu, który wymyśliłem wcześniej. Wspaniale!‐tu Żuk wziął głęboki oddech, pomyślał chwilę i kontynuował ‐ Dobra. Zajmę się tym. Masz dla mnie jeszcze jakiekolwiek rady, pomysły, pomoc, informacje, klucze, cokolwiek? Czy to wszytko?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy