Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4497

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    //

    Kuba1001 pisze:(…)strzeżona przez dwóch strażników uzbrojonych w halabardy, miecze długie i tarcze, odzianych w pełne pancerze, którzy przechadzali się po okolicy dwójkami lub trójkami, choć dwóch tradycyjnie stało przed wejściem.

    Dwóch chodzi dwójkami i trójkami? //
    *Zapowiada się wspaniale *
    Może najpierw klasycznie. Jak ma się sprawa z oknami, ile wieża ma wysokości, z czego dach, jak wygląda system kanalizacyjny w mieście, ile jest wejść a ilu strażników? Spróbował znaleźć odpowiedzi na te pytania

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4498

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Zamknął drzwi i poszedł sprawdzić, czy krasnolud jest w budynku.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4499

        avatar MrCC4 MrCC4

        ‐Jasne.
        I poszedł.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4500

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          CCr:
          Trafiłeś tam bez problemu, dzięki wskazówkom karczmarza, a otworzyłeś je dzięki kluczykowi. W środku wiele nie zastałeś, głównie łóżko i proste umeblowanie, aby w miarę komfortowych warunkach przetrwać tu noc i ewentualnie dzień.
          Bulwa:
          Było kilka takich, a mianowicie kobieta, Elfka i Krasnoludka.
          Taczka:
          Nie, ale zostawił kartkę na drzwiach swej pracowni, że poszedł się napić i wróci wieczorem. O ile wróci…
          Wiatrowiej:
          //Dwóch na straży przed wejściem, kilkunastu patrolujących teren dwójkami lub trójkami, coś mi się wcześniej musiało pomylić.//
          Bez zwracania na siebie uwagi odkryłeś, że spadzisty dach zbudowany jest z kamienia i dachówek, wejścia są dwa, pilnie strzeżone, przednie przez dwóch strażników, a tyle przez trzech, do czego dochodzi około tuzin patrolujący teren w okolicy dwójkami lub trójkami. Poza tym jest tu niewiele okien, zaczynają się od około dziesiątego metra i są wybudowane dość regularnie, co około cztery kolejne metry. Tylko o kanalizacji niewiele ustaliłeś, siedzenie przy rynsztoku byłoby co najmniej dziwne i przede wszystkim zwracające uwagę…
          Max:
          ‐ Jestem w pracy, drogi panie, więc nie zatrzyma mnie pan na dłużej. ‐ odparła, choć z odejściem wyraźnie zwlekała.
          Na tacy miała dwa kufle piwa i kieliszek białego wina, a ubrana była głównie w błękit i biel (to pierwsze to kolor spódnicy, pozostałe ubrania są białe).
          Wiewiur:
          Do żadnego leża się nie ruszyłeś, Sanczo Cię powstrzymał, bo walka wciąż trwała, a głupio byłoby zginąć przypadkiem podczas jej trwania, prawda?

          ‐ A Ty tu czego, hę? ‐ spytał jeden z ludzi i zaraz dobył sztyletu, pozostali poszli w jego ślady, oczywiście ignorując Twoje pytanie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4501

            avatar MrCC4 MrCC4

            Idzie spać.
            //nmg sobie wymyślić dialogu ani monologu

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4502

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              Wspaniałe, po prostu super. Czy on myśli, że się nagle stanę niewidzialny?
              Wrócił do domu, przebrał się w bardziej robocze (nie do włamań, po prostu brudne, do zepsucia) ciuchy, schował pod ubraniem łom i w jakimś ciemnym, pustym zaułku jak najbliżej centrum zaczął badać sprawę kanałów

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4503

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                //Cóż, najwyżej spartoczę przez tekst, bo będzie mogła nie załapać, ale przecież jest tutaj wiele innych kelnerek.//
                ‐ Jakoś mi się to na razie udaje. Z tego co widzę, to rozmawiam z piękną artystką dziewicą. Jaką sztukę Panna tworzy?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4504

                  avatar bulorwas bulorwas

                  Podszedł do Elfki. Zamówił ręką dwa kieliszki wina.
                  ‐Witaj piękna. Co taka urodziwa dama robi sama w tej okolicy?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4505

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    CC4:
                    Sen nadszedł dość szybko po długiej podróży, więc zdrowo przespałeś całą noc, budząc się rankiem, rzecz jasna dnia następnego.
                    Bulwa:
                    Na Twój widok cicho parsknęła śmiechem.
                    ‐ Chyba największe miasto w całym Verden, a zamiast tłumu adoratorów mam niziołka. ‐ powiedziała i pokręciła głową.
                    Max:
                    ‐ Sztukę? Ja? ‐ spytała, wyraźnie zdziwiona i zbita z tropu.
                    Wiatrowiej:
                    //Dobra, przejdźmy do konkretów: Co chcesz o nich dokładnie wiedzieć?//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4506

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      ‐ Przecież nosi Panna błękit, to coś oznacza.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4507

                        avatar MrCC4 MrCC4

                        Wstał i jak co dzień pomyślał nad samobójstwem kończąc kolejną krechą na bliźnie
                        ‐ To już podpada pod uzależnienie
                        Zaśmiał się, jak co dzień i zszedł na dół zjeść coś i może jakeś zlecenie zdobyć. W końcu żadna praca nie hańbi.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4508

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          //Doskonale…
                          Podłączony do wieży? Jaka szerokość rur? Jaka szerokość kanałów? Jak mocno używany? Jaki poziom wody? Ile m pod ziemią? Jaki nurt? Jak toksyczny? Jak zamieszkany?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4509

                            avatar MrCC4 MrCC4

                            //Ale pytań

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4510

                              avatar bulorwas bulorwas

                              ‐Mówisz do najemnika, który pracuje koło Magnusa i innych słynnych, a ty nazywasz mnie zwykłym Niziołkiem? Czują się obrażony.
                              Powiedział wskakując na krzesło na przeciw elfki.
                              ‐Spuszczałem manto orklogom, wilkołakom i innym podobnie groźnym istotom.
                              Pochwalił się rzucając monetą w stół tak by się w niego wbiła. Prosta sztuczka, szuka się sęku w drewnie z którego wykonany jest stół i podkręca się monetę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4511

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Bulwa:
                                ‐ A ja jestem szlachcianką ze Złotych Włości, narzeczoną Kapłana Straceńczego Słońca, która przybyła tu w celu wykonania ważnej misji dla samego Uthera Światłodzierżcy. ‐ odparła. Oczywiście, jej słowa były zwykłym kłamstwem, ale najwidoczniej za takie uznała również Twoje przechwałki. Choć sztuczka z monetą zrobiła na niej nikłe wrażenie. Nikłe, ale zawsze jakieś.
                                CC4:
                                Owszem, nie, a tutaj na pewno na coś trafisz. Niemniej, masz szczęście, w karczmie panuje mały ruch i nie będziesz mieć jakichkolwiek trudności podczas otrzymywania posiłku, który wypadałoby zamówić u karczmarza, prawda?
                                Max:
                                ‐ Niby co? ‐ spytała, coraz bardziej zdziwiona. ‐ O co panu chodzi?
                                Wiatrowiej:
                                //. . .
                                Cóż, na większość pytań możesz znaleźć odpowiedź tylko włażąc do środka, a co do innych: Słaby nurt, używany, ale nie tak, żeby grozić jakimiś uszkodzeniami, dwa metry pod ziemią.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4512

                                  avatar MrCC4 MrCC4

                                  ‐Karczmarzu, co tam macie na śniadanie?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4513

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    No to wbija z pomocą łomu. Chyba że nie mam siły

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4514

                                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                      Kuba1001 pisze:Wiewiur:
                                      Do żadnego leża się nie ruszyłeś, Sanczo Cię powstrzymał, bo walka wciąż trwała, a głupio byłoby zginąć przypadkiem podczas jej trwania, prawda?

                                      ‐ A Ty tu czego, hę? ‐ spytał jeden z ludzi i zaraz dobył sztyletu, pozostali poszli w jego ślady, oczywiście ignorując Twoje pytanie.

                                      Tarn
                                      ‐ Nie chcecie panowie trochę zarobić?

                                      Troyus
                                      Prawda, prawda! Podziękował swemu kompanowi i czekał na koniec tej wspaniałej walki!

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4515

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        ‐ Błękitny kolor ubrań noszą osoby, które posiadają artystyczną duszę, a biel noszą osoby czyste, w sensie dziewice.
                                        //Co ciekawe, mam wymówkę, skąd on to wie.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4516

                                          avatar bulorwas bulorwas

                                          ‐Kapłani składają śluby przynależności, mogą się r*chać, ale małżeństwo nie wchodzi w grę.
                                          Odpowiedział ciekawostką zasłyszaną od jednego kapłana, który kiedyś uratował mu życie.
                                          ‐Jeśli rzeczywiście byłabyś tu na misji, nie powiedziałabyś tego najemnikowi. Co jak co, ale siły zła płacą znacznie więcej niż inni, bo moją znacznie większe spektrum zarobków. Za informacje to takim agencie, dostałbym jakiegoś tysiaka, może półtora.
                                          Zmierzał do końca.
                                          ‐Poza tym taki nędzny sarkazm to chyba najgorsze czego mogłaś użyć w walce z takim prestidigitatorem słowa, jak ja.
                                          Pochwalił się znajomością wyrafinowanego słownictwa.
                                          ‐Jeśli mi nie dowierzasz, możesz przyjść tu jutro w południe. Będę z Magim ogadywał jedną sprawę.
                                          Zaproponował.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy