Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4593

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    To nawet lepiej. W karmie planował siedzieć około do 14 po czym zebrać się do domu

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4594

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      ‐ Jest jakieś wyjście blisko koszor?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4595

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Poszedł rozejrzeć się po budynku, a może się coś zmieniło.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4596

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wiatrowiej:
          W tym czasie na swouch produktach zarobiłeś ledwie dwadzieścia sztuk złota, ale to lepsze niż nic, prawda?
          Max:
          ‐ Wyjdziesz tą samą drogą, którą tu wszedłeś. ‐ odburknął. ‐ I nawet nie próbują chwalić się komukolwiek, że tu byłeś. A tym bardziej, że byłem tu z Tobą.
          Taczka:
          Nic, choć może to i dobrze, biorąc pod uwagę ilość substancji, które mogą ewentualnie wybuchnąć.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4597

            avatar MrCC4 MrCC4

            Bierze to z kupcem. Co złego może się stać?
            Tylko gdzie ten kupiec?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4598

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Podano jego adres, więc nie masz czego się obawiać i możesz śmiało skierować tam swoje kroki.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4599

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                Możliwe. Zaletą niewielkich rozmiarów są między innymi niewielkie wydatki na utzymanie, w końcu ile taki zje? Ruszył do domu, w głowie zaczął mu się klarować pewien plan. W laboratorium zajął się wytwarzaniem bardzo mocnego kleju

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4600

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  ‐ jok rozumim złe miejsce? Cemu ni?Ode mnie nic nie wezmo.
                  Powiedział, po czym opuścił lokal.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4601

                    avatar MrCC4 MrCC4

                    No to skierował swe kroki w stronę domu kupca, przy okazji zobaczy Hammer

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4602

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      CC4:
                      Zawsze coś, acz pod adresem znajdował się spory kram, ale nie dom, choć rozstawiono go przed budynkiem, który funkcję owego lokum może pełnić. Niemniej, zastałeś tam mężczyznę o bujnych bokobrodach, odzianego w czerwone ubrania, który właśnie dobijał handlu z jakimś Elfem. Nieco dalej dostrzegłeś też grupę uzbrojonych po zęby kiziorów różnych ras, najpewniej najemników, których także skusiło to zlecenie.
                      Max:
                      Chyba coś jeszcze mruknął, z pewnością nic przyjemnego, ale już nie dosłyszałeś, a i wracać się sensu nie było, więc dość szybko opuściłeś lokal.
                      Wiatrowiej:
                      Pracowałeś nieco ponad półgodziny, ale zdołałeś zrobić sporą porcję owego specyfiku.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4603

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        Wspaniale, wszystko się ładnie zgrywa czasowo. Odłożył go na bok po czym zajął się próbą zrobienia otumaniającego kadzidła

                        //Nie. Nie mam pojęcia co robię.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4604

                          avatar MrCC4 MrCC4

                          Czeka aż dokończy tranzakcję z elfem i wtedy się zgłosi

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4605

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wiatrowiej:
                            //No to jest nas dwóch.//
                            Nad tym pracowałeś już mocno ponad dwie godziny, ale także się udało.
                            CC4:
                            Targ został dobity, a Elf odszedł z mieszkiem pełnym złota lub innych kosztowności, więc pora wcielić swój jakże śmiały plan w życie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4606

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              Udał się do swojego pokoiku.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4607

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                Kuba1001 pisze:
                                Wiewiur:
                                Udało się, choć poczułeś ból, ale nie na tyle, żeby jakoś szczególnie utrudniał Ci cokolwiek, acz ten medyk to jednak dobry pomysł.
                                ‐ Łap! ‐ krzyknął w Twoim kierunku strażnik, który pobiegł za rabusiami, a następnie rzucił Ci Twoją skradzioną sakiewkę.
                                ‐ Udało mi się ją odzyskać, rabusie spanikowali i jeden cisnął nią we mnie. ‐ wyjaśnił, choć możesz przypuszczać, że zrobili to specjalnie, byleby tylko zgubić pościg strażnika.

                                I właściwie wszystko było wartościowe, choć Twoją uwagę przykuł elegancki młot, choć nie bojowy, a kowalski. Poza tym miałeś do wyboru narzędzia, broń, ubrania, sukno, jedzenie, wodę, wino i tym podobne.

                                Tarm
                                Spróbował złapać sakiewkę.
                                ‐ Tak z ciekawości… Jak się w ogóle walczy z przestępczością?‐ Zwrócił się do jednego strażnika.

                                Troyus
                                Brał to co miało najwięcej klejnotów, ewentualnie mógł łatwo unieść.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4608

                                  avatar MrCC4 MrCC4

                                  Podszedł się zgłosić. Nie wykluczył że będzie musiał zaprezentować moc więc przygotował się do rzucenia prostego pioruna koloru czerwonego

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4609

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Zajął się w takim razie jeszcze czymś co pozwoliłoby oprzeć się działaniu kadzidła, wcześniej idąc coś zjeść

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4610

                                      avatar bulorwas bulorwas

                                      Poszedł więc do domu rady miasta by dopytać o szczegóły.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4611

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Max:
                                        Trafiłeś tam bez problemów, a po chwili uwaliłeś się na łóżko i zasnąłeś. Obudziłeś się dopiero rankiem, podczas pobudki granej na trąbce, przy okazji z lekkim kacem.
                                        CC4:
                                        ‐ Czego chcesz? ‐ zapytał kupiec, przyglądając Ci się z podniesioną brwią. ‐ Zamykam już kram, bo muszę ruszać w drogę do Hammer. A jeśli chcesz zaciągnąć się do eskorty wozu, to nie wezmę już byle kogo, mam wystarczająco dużo drabów, którym muszę zapłacić.
                                        Wiatrowiej:
                                        Obie czynności powiodły się, a w międzyczasie zastało Cię już późne popołudnie.
                                        Bulwa:
                                        Trafiłeś tam dość łatwo, trudniej zaczęło robić się pod samą bramą, gdzie dwie skrzyżowane przez strażników halabardy skutecznie uniemożliwiły Ci wejście do bogate zdobionego i sporego ratusza.
                                        ‐ A Ty tu czego? ‐ spytał jeden dość ostro.
                                        ‐ Jest zebranie rady miasta, mamy rozkaz nikogo nie wpuszczać. ‐ uzupełnił nieco łagodniej ten drugi.
                                        Wiewiur:
                                        ‐ Bandytów się zabija albo wsadza do pierdla, proste, co nie? ‐ odparł, gdy chwyciłeś swoją własność. ‐ Nie gadaj, że chcesz się zaciągnąć…

                                        Klejnotów praktycznie nie miało tu nic, a przynajmniej nic nie zostało. Tobie do zabrania pozostał owy młot, nieco broni w postaci jednoręcznych mieczy i toporów oraz włóczni, oszczepów, najróżniejszych maczug i innych obuchów, łuków, kusz, noży i sztyletów. Uzupełniało to złoto, srebro i miedź w postaci monet oraz napoje i prowiant. A przynajmniej to mogłeś unieść i było praktyczne, w końcu ciężko byłoby Ci zanieść taką belę sukna do miasta, choć z drugiej strony z pewnością dostałbyś za nią kilkadziesiąt złotników…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4612

                                          avatar bulorwas bulorwas

                                          ‐Chciałem dopytać o zlecenie.
                                          Pokazał im kartkę.
                                          ‐Potwór miał okazje zjadać ludzi? Posiada ogon z kolcem jadowym? Gdzie go ostatnio widziano?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy