Miasto Gilgasz.
-
Kuba1001
FD_God:
Trafiłeś go idealnie w bok, ale dało to niewiele, gdyż potwór wygląda, jakby nic, a nic nie poczuł. Zaczął za to skręcać swoje wężowe ciało, by zrównać się z Tobą wzrostem i zaatakował swoimi długimi i ostrymi pazurami, próbując dostać Cię się do gardła. Choć, mogą być z tym pewne trudności, nieprawdaż?
Zero:
Większość ataków Golbeza trafiła w boki, grzbiet czy brzuch stwora, ale nie dało to efektów. Tak jak atak Cecila, który spudłował haniebnie. Natomiast bestia zwinęła się w kształt litery S i wystrzeliła do przodu, po czym zaczęła kłapać pyskiem i wściekle młócić łapami zaopatrzonymi w ostre pazury. -
-
Zeromus
Tia… Najlepszym wyjściem teraz byłoby atakowanie go nadal, jednak lepiej jest użycie na nim “specjalnych” zdolności i po naładowaniu swoich mieczy bracia przystąpili do ataku. Cecil posłał “księżycowe cięcie” (po prostu cięcie w kształcie półksiężyca) a Golbez po wbiciu ostrza w ziemię posyła “fale energii” w stronę wroga
-
Kuba1001
FD_God:
Atak nic nie dał, ale dałeś radę chwycić go i przytrzymać blisko siebie. Ale wysysanie energii może przerwać jeszcze jeden szczegół: Pełne kłów szczęki stwora, które starają się do Ciebie dobrać.
Zero:
Owo Cięcie niezbyt pomogło, gdyż ostrze po prostu ześlizgnęło się po łuskach stwora. Z falą energii też było słabo, bo stwór zdołał doskoczyć blisko jednego z Paladynów, tak że drugi brat nie mógł się go pozbyć. No chyba, że postanowi narazić swego brata, by zranić stwora. -
-
-
Kuba1001
Zero:
Zwykła stal nie jest w stanie przebić ich łusek. Ale za to pazury są ostre, co bestia udowodniła, gdy wyryła każdym grubą szramę na pancerzu Golbeza. Niech cieszy się, że nie dosięgnęła serca czy innych organów.
FD_God:
Udało Ci się to, a stwór odskoczył gwałtownie, lewą łapą usiłując pozbyć się pręta, a prawą zostawiając do odparcia ewentualnego ataku. -
-
Zeromus
Niestety, ale nikt nigdzie nie napisał, że te miecze są ze zwykłej stali… Do tego po wzmocnieniu energią działanie ataku zmienia się o 180 stopni, najlepiej uzywać do tego zwiększonej dawki energii starając się dotrzeć do ich “wnętrza” i wypalić to coś od wewnątrz, co właściwie Cecil próbuje zrobić, a Golbez utrzymując wokół siebie “cieniste wzmocnienie” do prędkości unika ciosów
-
-
-
-
-
-
-
-
Zeromus
Nie chce mi się za bardzo opisywać tego ataku, więc powiem, że tak jak na filmiky z tym, że oni się nie zamieniają tylko z różnych stron to robią
https://youtu.be/6nnRbZiuHN0 -
-
-