Miasto Ur

[Kubeł1001]

Vader0PL

Ręce uniesione do góry.
‐Spokojnie, jestem przyjacielem.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Pokiwała powoli głową i nagle rzuciła się do ucieczki.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Starał się użyć magii cienia by pojawić się przed nią i rąbnąć ją w brzuch.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Idzie na targ niewolników

[Kubeł1001]

Kuba1001

Vader:
Udało się. Od ciosu zgięła się w pół i odtoczyła się w tył na kilka kroków.
Predator:
I trafiłeś tam. Była noc więc nie było tam wielu ludzi. Zauważyłeś kilku wymoczków z flaszkami w rękach, ostatnich niewolników ‐ Elfów stojących przy stosiku podczas gdy właściciel zawzięcie negocjował z jakimś wysokim i chudym człowiekiem. No i jeszcze patrole strażników składające się z dwóch, trzech uzbrojonych w kusze, miecze i halabardy ludzi.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Ożył! Cud!

[Kubeł1001]

Vader0PL

A teraz zabrać ją i do szafy.
;‐;

[Kubeł1001]

Kuba1001

Vader:
//Trup w szafie. Mówi Ci to coś?//
Dla takiego rosłego sku*wysyna zaciągnięcie takiej pokojówki do szafy nie było problemem.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zamknął ją tam i sprawdził, czy ma jakiś sznurek.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Krótki kawałek, ale w pobliżu było okno z zasłonami.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Zerwał zasłony, a następnie za pomocą sztyletu pociął je na wąskie odcinki.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nie było z tym większych problemów i udało się to zrobić dość szybko.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Użył tych kawałków do związania drzwi szafy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało Ci się związać uchwyty. I to bez problemu.

[Kubeł1001]

Vader0PL

A da się owinąć szafę tą tkaniną?

[Kubeł1001]

Kuba1001

Jak dorobisz pasków, to tak. Oczywiście nie owiniesz całej szafy, ale w większości.

[Kubeł1001]

Vader0PL

A więc wiązał koniec z końcem i związał szafę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało się. Tylko ślepy tego nie zauważy, a pokojówka też może się obudzić. Ale przy odrobinie szczęścia ktoś zauważy to jak już będziesz poza pałacem.

[Kubeł1001]

Vader0PL

A więc zaczął szukać dalej reszty tej rodziny.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Przechodząc obok jakiś drzwi usłyszałeś cichy płacz.