Vader0PL
Założył jej knebel na usta.
‐Jak będziesz grzeczna, to ci go zdejmę. Może nawet was rozwiąże.
Wsiadł z powrotem na wóz, a następnie ruszył.
Co jakiś czas odwracał się za siebie i sprawdzał stan swoich nowych podopiecznych, by przypadkiem któraś nie uciekła.