Miasto Ur
-
-
-
-
-
-
Konto usunięte
Nussha przechadzała się uliczkami miasta, pozbawiona głębszego celu i głębi swoich działań. Chwila napojenia swych płuc powietrzem, chwila odpoczynku od codziennego zgiełku wątłych poszukiwań zleceń i oglądanie się za marnymi plakatami, informującymi o tym, jakiego to potwora zbieranina pospólstwa chce ubić. Smoczyca spacerowała tak bez celu, gdy będzie chciała zrobić coś wartościowego zapewne to uczyni, a teraz niech oddycha widokami.
-
-
-
-
-
-
Konto usunięte
‐ Może, ale nie mam chęci zawracać sobie łba, jak podłym zawodem będą się zajmować za kilka lat. Choć mogę sobie wyobrażać, że desperacja dopuści niektóre z nas do zostania ulicznicami. ‐ burknęła i dodała niezbyt zadowolonym głosem. ‐ Czego chcesz? Nie widzi mi się prowadzić rozmów na targu niewolników.
-
-
-
-
-
-
-
-