Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Strażnik zgarnął papier, pozostaje teraz kwestia zapłaty.
Zapłacił więc 20 sztuk złota strażnikowi.
Dwukrotnie odebrał te dwadzieścia sztuk złota, czyli łącznie czterdzieści, i odszedł zadowolony, a Tobie oddał Elfkę.
//a zaje**ć cie? :v// Mocno ścisnął rękę niewolnicy i poprowadził ją do swojego pokoju w pałacu.
No i trafiliście tam, tak jak chciałeś.
Był bardzo wściekły. Zamknął drzwi na klucz. Niewolnicę przywiązał do łóżka i zakneblował, następnie… Zwyczajnie ją zgw*łcił.
Więc był to zwyczajny gwałt. W Ur to nic niezwykłego.
Na koniec uderzył ją kilka razy, ot tak żeby zapamiętała że od niego się nie ucieka. ‐Lepiej żebyś już nigdy nie uciekala, jasne?! ‐ Zdjął jej knebel.
Potwierdziła. Przez łzy, ale potwierdziła.
Ponownie założył knebel, pomacał ją po piersiach i wyszedł z pałacu szukając w mieście tablicy ogłoszeń czy coś w tym stylu.
Były dwie: Jedna na samym targu niewolników, a druga w pobliżu głównej bramy.
Sprawdził tę na targu niewolników.
Niestety, tylko jedno zlecenie, a dotyczyło ono pilnowania niewolników na targu. Ani dobrze płatne, ani ciekawe.
Niezbyt zadowolony podszedł do tablicy przy głównej bramie.
Tam zadania były już lepiej płatne i bardziej rozrywkowe.
Przeczytał nagłówki.
W większości widniało słowo: “Polowanie.”
Dużo mu to nie mówiło, przeczYtał szczegóły.
Autor pierwszego ogłoszenia prowadził nabór na chętnych, którzy wezmą udział w polowaniu na piaskowe rekiny.