Miasto Ur
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Degant:
‐ A czy to takie dziwne? ‐ zapytał człowiek.
Bóbr:
Znaleźliście się w sporym pomieszczeniu. Najwięcej miejsca zajmował długi stół i krzesła. Baryx zasiadł na jednym, a drugie, po jego lewej, wskazał Tobie.
Cichociemny:
‐ Bardziej chodzi o kontynent. ‐ powiedział jeden.
‐ I pamiętaj o statusie społecznym. ‐ dodał drugi.
‐ I celu przybycia do miasta. ‐ zakończył pierwszy. -
-
-
-
-
-