Miasto Ur
-
-
-
Kuba1001
Predator
//W Ur jest wiele karczm.//
Trafiłeś do gospody “Pod pijanym Trollem.”
Degant
Człowiek i Krasnolud grali w karty, a Elf medytował na podłodze.
Bóbr
‐ Znasz jakieś podstawy Magii Ognia? ‐ zapytał Lord po posiłku.
Looty
Obelga trafiła jednego z Orków jak strzała z elfickiego łuku. Wstał od stołu z toporem w ręku, ale zanim doszło do bójki podszedł do Was jakiś niski i wątły mężczyzna, który powiedział:
‐ Już czas.
Odszedł szybko, a za nim ruszyli najemnicy. -
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Degant
‐ Potępiam, ale nic nie mogę z tym zrobić.
Looty
Zaprowadził Was do sporego pomieszczenia pełnego krzeseł, kanap i foteli. Mężczyzna odszedł zostawiając Was samych.
Bóbr
Zaprowadził Cię do sali treningowej. Pełno tam było manekinów i tarcz zawieszonych na sznurach. Poza tym bardziej klasyczny sprzęt jak maty, sztangi i worki treningowe. -
-
-
-
Kuba1001
Degant
‐ A czemu Cię to aż tak trapi?
Bóbr
‐ Najpierw musisz dowiedzieć się czegoś o Magii Ognia.A może już coś o niej wiesz? Co kolwiek.
Looty
Zanim ktoś odpowiedział na Twoje pytanie do pokoju wszedł mężczyzna w czerwonym płaszczu. Miał niebieskie oczy, blond włosy i szablę przy pasie.
‐ Witam Was wszystkich! Zajmijcie miejsca. -
-
-
-
-
-