Nowe Gilgasz

[Kubeł1001]

wiewiur500kuba

Spojrzał na kartkę.

[Kubeł1001]

Abbei_The_Toy_Maker

Chłopak wstał od stołu z lekkim grymasem. Czuł się lekko przejedzony, ale poza tym gotowy do drogi.

[Kubeł1001]

Vader0PL

To dobrze, że był gotowy do drogi, gdyż jego towarzysz od razu opuścił karczmę. Wóz również zostawił i poszedł z buta do portu.
‐I tak był pożyczony…

[Kubeł1001]

Abbei_The_Toy_Maker

Szedł za nim bez słowa. Nie potrzebował wyjaśnień.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wedle znajdującego się na niej pisma, zadanie było w sumie dwojakie: Nadrzędnym jego celem było odzyskanie ładunku skradzionego przez konkurencyjną bandę rzezimieszków, a drugim wybicie owej bandy co do nogi, tudzież przyprowadzenie dowódców. No i wszystko miało być zrobione po cichu oraz jak najszybciej. Czyli rzeczywiście, jest dość rozbudowane.

[Kubeł1001]

wiewiur500kuba

‐ Mam to wszystko zrobić samemu?

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐Pewnie już ci powiedziałem, że jestem kapitanem fregaty. Jednak nie byle jakiej fregaty, tylko aż pięciomasztowej!

[Kubeł1001]

Abbei_The_Toy_Maker

‐ O ja! To musi być piękna fregata. Właściwie to nie wiem, jak takowa wygląda. ‐ Ostatnie zdanie rzucił ciszej, podbudowywanie ega nowego pana to póki co jego zadanie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

‐I jest. Swoje zadanie też spełnia.

[Kubeł1001]

Abbei_The_Toy_Maker

Milczał, na większość pytań najprawdopodobniej pozna odpowiedzi samodzielnie. Szedł dalej za swym panem.

[Kubeł1001]

Vader0PL

W końcu wkroczyli do portu.
‐Przy okazji poznasz załogę.

[Kubeł1001]

Abbei_The_Toy_Maker

Przytaknął, nieszczególnie wiedząc, czy będą to dobre znajomości, czy wręcz przeciwnie. Rozglądał się wokół z uwagą.

[Kubeł1001]

Vader0PL

W końcu jednak dotarli do fregaty.
//Zmiana tematu, ja zacznę jak jutro dodam temat.

[Kubeł1001]

Abbei_The_Toy_Maker

//przyjęłam

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Im mniej osób weźmie udział w misji to tym więcej zapłaty na głowę dostaniecie, ale nie, nie musisz brać udziału sam. Przydzielę Ci swoich ludzi, ilu zechcesz.

[Kubeł1001]

wiewiur500kuba

‐ Może być pięciu.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Jakieś konkretne preferencje co do nich?

[Kubeł1001]

wiewiur500kuba

‐ Póki co jeszcze nie mam planu, ale fajnie gdyby to nie byli okuci w ciężki pancerz wojowie robiący dużo hałasu. Kilku strzelców i może ktoś z magią dymu, bądź cienia.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Da się załatwić. Coś jeszcze?

[Kubeł1001]

wiewiur500kuba

‐ Nie, to chyba wszystko.