Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1454

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Pijałaś w życiu lepsze, ale po długiej podróży także i to nie wydawało się aż tak złe.
    ‐ Zajmij się naszymi pokojami i bagażami, a ja pójdę rozejrzeć się za jakaś robotą. Przy odrobinie szczęścia już dziś zaczniemy zarabiać.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1455

      avatar Vader0PL Vader0PL

      ‐Ah, oczywiście. Ten brak zaufania.
      Jak zbliżyli się za bardzo, to postarał pojawić się na prawo, trochę dalej od nich.
      ‐Daję wam szansę na wycofanie się z tego budynku i zabezpieczenie się w innym, wybranym przez was. Możecie się tam zabarykadować, jak również oczekiwać, że się do was nie zbliżymi. Nie zabraniam wam również podania swojej ceny.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1456

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ Pięć tysięcy złotników! ‐ wykrzyczano nagle z tłumu, który zaczął już na poważnie dyskutować nad Twoją prośbą, zwłaszcza że Rivert uciszył też walki po drugiej stronie, aby zaciężni nabrali zaufania.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1457

          avatar Vader0PL Vader0PL

          ‐A więc sześć tysięcy złotników, zgadza się panowie?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1458

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            Kiwnęła głową i zrobiła to, o co prosił Nord, po czym położyła się na łóżku, żeby się zdrzemnąć.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1459

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Vader:
              ‐ Za siedem tysięcy nie opłaca nam się nawet opuszczać broni! ‐ odkrzyknął inny najemnik, a reszta zaśmiała się, rozładowując w ten sposób nieco napięcia. ‐ Dajesz osiem i za pięć minut będziemy pod miejską bramą, a Wy zrobicie to, co do Was należy.
              Taczka:
              Wszystko zajęło Ci mało czasu, więc mogłaś przespać się około dwóch godzin, gdy do Twojego pokoju wszedł Nord.
              ‐ Mam już zlecenie za dwieście sztuk złota, na dobry start.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1460

                avatar Vader0PL Vader0PL

                ‐Daję dziewięć i poczekacie na zakończenie tego małego konfliktu.
                No cóż, nie miał obecnie przy sobie tych pieniędzy, przez co musiał kombinować.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1461

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  O dziwo, zebrali rannych, ustawili się w równym szyku i odeszli głównym wejściem. Pozostaje modlić się o to, aby w skarbcu Viga zostało dostatecznie wiele złota, które mogłoby pokryć koszty tego przekupstwa. No, ale tym będziesz martwić się później, teraz pora poprowadzić grupę dalej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1462

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Jaki stan reszty? Ilu straciliśmy, a ilu rannych?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1463

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      ‐ Nie czas na to, do jasnej cholery, i tak zapuściliśmy tu korzenie! ‐ warknął Rivert. ‐ Dupa w troki i przed siebie, Wassi! Chcesz, żeby obrona tamtych okrzepła nim na poważnie do niej dojdziemy? Ja nie! Chcę też przeżyć to wszystko, zebrać swoją część łupów i odejść na zasłużoną emeryturę.
                      Cóż, widać, że wreszcie i jemu puściły nerwy. Lepiej rzeczywiście ruszać dalej, nim ktoś okaże swoje niezadowolenie w bardziej dosadny sposób, na przykład wbijając Ci sztylet między łopatki.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1464

                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                        Wstała i przetarła oczy.
                        ‐No dobra, a co mamy zrobić?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1465

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Nic ciekawego, wystarczy zebrać haracz od jednego kowala, który nie chce go płacić od jakiegoś czasu. Może być problem, bo to uparty Krasnolud i ma przynajmniej kilku synów do pomocy, ale powinniśmy sobie poradzić, zwłaszcza że nie musimy ich zabijać. A właściwie to nawet nie możemy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1466

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            ‐To chodźmy. ‐ Założyła swój łuk i kołczan na plecy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1467

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Myślę, że sam sobie z nimi poradzę, ale dla pewności ukryj się gdzieś, najlepiej na dachu pobliskiego budynku, żebyś mogła ich trochę nastraszyć swoimi strzałami, gdybym miał problemy. ‐ odparł i również ruszył w drogę do kuźni, objaśniając Ci, gdzie to właściwie jest, oraz mówiąc, że lepiej będzie, jeśli przyjdziecie osobno, a Ty postarasz się pojawić na miejscu w miarę niepostrzeżenie i ukryć się przed wzrokiem Krasnoludów.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1468

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Ruszył więc w dalej sprawdzając, ile strzał mu zostało.
                                ‐Znajdziemy go u niego, czy jest może jakaś specjalna kryjówka na takie okazje, o której jeszcze mi nie wspomniałeś?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1469

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Niemalże wszystkie, nie robiłeś ostatnio za bardzo użytku ze swojego łuku.
                                  ‐ Nie wiem o nim wszystkiego. ‐ odparł, a Wy bez problemu trafiliście do niegdysiejszego pokoju wspólnego członków Czarnego Słońca, przypominającego wnętrze luksusowej karczmy, który jednak świecił teraz pustkami.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1470

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    Posłuchała się rady Norda i poszukała jakiegoś budynku w pobliżu kuźni, na który byłaby w stanie wejść i obserwować, co robi jej kompan.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1471

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Najlepszą opcją wydawała się pobliska karczma, ponieważ na zapleczu stały różne beczki i skrzynie, po których mogłaś bez żadnych trudności dostać się na samą górę, a dach był płaski, więc nie musiałabyś martwić się tym, jak utrzymać się na szczycie i przy okazji strzelać z łuku.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1472

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        To, że świecił pustkami nie znaczyło, że taki był. Spróbował przejść dalej mając na uwadze fakt, że mogą wchodzić w zasadzkę. Dlatego też bardziej niż kiedykolwiek uważał.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1473

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          No i słusznie, bo nagle śmignęły ku Wam pociski, zabijając dwóch z towarzyszących Wam Łaków. O dziwo, nie były to bełty czy strzały, ale noże. Kolejny poleciał w kierunku Riverta, ale ten zdołał zbić go ostrzem swojego miecza, co sprowokowało napastnika do wyjścia z ukrycia. Jak się okazało, nie był nim jakiś perfekcyjnie wyszkolony skrytobójca, ale Styric, a więc na pewno potężny Mag, wokół którego krążyło kilkanaście noży.
                                          Najwidoczniej on jeden stanął w obronie Vigo, pozostali pierzchli, uważając, że wojny pomiędzy obecnym władcą Czarnego Słońca, a nowym pretendentem do tej roli, najlepiej im się przysłużą, gdy nie będą się angażować, aby nie narażać się nowemu władcy czy też wykręcić się czymś staremu. Ten jednak uparcie tkwił na swoim miejscu, czekając na Wasz ruch z pewnym siebie uśmieszkiem na ustach.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy