Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1469

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Niemalże wszystkie, nie robiłeś ostatnio za bardzo użytku ze swojego łuku.
    ‐ Nie wiem o nim wszystkiego. ‐ odparł, a Wy bez problemu trafiliście do niegdysiejszego pokoju wspólnego członków Czarnego Słońca, przypominającego wnętrze luksusowej karczmy, który jednak świecił teraz pustkami.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1470

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Posłuchała się rady Norda i poszukała jakiegoś budynku w pobliżu kuźni, na który byłaby w stanie wejść i obserwować, co robi jej kompan.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1471

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Najlepszą opcją wydawała się pobliska karczma, ponieważ na zapleczu stały różne beczki i skrzynie, po których mogłaś bez żadnych trudności dostać się na samą górę, a dach był płaski, więc nie musiałabyś martwić się tym, jak utrzymać się na szczycie i przy okazji strzelać z łuku.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1472

          avatar Vader0PL Vader0PL

          To, że świecił pustkami nie znaczyło, że taki był. Spróbował przejść dalej mając na uwadze fakt, że mogą wchodzić w zasadzkę. Dlatego też bardziej niż kiedykolwiek uważał.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1473

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            No i słusznie, bo nagle śmignęły ku Wam pociski, zabijając dwóch z towarzyszących Wam Łaków. O dziwo, nie były to bełty czy strzały, ale noże. Kolejny poleciał w kierunku Riverta, ale ten zdołał zbić go ostrzem swojego miecza, co sprowokowało napastnika do wyjścia z ukrycia. Jak się okazało, nie był nim jakiś perfekcyjnie wyszkolony skrytobójca, ale Styric, a więc na pewno potężny Mag, wokół którego krążyło kilkanaście noży.
            Najwidoczniej on jeden stanął w obronie Vigo, pozostali pierzchli, uważając, że wojny pomiędzy obecnym władcą Czarnego Słońca, a nowym pretendentem do tej roli, najlepiej im się przysłużą, gdy nie będą się angażować, aby nie narażać się nowemu władcy czy też wykręcić się czymś staremu. Ten jednak uparcie tkwił na swoim miejscu, czekając na Wasz ruch z pewnym siebie uśmieszkiem na ustach.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1474

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Kolejny przeciwnik, z którym musiał się zmierzyć. No cóż, bywa i tak. Z jednej strony szkoda, bo uśmierci wielu obiecujący sojuszników, a z drugiej zysk, bo…a, chrzanić przemyślenia. Pora sprawdzić szybkość Styrica wystrzeliwując w jego kierunku kilka strzał.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1475

                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                Czekała na Lorna i obserwowała okolicę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1476

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Vader:
                  Szybki sukinkot, bo z pomocą wirujących noży zablokował wszystkie. Plus jest taki, że nie ma ich nieskończenie wiele, ani nie może ich produkować, choć nic mu nie broni wyciągać ich choćby z martwych wrogów…
                  Taczka:
                  Przyszedł po kilkunastu minutach, licząc na to, że tamci nie spróbują dopasować Twojego pojawienia się (o ile w ogóle Cię zauważyli) z nim. Po chwili podszedł do Krasnoludów i zaczął z nimi rozmawiać, a ci, o dziwo, przyjęli to dość spokojnie. Tylko jeden minął Norda i ukradkiem chwycił jakiś podłużny, metalowy przedmiot, a później ustawił się za nim, choć jeszcze nie próbował atakować.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1477

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    Naciągnęła strzałę na cięciwę i wycelowała na krasnoluda z tym metalowym przedmiotem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1478

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Dalej nie wykonywał żadnych gwałtownych ruchów, ale dyskusja zaczęła być coraz bardziej burzliwa i tylko od Ciebie zależy, czy i kiedy wystrzelisz, bo chyba lepiej byłoby zapobiec zabiciu lub zranieniu Lorna niż to pomścić, prawda?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1479

                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                        Wystrzeliła strzałę w taki sposób, aby przeleciała obok głowy tego krasnoluda z metalowym przedmiotem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1480

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Wbiła się w otwarte na oścież drzwi, sprawiając, że tamten aż podskoczył, a pozostali odwrócili się, patrząc to na strzałę, to na Norda, a to w kierunku, z którego padł strzał, choć nie wiedziałaś, czy wiedzieli, gdzie się znajdujesz. Niemniej, taki pokaz siły im wystarczył, więc dalsze negocjacje nie trwały długo i już po chwili Lorn opuścił kuźnię, pogwizdując wesoło pod nosem i podrzucając obrzmiałą od ilości zapakowanych do niej monet sakiewkę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1481

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            Podbiegła do Norda.
                            ‐Dobrze się spisałam?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1482

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Świetnie, chociaż miałem wszystko pod kontrolą. ‐ odparł, chwaląc Cię, ale miałaś jakieś niejasne przeczucie, że nieco się teraz przechwalał i nie do końca tak było. ‐ Idę oddać sakiewkę i wziąć zapłatę. Chcesz iść ze mną?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1483

                                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                ‐I tak nie mam nic lepszego do roboty, więc pójdę z tobą.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1484

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Załatwi sobie z pewnością więcej uzbrojenia. Jednakże musiał jakoś działać, więc strzałami wystrzelonymi w jego kierunku spróbował jeszcze trochę zmniejszyć liczbę noży, jaką posiadał, po czym użył magii dymu, żeby go na chwilę oślepić. Jeżeli to się udało użył magii cienia, żeby pojawić się bliżej niego, lub po prostu do niego podbiegł i chwycił go za gardło. Jego broń była bezradna na Maga Stali, więc musiał użyć tradycyjnych metod.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1485

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Taczka:
                                    ‐ Żeby nie było, że Cię nie ostrzegałem: Uważaj na siebie i trzymaj się blisko mnie, to nie jest ani przyjemne miejsce, ani mili pracodawcy, jasne?
                                    Vader:
                                    Wszystko Ci się udało, a tych kilka noży, które wciąż miał przy sobie, upadło na podłogę. Próbując zaczerpnąć oddechu, chwycił Cię za dłoń, aby ją rozewrzeć, zaczął tez dziko machać nogami. Jednakże widząc, że to nic nie daje, zaczął coś mamrotać, ledwo słyszalnie, a Ty poczułeś, że wznosisz się wraz z nim wysoko nad podłogę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1486

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      ‐Słuchaj mnie, bo nie rozumiesz. Jestem magiem i ja się uratuję. Ale czy ty się uratujesz, to jest pytanie. ‐ Chwycił go mocniej za gardło, jednakże nie próbował go zabić. ‐ Jedyna szansa dla ciebie. Umierasz służąc staremu władcy, czy poddajesz się i nie przeszkadzasz, żyjąc dalej?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1487

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        ‐ Umarł król. ‐ wydusił przez ściśnięte gardło z wyrazem cierpienia na twarzy, jakby wypowiedzenie każdego słowa sprawiało mu niewyobrażalny ból. ‐ Niech żyje król. ‐ dodał, a po chwili obaj upadliście bezpiecznie z wysokości niecałych czterech metrów na podłogę.
                                        ‐ A teraz mnie puść, na litość Pradawnych, bo martwy do niczego Ci się nie przyda. ‐ wycharczał Styric, ponownie próbując poluźnić uścisk Twojej dłoni na swoim gardle.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1488

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          ‐Jasne jak słońce.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy