Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1701

    O dziwo, przez kilka minut nie działo się nic. Ty, przez opaskę na oczach pozbawiona chwilowo zmysłu wzroku, musiałaś wysilić pozostałe, aby powoli rozpoznawać otoczenie, w jakim się znalazłaś. Słyszałaś ogień trzaskający w palenisku, bulgotanie jakichś wywarów i cieczy, plusk wody, syczenie pary, a także czułaś wiele woni, znanych, jak zgniła ryba, czysty alkohol lub ohydna woń Murloków, i nieznane. Usłyszałaś też dźwięk otwieranych drzwi, a po chwili poczułaś też mokre, błoniaste łapy Murloków, które poprowadziły Cię dalej, wgłąb pomieszczenia, ponownie sadzając na jakimś krześle. Po chwili poczułaś, jak coś, a raczej ktoś, obmacuje Cię i obwąchuje, a po chwili również ściągnął Ci z oczu opaskę. Chwilę zajęło Ci przyzwyczajenie wzroku do światła pochodni, ale gdy to się stało ujrzałaś, że siedzisz przy suto zastawionym rozmaitymi potrawami stole, na którym siedzi również niewielki, pokraczny nawet jak na standardy własnej rasy, Goblin w ciężkiej szacie z kapturem, wpatrujący się w Ciebie żółtawymi ślepiami. Nieco dalej dostrzegłaś wiszące na chropowatych ścianach jaskini pochodnie oraz rozmaite przyrządy i naczynia alchemiczne, których nigdy wcześniej nie widziałaś, a przeznaczenia mogłaś się tylko domyślać. Gdzieniegdzie migały Ci też Murloki. Poza tym roiło się tu od różnorakich składników alchemicznych i nie tylko, a wysoko, gdzie ledwo sięgało światło pochodni, widziałaś wiszące na łańcuchach klatki, w których pewnie coś się kryło, sądząc po cichym sapaniu czy urywanych rykach.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • TaczkajestcoolT Niedostępny
      TaczkajestcoolT Niedostępny
      Taczkajestcool Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1702

      Spojrzała się na Goblina i czekała aż coś powie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1703

        Nie powiedział, jedynie się gapił, po czym zwinnie zeskoczył ze stołu i zniknął gdzieś w pomieszczeniu. Po chwili drzwi znów się otworzyły i wkroczyły nimi najpierw dwa Murloki, a przynajmniej tak mogłaś przypuszczać, bo choć były tak paskudne, jak wszystkie inne, to te tutaj o głowę przewyższały typowego Krasnoluda, dorównując mu przy tym krzepkością i muskulaturą, co pozwalało im nosić ze sobą większą broń i czyniło z nich autentyczne zagrożenie. Mimo to stwory wyglądały dość komicznie, głównie przez głowy, które pozostały normalnych rozmiarów, podczas gdy reszta ciała się powiększyła. Za nimi wkroczył człowiek, zapewne ten Mutagenista, o którym mówił najemnik. Nie ubierał się jak typowy Mag, miał na sobie proste spodnie, koszulę, buty i fartuch, zapewne po to, aby łatwiej mu było obcować z różnorakimi składnikami alchemicznymi, a i za taki strój ciężej złapać, niż za długą i powłóczystą szatę, co też nie było bez wpływu, biorąc pod uwagę żyjące w klatkach stwory. Sam Mag był wysokim, chudym i wysuszonym staruszkiem o twarzy pokrytej zmarszczkami i o długich, siwych włosach opadających swobodnie na plecy. Jedynie jego oczy wydawały się młode, przez widoczne w nich iskierki pasji, zaciekawienia, a także obłędu… Podszedł on do stołu, a jeden z Murloków odsunął mu krzesło, po czym usiadł i zaczął zajadać jakiś stek z warzywami, jakby zupełnie nie przejmując się Twoją obecnością. Lub, co bardziej prawdopodobne, jedynie udawał, ciekaw Twojej relacji.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • TaczkajestcoolT Niedostępny
          TaczkajestcoolT Niedostępny
          Taczkajestcool Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1704

          Zmarszczyła brwi i przymrużyła oczy, żeby pokazać mu swoją złość.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1705

            Pomysł dobry, ale nic z niego wyszło, bo Mutagenista nawet nie patrzył w Twoją stronę, więc nie mógł nic dostrzec.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • TaczkajestcoolT Niedostępny
              TaczkajestcoolT Niedostępny
              Taczkajestcool Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1706

              Zaczynał ją irytować, więc tupnęła, żeby zwrócił na nią uwagę, a jeśli to nic nie dało, to kopnęła w stół.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1707

                Albo ty miałaś tyle siły, albo mebel był lichy, bo po kopnięciu nieco się zatrząsł, w wyniku czego spadły z niego przystawki w małych miskach, na które od razu rzuciło się kilka cherlawych Murloków. Ale dało to odpowiedni efekt, bo Mag westchnął i podniósł na Ciebie wzrok, obserwując Cię przez chwilę.
                - Wypłać najemnikowi premię, jeśli będzie chciał, Dergo. - powiedział, kierując swoje słowa do Goblina, bo to on właśnie wrócił i ochoczo skinął swemu panu głową. - Faktycznie, nie kłamał, gdy mówi, że tym razem postara się sprowadzić ciekawe okazy do eksperymentów.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • TaczkajestcoolT Niedostępny
                  TaczkajestcoolT Niedostępny
                  Taczkajestcool Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1708

                  Otworzyła szeroko oczy i prawie się popłakała, ponieważ jeszcze nigdy nie czuła takiego strachu o swoje życie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1709

                    Mag skinął na Goblina, a ten podszedł do Ciebie i pozbawił Cię knebla.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • TaczkajestcoolT Niedostępny
                      TaczkajestcoolT Niedostępny
                      Taczkajestcool Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1710

                      -Co ty chcesz ze mną zrobić? - Zapytała z drżącym głosem.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1711

                        - Nie wiem. - odparł, rozkładając ręce po skończonym posiłku. - Może zabić, kto wie? Ale bardziej przydasz mi się żywa. Jak już pewnie tamten najemnik Ci zdradził, jestem Mutagenistą. Pracowałem na osobisty kontrakt samego Vigo Czarnego Słońca, ale ten nie doceniał moich starań. Zerwałem go, a on o tym jeszcze nie wie. Nikomu innemu też nie mówił. Dość mam ukrywania się, chcę władzy dla siebie. I moje stwory mi w tym pomogą. Nie zawsze są udane, ale dbam o to, aby je ulepszyć. Stworzyć nowe, lepsze życie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                          Taczkajestcool Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1712

                          -I po co ci ta cała władza?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1713

                            - Żeby nie kryć się po jaskiniach, takich jak ta. Żeby wyjść z ukrycia. Zemścić się. Uznaję to za odpowiednie motywy. I Ty mi w tym pomożesz, tak jak inni jeńcy, których schwytały moje Murloki, a na których przeprowadzam eksperymenty.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • TaczkajestcoolT Niedostępny
                              TaczkajestcoolT Niedostępny
                              Taczkajestcool Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1714

                              -Wydaje mi się, że bardziej przydam się w tej twojej armii w mojej normalnej postaci, a nie jako jakiś mutant.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1715

                                - A czemu tak sądzisz? - zapytał, opierając się na krześle i składając dłonie w piramidkę.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                  TaczkajestcoolT Niedostępny
                                  Taczkajestcool Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                                  #1716

                                  -Myślę, że podczas walki ważniejsze są umiejętności oraz doświadczenie niż siła i bezmyślność jakiejś pokraki…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1717

                                    - Po ulepszeniu te… Pokraki są mi wierne. Bezwarunkowo. Co do Ciebie nie miałbym takiej pewności. Doskonale wiem, że przy pierwszej okazji uciekniesz, żeby powiadomić kogoś, kto zniszczy moją prace, moje stworzenia i mnie samego. A na to nie mogę pozwolić.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                      TaczkajestcoolT Niedostępny
                                      Taczkajestcool Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1718

                                      -Ja też mogę być tobie wierna! - Wciąż próbowała przekonać mutagenistę. - Wystarczy, że nie zmienisz mnie w mutanta…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1719

                                        - Mam już jednego niezmienionego na utrzymaniu i on mi wystarczy. Przyznam, że wtedy, gdy sprowadził tu Ciebie i strażników, miałem go zabić, ale sprawił się na tyle dobrze, że będzie mógł żyć… Co do Ciebie nie mam takiej pewności. Nie masz żadnego interesu, żeby mi służyć.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          Taczkajestcool Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1720

                                          -Dlaczego uważasz, że przydam ci się tylko jako mutant? Mogę zrobić wszystko, ale pozwól mi żyć…

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy