Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TaczkajestcoolT Niedostępny
    TaczkajestcoolT Niedostępny
    Taczkajestcool Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1788

    Pobiegła w stronę Haldira, żeby na niego skoczyć i spróbować wbić mu sztylet w klatkę piersiową.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1789

      Ciężko nazwać to sztyletem, to wciąż był nóż, który służył do spożywania posiłków, nie zabijania, ale i do tego mógłby się nadać, gdyby najemnik dał się w końcu trafić, tak jedynie wykonywał na tyle zwinne uniki, że nie dawał się drasnąć, a Ciebie powoli opuszczały siły.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • TaczkajestcoolT Niedostępny
        TaczkajestcoolT Niedostępny
        Taczkajestcool Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1790

        Cofnęła się na bezpieczny dystans od najemnika i czekała na jego ruch.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1791

          - Daję Ci ostatnią szansę, żeby się poddać. - powiedział Haldir, a choć ton głosu miał dość beztroski, to nie zmieniał czujnej, gotowej do walki, postawy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TaczkajestcoolT Niedostępny
            TaczkajestcoolT Niedostępny
            Taczkajestcool Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1792

            -Myślisz, że tak po prostu będę twoją zabawką? - Rozjerzała się za czymś, czym mogłaby rzucić w najemnika.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1793

              Poza skromnym umeblowaniem oraz zastawą z resztkami posiłku nie było tu nic takiego.
              - Teraz nawet na to nie możesz liczyć. - odparł, wzruszając ze smutkiem ramionami. - Teraz wykorzystam Cię raz, a dobrze, i odeślę temu Mutageniście, aby mieć problem z głowy. I zemścić się.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                TaczkajestcoolT Niedostępny
                Taczkajestcool Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1794

                -Nie mam zamiaru ci tego ułatwiać… - Mruknęła i wciąż czekała na ruch Haldira.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1795

                  I tak też zrobił, rzucając się po chwili naprzód. Miałaś wrażenie, jakby gnał przed siebie tylko po to, żeby Cię staranować.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1796

                    Spróbowała uniknąć jego szarży i znów odskoczyć na bezpieczną odległość.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1797

                      Udało Ci się to bez jakichkolwiek problemów, bo wpadnięcie na Ciebie nie było najwidoczniej celem najemnika, który gnał teraz prosto do drzwi. Może i ciężko było Ci sobie z nim poradzić, ale było to do zrobienia. Ale jeśli ściągnie do pomocy zgraję Murloków lub coś gorszego, to Twoje szanse na ucieczkę są przesądzone. Choć gdy on opuści pomieszczenie, Ty również możesz spróbować, pobiec w drugą stronę i uciekać, acz nie znasz tak dobrze korytarzy podziemnej jaskini jak on.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                        Taczkajestcool Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                        #1798

                        Jeśli najemnik wybiegł z pomieszczenia, to sama pobiegła w przeciwną w stronę, chyba, że tunel prowadził w jednym kierunku, wtedy spróbowała zatrzymać Haldira.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1799

                          Biegłaś i przez jakiś czas nikt Cię nie zatrzymywał, dopiero za którymś zakrętem spotkałaś parę Murloków, chyba bardziej zaskoczonych tym spotkaniem niż Ty.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TaczkajestcoolT Niedostępny
                            TaczkajestcoolT Niedostępny
                            Taczkajestcool Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1800

                            Powinna sobie poradzić z kilkoma Murlokami, ale używając zwykłego noża mogłoby to być trudnym zadaniem, więc sprawdziła najpierw, czy mogłaby ich ominąć, jeśli nie było takiej możliwości, to zaatakowała najbliższego Murloka.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1801

                              Nie wiedzieć czemu, wcześniej atakujące w pełni opancerzonych, uzbrojonych i o wiele groźniejszych niż Ty teraz strażników Murloki zdawały się nie odczuwać lęku przed śmiercią, pomimo tego, że widziały, jak inne giną przed nimi, to wciąż atakowały, wygrywając przy wielkich stratach własnych, a teraz nawet nie spróbowały, jeden minął Cię i rzucił się do ucieczki, a drugi wykonał unik przed Twoim atakiem i szybko do niego dołączył.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1802

                                Nie zastanawiała się nad tym, dlaczego Murloki uciekały i pobiegła dalej.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1803

                                  Niedaleko napotkałaś pierwsze rozwidlenie. Pierwsze, bo domyślałaś się, że kompleks jaskiń był niemały, aby pomieścić kwatery dla Mutagenisty i jego pomocników, tych wszystkich Murloków, jakieś zbrojownie, magazyny i wiele, wiele więcej. Poza tym, że jedna odnoga prowadziła w lewo, a druga w prawo, to nie wydawało Ci się, aby różniły się od siebie czymś szczególnym.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    Taczkajestcool Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1804

                                    Pobiegła więc w prawo.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1805

                                      Ponownie na kogoś trafiłaś, tym razem na tego Goblina, pomagiera Mutagenisty. Od razu Cię rozpoznał i szybko zareagował, wskazując na Ciebie palcem i wrzeszcząc, po czym rzucił się do ucieczki, alarmując wszystkich w pobliżu. Ku Tobie zaś ruszyły trzy Murloki, wszystkie uzbrojone w sztylety, z którymi wcześniej rozmawiał Goblin, a z którymi przyjdzie Ci się teraz zmierzyć, bo te raczej nie uciekną jak tamte poprzednie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
                                        #1806

                                        Czekała na atak ze strony najbliższego Murloka i kiedy się zbliżył, spróbowała dźgnąć go nożem w głowę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1807

                                          Zabiłaś w ten sposób jednego, ale nóż utkwił głęboko w jego czaszce, a dwa pozostałe już właściwie atakowały.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy