Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1821

    Niestety, korytarz nie był zbyt szeroki, a potwór sporych gabarytów, więc próba wyminięcia go, przynajmniej teraz, spełzłaby na niczym i mogłaby się tylko źle skończyć.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • TaczkajestcoolT Niedostępny
      TaczkajestcoolT Niedostępny
      Taczkajestcool Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1822

      Czekała na jakiś atak z jego strony, aby spróbować go uniknąć, po czym przeciąć jego brzuch dwoma sztyletami.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1823

        Potwór zaatakował bez finezji, po prostu rzucając się naprzód, chcąc pochwycić Cię lub zmiażdżyć wielkimi łapskami. Uniknięcie ataku nie było problemem, bo byłaś zwinna, a on niezdarny, jednak ostrza sztyletów nie były w stanie przebić się przez twardą skórę na brzuchu, a nim zdążyłaś zareagować, bestia jednym machnięciem łapy posłała Cię kilka metrów dalej. Dobrze, że trafiła w plecy, możliwe, że taki cios w głowę skończyłby się nawet śmiercią.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • TaczkajestcoolT Niedostępny
          TaczkajestcoolT Niedostępny
          Taczkajestcool Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1824

          //skoro uderzył ją w plecy, to teraz ona jest chyba za nim?//
          Spróbowała wstać, wziąć sztylety, jeśli jej wypadły i pobiec dalej.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TaczkajestcoolT Niedostępny
            TaczkajestcoolT Niedostępny
            Taczkajestcool Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1825
            Ten post został usunięty!
            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • TaczkajestcoolT Niedostępny
              TaczkajestcoolT Niedostępny
              Taczkajestcool Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1826
              Ten post został usunięty!
              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                TaczkajestcoolT Niedostępny
                Taczkajestcool Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1827
                Ten post został usunięty!
                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1828

                  //Dokładnie tak.//
                  W ten niezamierzony sposób bestia pomogła Ci, a także była zbyt wolna, aby uciec. Ty zaś miałaś wrażenie, że ścieżka jest coraz bardziej stroma, co z jednej strony utrudniało ucieczkę, ale z drugiej dawało nadzieję, że zbliżasz się do wyjścia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1829

                    Biegła nie patrząc za siebie, bo miała wrażenie, że zaraz będą ją gonić oddziały Murloków albo jakichś mutantów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1830

                      I tak najpewniej było, ale w końcu dotarłaś niemalże do powierzchni, wyjście miałaś niemalże na wyciągnięcie ręki, ale problemem było tych kilkanaście ostatnich metrów, była tam bowiem woda, a Ty nie miałaś pewności, jak głęboka jest i co może się pod nią czaić.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                        Taczkajestcool Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1831

                        Weszła więc powoli do tej wody, żeby bezpiecznie sprawdzić jej głębokość i jeśli była wystarczająco głęboka, żeby w niej pływać, to spróbowała ją przepłynąć.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1832

                          Nie była, sięgała w najgłębszym miejscu do kolan, ale i tak nie miałaś zbytnio wyboru. Niestety, przeszłaś tylko kilkanaście kroków, gdy zjawił się pościg, składający się głównie z nieuzbrojonych, ale i tak groźnych, Murloków, i tego wielkiego Mutanta pod dowództwem Haldira. Na jego rozkaz prawie wszystkie małe potworki ruszyły w pościg, a obecnie znajdujesz się na ich terytorium, w wodzie, gdzie mają przewagę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
                            #1833

                            @Kubeł1001
                            Xavier Waasi
                            Nie chcąc ryzykować ucieczki swojego przeciwnika, zdjął z pleców łuk, po czym spróbował trafić go bezpośrednio w głowę z jednej ze swoich strzał. Trochę umiejętności w tym miał, więc się do tego przyłożył, by nie zepsuć sprawy na sam koniec.

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • TaczkajestcoolT Niedostępny
                              TaczkajestcoolT Niedostępny
                              Taczkajestcool Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1834

                              Przyśpieszyła trochę kroku, jeśli mogła, ale wciąż miała na uwadze, że zaraz kilka Murloków zacznie ją atakować, więc złapała mocniej sztylety, żeby jej przypadkiem nie wypadły z rąk.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1835

                                Vader:
                                Vigo miał pecha, bo odwrócił się w chwili, gdy strzała pędziła w jego kierunku. W samą porę, aby ją zobaczyć, domyślałeś się, że miał jeszcze czas, aby się wystraszyć, ale nie było już czasu na to, aby się uchylić. Padł trupem, gdy strzała przebiła jego otwarte do krzyku usta. Widząc to, pozostali przy życiu ochroniarze Viga nie złożyli broni, a wręcz przeciwnie, walczyli do śmierci, było ich jednak za mało i byli zbyt wyczerpani, przez co zostali wybici do nogi. Początkowo nieśmiało i z rzadka, później coraz śmielej i głośniej, od ścian jaskini zaczęły odbijać się okrzyki zwycięstwa.
                                Taczka:
                                Nie uszłaś daleko, gdy potworki zaatakowały. Nie mając broni ani realnych szans w konwencjonalnej walce, postanowiły zrobić coś, co miało w ich sytuacji najwięcej szans na powodzenie: Chwyciły Cię wszystkie razem i spróbowały wciągnąć pod wodę.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                  TaczkajestcoolT Niedostępny
                                  Taczkajestcool Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1836

                                  Spróbowała zabić Murloki, które ją łapały, dźgając je sztyletami w głowę.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1837

                                    Zabiłaś tak jednego, może dwa, ale nie dawało to wiele, tymczasem do pościgu ruszyła reszta potworków, a po chwili i ta wielka kreatura.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                      TaczkajestcoolT Niedostępny
                                      Taczkajestcool Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1838

                                      Postarała się wyrwać z chwytu Murloków kopiąc je albo nadal dźgając.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1839

                                        Udało Ci się w ten sposób pozbyć ich na tyle, aby kontynuować ucieczkę. Od wyjścia dzieliło Cię już tylko kilka metrów, gdy na Twojej kostce zacisnęła się ręką wielkiego Mutanta, ciągnąca to do tyłu, dalej od wejścia, to pod wodę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          Taczkajestcool Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1840

                                          Spróbowała dźgnąć mutanta w rękę, żeby puścił jej nogę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy