Nowe Gilgasz
-
Kuba1001
Miczel, Bilo:
Oboje trafiliście do karczmy “U Lorda Mirdlana.” Karczma jak karczma. Cała z drewna. Były tam ławy, stoliki, palenisko, stoły, krzesła, lada, szafka z alkoholami i wielu klientów. Głównie mniej lub bardziej spici podróżni lub najemnicy, a także żołnierze Czarnego Słońca.
//To ta ostatnia postać Bila.// -
-
-
Bilolus1
Otworzywszy drzwi rozejrzał się za człowiekiem o oliwkowej skórze, bowiem jego kontaktem był Nilgardczyk i jeśli takiego spostrzegł ruszył do niego
‐ W razie co bądź gotów przypalić go . Jeśli nie wytarguję niskiej ceny przeniosę nas do kanałów a tam inaczej porozmawiamy .‐ stwierdził do Goblina
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-