Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1047

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    Poszła sprawdzić skąd się biorą te dźwięki, bo są co najmniej denerwujące.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1048

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      //Chusta zakrywa wilcze uszy. Czekaj, jak to z tym jest? Bo on ma cztery uszy. Na każde słyszy jednakowo?//
      ‐Mogę spytać o wasze wyszkolenie?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1049

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Taczka:
        Czyli musisz otworzyć okno, drzwi lub wyjść na dach, bo to stamtąd dochodzą.
        Max:
        //Yyy… No… Nie wiem. Chyba tak.//
        ‐ Jestem zajebisty. ‐ odparł Ork, gdy Elf postanowił milczeć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1050

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          //Ja miałem o to zadbać czy ty? Bo patrząc na twoje “chyba”, sądzę, że polegałeś na mnie, lub nie przewidziałeś tego.//
          Zmierzył wzrokiem go jak i jego wyposażenie.
          ‐Przekonany się przy najbliższych zbirach.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1051

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            No to otworzyła drzwi.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1052

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Max:
              //No nie przewiedziałem, zią.//
              ‐ Możemy się nawet, ku*wa, teraz przekonać. ‐ odwarknął i chwycił Cię, aby później cisnąć Tobą kilka metrów.
              Taczka:
              I zauważyłaś tam bandę Goblinów, z czego jeden klęczał, drugi stał na jego barkach i grzebał w zamku wytrychem, a kilku innych, uzbrojonych, czekało na otwarcie drzwi. Warto dodać, że zaskoczenie było obustronne.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1053

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Zdziwiony, starał się szybko podnieść. Co go napadło? Czyżby jakiś szpieg? Może mnie przejrzał? Ailas nic z tym nie zrobi?
                ‐Co cię napadło?!
                //Oby nie przez literówkę…

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1054

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  Zamknęła drzwi i pobiegła do swojego pana.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1055

                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                    //określenie mroczny elf kojarzy mi się niemal komicznie

                    Ktoś, kto do walki idzie bez pancerza, musi być cholernie pewny siebie, albo nie musieć go potrzebować.
                    Pewnie i tak ją zauważył, więc poczekała aż zejdzie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1056

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Max:
                      ‐ Chciałeś się przekonać co do moich umiejętności? Chciałeś?! To ku*wa dawaj!
                      Taczka:
                      Udało się, oni zaś zaczęli szturm na drzwi. Szczęśliwie, zarówno Twój pan, jak i jego ochroniarze, byli już na nogach i uzbrojeni, czekając na nieunikniony atak.
                      Abby:
                      //Dlatego pewien mądry pan wprowadził określenie Drow.//
                      I zszedł, kierując się ku Tobie powoli, wykonując niedbałe młynki swoimi jataganami.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1057

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        ‐Nie na sobie! Na jakiś bandziorach! Czemu teraz mamy marnować siły?!
                        Jaki ma ekwipunek?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1058

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Posiada on Wielki Obuch Wpieolu w jednej dłoni, drugą zaś może chwycić Wielki Topór Wpieolu. No, a jakby nawet to zawiodło, posiada Wielki Młot Ostatecznego Wpie**olu.
                          ‐ Boisz się? ‐ spytał z taką łatwością, z jaką na jego szpetną mordę wstąpił radosny uśmiech, w którym okazał Ci komplet ostrych zębów.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1059

                            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                            //mogę mieć teraz nieco dłuższe ostrze niż wcześniej? Głupio iść ze sztyletem na takiego :#

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1060

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              Zastanowił się chwilę. Jakie są zasady tej “walki”? Dopóki drugi się nie podda? Do jakiegoś trwałego uszkodzenia?
                              ‐Jakie są jej zasady?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1061

                                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                Schowała się gdzieś za nimi, żeby tylko jakiś goblin jej nie zaatakował.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1062

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Abby:
                                  //Kubuś Łaskawy się zgadza.//
                                  Taczka:
                                  Skryłaś się więc za kanapą, dzięki czemu masz dobrą osłonę i równie dobry widok na walkę, która zapewne zaraz wybuchnie.
                                  Max:
                                  ‐ Jak upuścisz broń albo się poddasz, to wygrałem. ‐ wyjaśnił, i choć działało to w dwie strony, to o tym nie wspomniał, zapewne pewien swego zwycięstwa.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1063

                                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                    //niech Ci internet w mądrych użytkownikach wynagrodzi :3

                                    Cóż, spojrzała, czy jego towarzysze jeszcze nie schodzą. Idiotycznie czuła się za tą tarczą, ale co zrobić. Obraziła go w sposób dla niego prawdopodobnie zrozumiały.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1064

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Cóż. Nawet go nie wyciągnął, więc dobył go i rzucił obok. Mimo to, był gotów na unik.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1065

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Więc oberwowała, bo nic innego jej nie zostało.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1066

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Abby:
                                          //Wolałbym dwie wejściówki na “To,” ale dzięki :V//
                                          Nie schodzą, nie wiesz czemu, lecz ten zaczął powoli postępować ku Tobie, aby niespodziewanie i nagle przyspieszyć, znajdując się na odpowiedniej odległości do zadania ciosu, co oczywiście zrobił, wyprowadzając lewym jataganem poziomy zamach na wysokości Twojego brzucha i pchnięcie prawym, które zmierzał do serca.
                                          Max:
                                          //W sensie, że wyciągnąłeś broń i od razu ją odrzuciłeś, tak?//
                                          Taczka:
                                          Pierwsze Gobliny weszły ostrożnie do pokoju i zaraz jeden skończył z głową przebitą bełtem na wylot. Jego pozostali kompani rzucili się do szarży, lecz zaraz zmienili ją w bezładną ucieczkę, gdy szeroki zamach nordyjskiego topora ściął cztery łby za jednym zamachem, a właściciele pięciu pozostałych uciekli, ścigani przez wrzeszczącego Norda z pokrwawionym toporem.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy