Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1143

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Taczka:
    ‐ To wszystko Twoja wina! ‐ krzyknął, wskazując na Ciebie sękatym paluchem. ‐ Jakbyś dała im się kupić, to by do tego nie doszło!
    Max:
    A gdzie chce iść z takimi ranami? Nigdzie, chyba że do medyka.
    Abby:
    ‐ Więcej roboty to było na zewnątrz.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1144

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      ‐ A, to trza było mówić, bym ci pomogła. ‐ Wzruszyła ramionami.
      ‐ Może zupy chcesz?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1145

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        W sumie. Próbował sobie przypomnieć, po co tu siedzą.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1146

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          Spojrzała się na niego z wyrzutem i odwróciła wzrok w inną stronę.
          ‐Nie zrobiłam niczego złego… ‐ Powiedziała cicho.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1147

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Taczka:
            ‐ Najlepiej by było, jakbyś wyszła stąd razem z Goblinami, wszystkie nasze problemy by się skończyły.
            Max:
            To dobre pytanie: Po co siedzą w koszarach? Bo są ranni? Nieee… Bo zostali ukarani za bójkę przez oficera? Nieee… Bo koszary to ich dom? Nieeee…
            Abby:
            ‐ Nie mam czasu na zupę, ale Bolg pewnie skorzysta, on jest zawsze żarty.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1148

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              Ale dokładniej. Z tego co sobie przypominał, to tak chciał bodajże oficer? Nie był za dobry w tych rangach.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1149

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                Wobec tego w milczeniu poszła sobie do kuchni podgrzać zupę. Sama też zgłodniała, to akurat jak znalazł.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1150

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  Siedzenie na dupie to nader dobry pomysł, ponieważ na pewno wyciągnie on co do Was konsekwencje wynikające z bójki.
                  Abby:
                  Dzieci najwidoczniej nie były głodne, bo nie domagały się posiłku, jedynie Dłoń chwycił za jakieś wolne krzesło i usiadł na nim.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1151

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    ‐Nie chciałam, żeby do tego doszło. To nie moja wina! ‐ Zdenerwowała sie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1152

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      Podgrzała go dla siebie i jakiegoś kloca, którego imię zdążyła wymazać z pamięci. Mruczyła pod nosem dziecięcą przyśpiewkę i mieszała zupę. Q końcu nalała sobie zupę. Jak tamten będzie glodny to przyjdzie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1153

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Tylko gdzie się podziewa? Zamierza załatwić to po służbie, czy może idzie tutaj?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1154

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Taczka:
                          Widać, że na usta cisnęła mu się wulgarna odpowiedź, lecz zamiast niej wyrwało się z nich coś innego:
                          ‐ Ku*wa, szefie! ‐ krzyknął i natychmiast opuścił kryjówkę, po drodze młócąc bronią i wyzywając każdego zielonoskórego na swej drodze.
                          Max:
                          Jeśli go tu nie ma to ten…
                          Abby:
                          ‐ Smacznego. ‐ mruknął zamaskowany człowiek i wyszedł. ‐ Zaraz zawołałm Bolga. Dołączysz do nas? Mamy Ci coś do pokazania.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1155

                            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                            //to było do niej?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1156

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              Czekał więc, jak inni.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1157

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Abby:
                                //Ta, poprawiłem błędy. I, jakby co, to chodzi o to, że on był w wejściu, powiedział to i dopiero wtedy wyszedł.//
                                Max:
                                Inni właśnie nie czekali na zewnątrz koszar, ale weszli do środka, Elf pewnie do swojego pokoju, a Ork do medyka…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1158

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  Poszedł do medyka za orkiem. Jeszcze go nie widział.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1159

                                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                    Zjadła, wstała i poszła. Znając życie do pokazania była sterta trupów, której trzeba będzie się pozbyć. Tym się od niej różnili, Sylvia starała się być skąpa i w czynach i w słowach. Starała, bo nie zawsze wychodziło.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1160

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      Oglądała co się dzieje.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1161

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Max:
                                        Przed gabinetem pusto.
                                        Abby:
                                        I nie pomyliłaś się w swoich domysłach, w zaułku nieopodal sierocińca piętrzyła się sterta trupów Mrocznych Elfów, jedynie jeden trzymał się przy życiu, ze złamaną nogą, trzymany za tę zdrową przez Bolga, Orkologa na usługach Dłoni. Zaś sam Gereth stał oparty o ścianę, z opuszczoną głową.
                                        ‐ Dać Ci jeszcze jedną szansę, czy Bolg ma pozbawić Cię drugiej nogi?
                                        Taczka:
                                        Twój pan klęczał otoczony przez Gobliny, zaś między łopatkami miał toporek jednego z nich. Pozostali zielonoskórzy cieszyli swe mordy na widok jego słabości i chwili będącej jego końcem. No, prawie, bo owa chwila okazała się ich końcem, gdy wku*wiony ochroniarz rzucił się na nich, młócąc wściekle bronią gdzie popadnie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1162

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Pusto, czyli raczej można wchodzić. Ale warto się upewnić. Sprawdził czy słychać jakieś rozmowy. Jeżeli nie, to wszedł.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy