Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1153

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    Tylko gdzie się podziewa? Zamierza załatwić to po służbie, czy może idzie tutaj?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1154

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Taczka:
      Widać, że na usta cisnęła mu się wulgarna odpowiedź, lecz zamiast niej wyrwało się z nich coś innego:
      ‐ Ku*wa, szefie! ‐ krzyknął i natychmiast opuścił kryjówkę, po drodze młócąc bronią i wyzywając każdego zielonoskórego na swej drodze.
      Max:
      Jeśli go tu nie ma to ten…
      Abby:
      ‐ Smacznego. ‐ mruknął zamaskowany człowiek i wyszedł. ‐ Zaraz zawołałm Bolga. Dołączysz do nas? Mamy Ci coś do pokazania.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1155

        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

        //to było do niej?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1156

          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

          Czekał więc, jak inni.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1157

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Abby:
            //Ta, poprawiłem błędy. I, jakby co, to chodzi o to, że on był w wejściu, powiedział to i dopiero wtedy wyszedł.//
            Max:
            Inni właśnie nie czekali na zewnątrz koszar, ale weszli do środka, Elf pewnie do swojego pokoju, a Ork do medyka…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1158

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              Poszedł do medyka za orkiem. Jeszcze go nie widział.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1159

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                Zjadła, wstała i poszła. Znając życie do pokazania była sterta trupów, której trzeba będzie się pozbyć. Tym się od niej różnili, Sylvia starała się być skąpa i w czynach i w słowach. Starała, bo nie zawsze wychodziło.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1160

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  Oglądała co się dzieje.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1161

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Max:
                    Przed gabinetem pusto.
                    Abby:
                    I nie pomyliłaś się w swoich domysłach, w zaułku nieopodal sierocińca piętrzyła się sterta trupów Mrocznych Elfów, jedynie jeden trzymał się przy życiu, ze złamaną nogą, trzymany za tę zdrową przez Bolga, Orkologa na usługach Dłoni. Zaś sam Gereth stał oparty o ścianę, z opuszczoną głową.
                    ‐ Dać Ci jeszcze jedną szansę, czy Bolg ma pozbawić Cię drugiej nogi?
                    Taczka:
                    Twój pan klęczał otoczony przez Gobliny, zaś między łopatkami miał toporek jednego z nich. Pozostali zielonoskórzy cieszyli swe mordy na widok jego słabości i chwili będącej jego końcem. No, prawie, bo owa chwila okazała się ich końcem, gdy wku*wiony ochroniarz rzucił się na nich, młócąc wściekle bronią gdzie popadnie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1162

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      Pusto, czyli raczej można wchodzić. Ale warto się upewnić. Sprawdził czy słychać jakieś rozmowy. Jeżeli nie, to wszedł.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1163

                        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                        *Dwaj pajace, totalni debile. Dzieci mi zgorszą *
                        Mimo negatywnych myśli obserwowała scenę z uśmiechem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1164

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          Zasłoniła oczy dłonmi ze względu na ilość zabitych goblinów jednym momencie, ale po chwili wróciła do oglądania walki.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1165

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Max:
                            Nie słychać, ale wchodzenie bez pukania to zły pomysł. Zwłaszcza, jeśli osoba za drzwiami piastuje jednocześnie urząd medyka i kata.
                            Taczka:
                            No cóż, z czasem przybyło zarówno więcej Goblinów i Hobgoblinów, jak i więcej trupów.
                            Abby:
                            ‐ Nic Ci nie powiem! ‐ warknął Drow, a chwilę później zawył z bólu, gdy Orkolog zmiażdżył mu drugą kończynę dolną na znak zamaskowanego człowieka. Po chwili spojrzał on na Ciebie i mrugnął porozumiewawczo:
                            ‐ Och, jesteś już. Życie tego Drowa jest w Twoich rękach, bo jeśli nie ma już zupy, mój przyjaciel będzie musiał zadowolić się właśnie nim. ‐ powiedział i mrugnął jeszcze raz, wzruszając ramionami, zaś Bolg uniósł sobie Mrocznego Elfa na wysokość twarz i oblizał się z paskudnym uśmiechem.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1166

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              //Teraz pomyślałem. Ale o tym później się dowiesz.//
                              Zapukał więc, odczekał chwilę, po czym wszedł. chyba że ktoś nie chciał żeby wchodził. Wtedy to raczej oczywiste, co zrobi.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1167

                                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                ‐ Właściwie to jak nie chce gadać, to można go do zupy wrzucić. Chwilę powrzeszczy, dopóki mózg się nie wygotuje. ‐ Machnęła na to ręką, nieszczególnie się przejmując losem pokiereszowanego.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1168

                                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                  Dalej oglądała.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1169

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Abby:
                                    ‐ Surowe najlepsze. ‐ powiedział z przekonaniem Orkolog.
                                    ‐ Nie krępuj się, Bolg. Wcinaj. ‐ odrzekł Dłoń, bawiąc się mieczem.
                                    Wielki stwór nie zdążył nawet otworzyć swej wielkiej paszczy, nim przerażony Mroczny Elf krzyknął:
                                    ‐ Dobra! Dobra, powiem Wam wszystko!
                                    Taczka:
                                    Pięć minut oglądania to śmierć kilkunastu lub kilkudziesięciu zielonych debili oraz taki sam los Twego pana i jego jednouchego ochroniarza.
                                    Max:
                                    ‐ Zajęty jestem! ‐ odparł człowiek zza drzwi.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1170

                                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                      Wrócił więc do pokoju i zamknął się w nim. Następnie, jeżeli nikogo nie było, to zdjął górę, aby obadać rany.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1171

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Przede wszystkim poparzenia, siniaków jest znacznie mniej.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1172

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          //Znaczy, że właściciel mojej postaci i jego ochroniarz zginęli?//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy