Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1455

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Killer:
    //Coś Ci się definitywnie pomyliło, bo to ja miałem zacząć, kiedy miałeś być na miejscu, więc liczę, że to będzie ostatnia taka akcja, jasne?//
    Przed owym wejściem zatrzymało Cię dwóch drabów piastujących tutaj urząd strażników miejskich. Choć tego nie powiedzieli, wymagali zapewne odpowiedzi na standardowe pytania, które zadaje się przed praktycznie każdym miastem.
    Max:
    Wszystko się udało, a iskry po kontakcie z wodą oczywiście zgasły lub wyparowały.
    Abby:
    ‐ Co nie zmienia faktu, że ich zabiłaś. I że wiesz za wiele.
    Taczka:
    ‐ Ci najemnicy zgarnęli mnie z ulicy i zaoferowali pracę. Zawsze to lepsze niż życie w rynsztoku.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1456

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      ‐ Mnozycie się na jak zające, to ma dla was jakieś znaczenie?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1457

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        Teraz ponownie wytworzył iskry, nakierował je nad wodę, aby tam zamienić je w kule, które miały wzlecieć do wody.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1458

          avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

          //Dobrze dobrze, panie Bobrze.
          Arthur
          ‐Arthur O’Horah, przybyłem tu w sprawach zleceń.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1459

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            ‐Przynajmniej możesz wyjść na dwór…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1460

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Killer:
              ‐ A skąd jesteś? ‐ spytał strażnik, który prawdopodobnie miał to osobiście gdzieś, ale przełożeni kazali mu pytać, aby uniknąć wpuszczenia do miasta potencjalnych wrogów Kartelu, na przykład kogoś z Czarnego Słońca.
              Taczka:
              ‐ A Ty nie? ‐ spytał zdziwiony. ‐ Czemu?
              Max:
              Ponownie się udało, acz syk i ilość powstałej w wyniku tego zderzenia pary była większa.
              Abby:
              ‐ Jeśli zabijemy Ci jedną z sierotek lub jakiegoś przyjaciela i w zamian damy dwie inne osoby to też nie będziesz czuła żadnej różnicy?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1461

                avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                Arthur
                ‐Zadupie na północnym Verden. (Tak, on tam założył swoją chacjentę)

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1462

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  Ponownie tworzy iskry i tym razem, zamienia je na strumienie ognia skierowane w górę. Potem te same strumienie zamienia na kule ognia, które winny uderzyć w wodę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1463

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    ‐No bo te zielone stworki polują na moją głowę…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1464

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      ‐ Nie. Z łaski swojej, ruszcie swoje magiczne dupy, zanim was powoli obedrę ze skóry.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1465

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Kiler:
                        Strażnik szybko porównał Twoją lokację i położenie Nowego Gilgasz, a po chwili wpuścił Cię do miasta.
                        Max:
                        Szło dobrze, ale gdy przyszło co do czego, to strumienie zgasły same z siebie w połowie wykonywania inkantacji.
                        Taczka:
                        ‐ No tak, to rzeczywiście nie powinnaś wychodzić.
                        Abby:
                        Wzruszyli ramionami i każdy dobył jatagana oraz małej kuszy z załadowanym bełtem, najpewniej nasączonym trucizną.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1466

                          avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                          Arthur
                          Szuka owego osławionego miejsca w którym można ogarnąć zlecenie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1467

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Może to z wyczerpania? Lub też było niemożliwe? Musi się jeszcze przekonać. Tym razem stworzył kule ognia, które puścił w górę, aby tam część z nich wybuchnąć, a część skierować w stronę wody.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1468

                              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                              Hm, ciężko tak walczyć. Szczególnie, gdy jakieś ciekawskie dziecko jeszcze wystawi głowę i oberwie. Wiedziała jednak, że za daleko nie ucieknie, a i większe akrobacje są poza jej zasięgiem. Chyba niemal w ogóle nie miała broni, nieprawdaż? Cofnęła się i umknęła z pomocą magii za najbliższy, chcąc umknąć przed pociskami.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1469

                                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                ‐Ale są też jakieś pozytywy, chyba. ‐ Powiedziała. ‐ Na przykład poznałam ciebie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1470

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Killer:
                                  Tablicę ogłoszeń miałeś właściwie w zasięgu wzroku.
                                  Max:
                                  Tym razem stworzyłeś tylko jedną, acz wedle Twoje woli, wybuchła. Widać, że zmęczenie powoli robi swoje.
                                  Abby:
                                  Poszło sprawnie, acz tylko jeden z Drowów wystrzelił, pozostali woleli zaczekać na lepszą okazję. Niemniej, wszyscy rzucili się za Tobą w pościg.
                                  Taczka:
                                  Pokiwał głową i popatrzył w dół, na psa, głaszcząc go, acz zapewne tylko po to, żeby ukryć rumieniec na policzkach.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1471

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    Tia, szybko się męczy, szkoda że nie wypytywał się, jak nad tym popracować. Może w mieście będzie jakiś mag? Udał się więc do niego z powrotem.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1472

                                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                      Ruszyła dalej, przemykając za kolejne budynki i rozglądając się za czymś do rzucania, chociażby cegłami.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1473

                                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                        Arthur
                                        Udał się do niej i przeczytał ogłoszenia.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1474

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Max:
                                          Jako iż byłeś ze straży to uniknąłeś kontroli pod bramą i dzięki temu jeszcze szybciej wkroczyłeś z powrotem do Kasuss.
                                          Killer:
                                          A może tak dokładnie określić jakie go interesują.
                                          Abby:
                                          Coś by się znalazło, zaś podczas ucieczki jeden bełt śmignął Ci tuż obok głowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy