Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1498

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Max:
    Wkroczyłeś do środka bez problemu, trafiając do przedpokoju, z którego mogłeś udać się do pomieszczenia na wprost lub na piętro.
    Taczka:
    ‐ To taka energia do zabawy, pracy i tak dalej… Rozumiesz?
    Killer:
    Jako iż wiedziałeś, gdzie się udać, to pozornie było z górki. No, pozornie, bo raczej nie będzie siedzieć gdzieś na widoku, więc może być ciężko.
    Abby:
    //Miałem przewinąć w tym samym poście, ale za bardzo bolała mnie głowa i chciałem mieć te odpisy już z głowy, także moja wina.//
    Gdy odzyskałaś przytomność, mogłaś stwierdzić, że głowę wciąż masz na karku, ale była to jedyna pozytywna rzecz jaką zdołałaś zarejestrować… Przez miękki, przepuszczający światło, kaptur nie mogłaś stwierdzić gdzie jesteś, a na dodatek nijak mogłaś go zdjąć lub się stąd ruszyć: Nogi miałaś związane w kostkach, łydkach i udach, a ręce w nadgarstkach, ramionach i przedramionach. Oddychać co prawda mogłaś, ale tylko przez nos, ponieważ miałaś w ustach knebel, który dodatkowo skutecznie uniemożliwiał Ci wydanie z siebie dźwięku bardziej artykułowanego niż pomruk.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1499

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      //nie ma problemu przyjacielu, nie nadwerężaj się
      Cóż, mruczała cały czas, bo nie lubiła więzów, które pewnie solidnie cisnęły ranną nogę. Skoro nic nie mogła zrobić, to tylko przeklinała Dethana w myślach.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1500

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        Postanowił udać się prosto, sądząc ze na piętrze może mieć mieszkanie, a na parterze salę.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1501

          avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

          Arthur
          Szuka go. Znalezienie ślepego Hobgoblina nie powinno być dla niego problemem.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1502

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            ‐Aaa… Trochę mi głupio, że nie rozumiem takich słów…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1503

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Max:
              Wyszło, że dobrze rozumowałeś, gdyż zastałeś tam kogoś w trakcie posiłku, najpewniej Maga, choć stuprocentową pewność możesz mieć dopiero po zadaniu mu odpowiedniego pytania.
              Abby:
              ‐ Och, obudziłaś się wreszcie? ‐ spytał znajomy głos Mrocznego Elfy. ‐ Mówiłem, że użyłeś złej strzałki. ‐ zwrócił się do innego.
              ‐ Użyłem dobrej strzałki. ‐ zaprotestował tamten. ‐ Tylko dałem za dużo trucizny, spodziewałem się tego wielkiego Orkologa.
              Taczka:
              ‐ Nic takiego, ja też nie należę do jakichś szczególnie wyedukowanych, bo pisać nie potrafię, z czytaniem też jest średnio.
              Killer:
              Biorąc pod uwagę fakt, że nie mógł być na tyle głupi, żeby siedzieć gdzieś na otwartej przestrzeni to jednak może być problemem, bo pewnie ukrył się w jakimś budynku.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1504

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                ‐ Witam. Przyszedłem tutaj na nauki. Zastałem tutaj rzeczonego czarodzieja?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1505

                  avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                  Mroczny Elfo? Niech się pierdzieli z mrokiem, nieznacznie wzruszyła ramionami. Nie ma to najmniejszego sensu, ale Sylvia nie miała za bardzo czasu, by się nad tym roztkliwiać. O rynsztoku, nie miała nawet siły ich zbesztać.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1506

                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                    ‐To jesteśmy do siebie całkiem podobni, co nie?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1507

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Taczka:
                      ‐ Wychodzi na to, że tak… I chyba będziemy spędzać ze sobą sporo czasu.
                      Max:
                      ‐ Jak widać. ‐ mruknął znużony, gdy otarł usta serwetką. ‐ Mam dziś wolny termin. Czego chcesz się uczyć?
                      Abby:
                      Chyba o Tobie chwilowo zapomnieli lub zignorowali, gdyż zmienili temat rozmowy, a przy okazji i język, przechodząc na własną mowę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1508

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        ‐ Głównie chcę się wolniej męczyć, przy czarowaniu. Akurat z moim nauczycielem, ten temat został pominięty, bo nie mieliśmy zbyt wiele czasu na dokładne nauki.
                        //Ten uczuć, kiedy historia postaci przypomni ci się w minutę a imienia za nic nie pamiętasz.//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1509

                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                          Przewrócila oczami i spróbowała poruszyć palcami u stóp.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1510

                            avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                            Arthur
                            Poczekał, aż ten gad wyjdzie na dwór. Przecież nie mógł on wiecznie kryć się w jakieś zasranej budowli, nie?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1511

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              ‐Na to wychodzi… ‐ Uśmiechnęła się. ‐ Tylko… Nie ma co robić w tym miejscu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1512

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Abby:
                                To Ci się udało, podobnie jak przewrócenie oczami. Zawsze coś.
                                Taczka:
                                ‐ Ja mam zajęć aż nadto, więc nawet Ci zazdroszczę.
                                Killer:
                                Biorąc pod uwagę, że mógł tam zgromadzić sobie zapasy jedzenia i napojów oraz że był Hobgoblinem, który w zasadzie w dupie miał higienę (o ile wiedział co to higiena), a także nie byłeś pewien, kiedy w ogóle mógł tam wejść, to sobie poczekasz…
                                Max:
                                //Tru.//
                                ‐ A o jakiej Magii mowa?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1513

                                  avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                  No łał. Może ci debile sobie pójdą podyskutować o swoich gównach gdzieś indziej?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1514

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    ‐ Ognia. Na mistrzowskim.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1515

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      ‐Mogłabym ci jakoś pomóc?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1516

                                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                        Arthur
                                        Cóż, przeszukuje też karczmy w tej okolicy, w której mógł się kręcić ten gad.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1517

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Killer:
                                          Był jakiś obskurny lokal, który od biedy można nazwać karczmą.
                                          Taczka:
                                          ‐ A znasz się na czyszczeniu broni? Choć to nic trudnego.
                                          Max:
                                          ‐ Więc po co Ci nauka, skoro tak dobrze znasz Magię? Tamto powinieneś opanować we własnym zakresie już dawno temu.
                                          Abby:
                                          Raczej się na to nie zanosi, niestety. Chociaż coś na pewno się szykuje, gdyż usłyszałaś ich podniesione głosy, dźwięk dobywania broni i ładowania kusz.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy