Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #187

    avatar Lunaaax Lunaaax

    ‐ Cholera… ‐ zaklnęła ledwie słyszalnie pod nosem i po cichutku wycofała się pod ścianę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #188

      avatar opliko95 opliko95

      Kaes czekał przy drzwiach do gabinetu jednago z wyżej postawionych indywiduów Kartelu. Chciał on ponoć smontaktować się z mimś z zatrutych ostrzy, a Kaes był najszybszy…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #189

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Lunaaax:
        ‐ Eee… Co?! ‐ zagrzmiał pierwszy z nich.
        ‐ Walić w ryło! ‐ ryknął drugi strażnik i tupnął potężnie po czym pewnie skierował się w stronę Wampira.
        ‐ Żałosne. ‐ powiedział i dodał coś jeszcze, ale jego słowa były niesłyszalne przy jękach i krzykach, które zakończyły się dwoma głuchymi upadkami.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #190

          avatar Zeromus Zeromus

          W pewnej odległości od miasta ze strony odwrotnej od kierunku do siedziby paladynów zmierzają Golbez i Cecil
          Golbez: ‐ Tutaj najmniej można się spodziewać paladynów, więc na jakiś czas możemy się zatrzymać
          Cecil: ‐ Mimo wszystko ja nadal jestem paladynem … więc niewiem, czy tak łatwo tam wejdę

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #191

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Zero:
            Gadaliście sobie i gadaliście.
            Opliko:
            ‐ Wejść! ‐ odezwał się Twój pracodawca zza drzwi.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #192

              avatar Lunaaax Lunaaax

              ‐ Zalecam wycofanie się jak najdalej od tej części korytarza ‐ rzekła tak cicho do Drowa, by tylko on mógł to usłyszeć. Przy okazji miała też nadzieję, że wampiry nie mają mocno wyczulonego słuchu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #193

                avatar Zeromus Zeromus

                Golbez: ‐ Oni zrobią wszystko, jeżeli dostaną kasę
                Cecil: ‐ No dobrze … możemy spróbować
                Zmierzają w kierunku bramy

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #194

                  avatar opliko95 opliko95

                  Otwieram więc drzwi i wchodzę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #195

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Lunaaax:
                    W odpowiedzi Drow wyciągnął sejmitary i ruszył powoli w kierunku miejsca, z którego dobiegały głosy. Po chwili wychylił się zza rogu.
                    ‐ Chodź.
                    Opliko:
                    I wszedłeś do bogato umeblowanego i wielkiego gabinetu. Za biurkiem siedział mężczyzna z opaloną skórą, krótką bródką i wąsikiem.
                    Zero:
                    ‐ Czego ku*wa?! ‐ ryknął pierwszy strażnik, gdy tylko zbliżyliście się do bramy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #196

                      avatar opliko95 opliko95

                      ‐Ponoć chcesz wynająć zatrute ostrze…

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #197

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Opliko:
                        ‐ Ponoć jesteście dobrzy… ‐ odrzekł.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #198

                          avatar Zeromus Zeromus

                          Golbez wyciąga 40 złotych monet
                          ‐ tyle wystarczy za brak pytań ?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #199

                            avatar opliko95 opliko95

                            Tworzę pod sobą (tak by w nie natychmiast wpaść) wrota prowadzące za niego, po czym odpowiadam
                            ‐Tak mówią

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #200

                              avatar Lunaaax Lunaaax

                              Nieśmiało podeszła do Elfa.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #201

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Opliko:
                                ‐ Zatrudniam Was. Lub Ciebie. Zależy czy robisz sam, czy z kimś.
                                Zero:
                                Pokiwał głową zabierając monety i pozwalając Wam przejść.
                                Lunaaax:
                                Pod zdobionymi wrotami leżały zwłoki dwóch postawnych Ogrów. Wampira nie było widać. Drow ruszył powoli przez korytarz razem z panterą.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #202

                                  avatar Zeromus Zeromus

                                  Wchodzą do miasta
                                  Golbez: ‐ Paladyni się tutaj nie zapuszczają … Może będą mieli jakieś zlecenia

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #203

                                    avatar Lunaaax Lunaaax

                                    Starała się dotrzymać kroku towarzyszowi.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #204

                                      avatar opliko95 opliko95

                                      ‐Wolę pracować sam.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #205

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Lunaaax:
                                        Zbliżacie się do sali tronowej. Szczęśliwie okazuje się pusta. Przynajmniej na taką wygląda.
                                        Opliko:
                                        ‐ Jestem niemal pewny, że nie podołasz w pojedynkę.
                                        Zero:
                                        Trafiliście do miasta. Ogłoszeń nie znajdziecie na głównej ulicy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #206

                                          avatar Zeromus Zeromus

                                          Cecil: ‐ Lepiej się tutaj nie rozdzielać … Może i paladyni nas nie dopadną, ale to miasto jest pełne bandytów
                                          Poszli w kierunku wkszych budynków

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy