Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2245

    Wzruszył ramionami, bo chyba taka argumentacja go przekonała, ale mogłeś nieco urazić jego orczą dumę, w końcu rasa ta od początków świata wiodła z Krasnoludami rywalizację o to, kto ma silniejszą głowę. Mimo to zielony odkorkował butelkę i zaczął ją opróżniać, Ty zaś poczułeś ognie samej Pustki w ustach, gardle, przełyku i żołądku, w miarę, jak gorzkawy płyn rozchodził się po całym organizmie w fali ciepłych dreszczy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • KazuteK Niedostępny
      KazuteK Niedostępny
      Kazute Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2246

      Pokręcił lekko głową, żeby się otrząsnąć i chuchnął.
      - Po robótce musim sobie urządzić porządną popijawę. Dawno żeśmy nie sprawdzali, kto ma wciąż mocniejszą główkę.

      "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2247

        - Po kiego sprawdzać, jak wszyscy wiedzą, że Ty byś w połowie odpadł, kurduplu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • KazuteK Niedostępny
          KazuteK Niedostępny
          Kazute Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2248

          - Kurduplem to ty możesz nazwać swojego kutasa, zielona kupo mięcha. Jak żem powiedział, po robótce idziemy się napierdolić, będziesz spał pod stołem gdy ja będę popijał resztki gorzałki.

          "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2249

            Ork dopił śliwowicę i pierdolnął butelką o stół, widocznie wciąż nie będąc na tyle urżniętym, żeby rozwalić ją na Twojej głowie, i odszedł z karczmy, mrucząc coś wściekle pod nosem i roztrącając na boki przechodniów.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • TaczkajestcoolT Niedostępny
              TaczkajestcoolT Niedostępny
              Taczkajestcool Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez Taczkajestcool
              #2250

              -Dobrze. - Kiwnęła głową. - Będę czekać.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • KazuteK Niedostępny
                KazuteK Niedostępny
                Kazute Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2251

                Cóż, tym razem to on nie zaczął. Gdyby Khargul go tak nie nazwał, to by nie odpowiedział ciętą ripostą. Emit miał wysokie jak Trujący Szczyt ego, był z tego nawet dumny, gdyż było ono tak wysokie, że praktycznie miał w dupie wszystkie obelgi kierowane w jego kierunku. Ale może jednak należy się z tym pohamować, by tak szybko nie musieć uciekać z miasta? Nie może, on musi to zrobić. I czy w jego zaawansowanej znajomości Magii Umysłu miał dostęp do świadomości powiązanych z nim osób, w tym przypadku Orka na większe odległości?

                "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2252

                  Taczka:
                  On zaś odszedł w sobie tylko znanym kierunku, aby jakoś zadbać o Waszą wspólną ucieczkę, skoro zostawiłaś to na jego głowie.
                  Kazute:
                  Oczywiście, że tak, ale choć umysł Orka był bardzo prosty i było go łatwo kontrolować, to z każdą chwilą oddalał się od Ciebie, a zapora gniewu i wściekłości skutecznie blokowała jakiekolwiek próby wpłynięcia na jego jaźń. Ale jest z nim jak z kotem: Zgłodnieje, da komuś przypadkowemu w pysk albo go zabije, i wróci.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • KazuteK Niedostępny
                    KazuteK Niedostępny
                    Kazute Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2253

                    I lepiej, żeby wrócił. Szukanie nowych żywych laleczek do zabawy bywa trudne, a jeszcze się nie znudził Orkiem, by go porzucić. Bądź zabić. Mniejsza. Korian wciąż siedzi samotnie w karczmie?

                    "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2254

                      Nie, gdzieś w trakcie rozmowy z Hobgoblinem ulotnił się i udał w nieznane. A przynajmniej nieznane Tobie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • KazuteK Niedostępny
                        KazuteK Niedostępny
                        Kazute Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2255

                        On też mógłby się ulotnić, w końcu nie ma co siedzieć w karczmie samemu. Wyszedł kierując swe kroki do swojego lokum.

                        "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2256

                          Nikt nie miał ochoty zaczepiać Krasnoluda, zwłaszcza lekko wstawionego, więc bez żadnych przeszkód doczłapałeś się do siebie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • KazuteK Niedostępny
                            KazuteK Niedostępny
                            Kazute Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2257

                            Jaka jest pora dnia? Wypadałoby się przespać i wytrzeźwieć przed robótką, ale jeśli nie było mocno późno to może naostrzyć/wyczyścić toporek czy coś.

                            "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2258

                              Zbliżał się już wieczór lub późne popołudnie, więc widać, że trochę zabalowaliście w tej karczmie. A przy alkoholu zawsze traci się poczucie czasu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • KazuteK Niedostępny
                                KazuteK Niedostępny
                                Kazute Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2259

                                Postanowił więc naostrzyć topór nim pójdzie spać. Zaczął to robić, podśpiewując sobie cicho sprośne pioseneczki.
                                - “…Trzecia panna nie ma zasad, zawsze łasa na kutasa!”

                                "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                  TaczkajestcoolT Niedostępny
                                  Taczkajestcool Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2260

                                  Czekała więc.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2261

                                    Kazute:
                                    Odpowiednia muzyka, prawdziwy miód na Twoje krasnoludzkie uszy. Przy takim pozytywnym akcencie skończyłeś ostrzenie broni, w sam raz, aby ściąć jutro kilka łbów.
                                    Taczka:
                                    //Masz jakikolwiek plan na to, co by jeszcze zrobić? Bo jak nie, to daj znać, a ja przewinę akcję o te kilka godzin.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • KazuteK Niedostępny
                                      KazuteK Niedostępny
                                      Kazute Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2262

                                      Oparł oręż o ścianę w swoim pokoju. Nadeszła pora na spanko, ale był już zbyt ostrożny aby położyć się spać w tym krasnoludzkim ciele. Był w pokoju odpowiedni kąt do spania dla małego ptaszka, niezbyt widoczny?

                                      "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2263

                                        //Przewiń.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2264

                                          Kazute:
                                          Oczywiście, że tak, nawet kilka.
                                          Taczka:
                                          //Wedle życzenia.//
                                          Godziny mijały Ci na wtapianiu się w tło, aby uniknąć wzroku gości i innych bywalców siedziby Goblina lub jego samego, oraz zamartwianiu się o własny los, gdyby ucieczka się nie powiodła lub coś w tym guście. Ale teraz lepiej skupić się wyłącznie na niej, ponieważ podszedł do Ciebie chłopak i jego dziwny pies.
                                          - Gotowa?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy