Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • KazuteK Niedostępny
    KazuteK Niedostępny
    Kazute Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2391

    - Chodźmy z nimi, we trójkę mogą tak średnio sobie poradzić jak coś grubego będzie - machnął ręką i ruszył w ich kierunku, upewniając się tylko z pomocą magii, czy człowiek serio nie pamięta jego twarzy.

    "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • TaczkajestcoolT Niedostępny
      TaczkajestcoolT Niedostępny
      Taczkajestcool Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2392

      -Nareszcie wróciłeś… Zaczynałam się martwić, a teraz chyba powinniśmy uskórować te zające.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2393

        Kazute:
        Póki co nie, a wątpliwe, żeby tak sam z siebie przełamał Twoje zaklęcie. Orkowi było to w gruncie rzeczy wszystko jedno, więc udał się za Tobą, a i tamci nie protestowali, im więcej Was było, tym więcej wrogów mogliście utrupić i tym więcej pułapek wypatrzyć. W środku odnaleźliście jedno z najmniej przydatnych dla prostego najemnika miejsc, a prostymi najemnikami była większość Twoich kompanów, czyli bibliotekę, trzeba przyznać, że okazałą, ale na co komu z tu obecnych książki?
        Taczka:
        - Zajmę się tym, spokojnie. Widziałaś albo słyszałaś coś podejrzanego, gdy mnie nie było?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • KazuteK Niedostępny
          KazuteK Niedostępny
          Kazute Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2394

          Sam Emit nie był prostym najemnikiem. On mógł być kimkolwiek zapragnął tak długo, jak może przybierać różne postaci oraz oszukiwać ludzi. Czasami w bibliotekach znajdują się fajne rzeczy, a fajne rzeczy mogą być przydatne. Przechadzał się pomiędzy półkami niby od niechcenia, w rzeczywistości wędrując wzrokiem tytuły książek w poszukiwaniu czegoś niwprzeciętnego, typu nauka magii, konstruowanie broni itd.

          "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TaczkajestcoolT Niedostępny
            TaczkajestcoolT Niedostępny
            Taczkajestcool Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2395

            -Chyba nie… - Odpowiedziała po chwili namysłu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2396

              Kazute:
              Chyba podobny sposób myślenia miał właściciel tego miejsca, bo księgi traktujące o Magii, na różny sposób, zajmowały dziesiątkami egzemplarzy cały regał, ale było też wiele innych, choćby różnorakie bestiariusze, księgi o budowie machin oblężniczych i wiele więcej.
              Taczka:
              Pokiwał głową i zabrał się za oskórowanie i wypatroszenie zabitych zwierząt, z czego jednego zająca rzucił swojemu psu, a dwa pozostałe upiekł, wręczając Ci po jakimś czasie mięso z jednego z nich.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • KazuteK Niedostępny
                KazuteK Niedostępny
                Kazute Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2397

                Maszyny oblężnicze nie interesowały go zbytnio. Magia już była ździebko ciekawsza, a w sumie kontynuacja nauki Magii Śmierci by mu się przydała… choć o wmieszaniu się wśród Paladynów lub Inkwizytorów Światła może zapomnieć, cholery są przewrażliwione na punkcie czegoś, co nazywają Magią Ciemności. Wertował wzrokiem dalej w poszukiwaniu czegoś o Magii Śmierci lub czegoś ciekawszego, co przykuje jego uwagę na stałe.

                "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • TaczkajestcoolT Niedostępny
                  TaczkajestcoolT Niedostępny
                  Taczkajestcool Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2398

                  -Dziękuję… - Kiwnęła głową i zaczęła jeść mięso, które dał jej Verof.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2399

                    Kazute:
                    Elf, pomimo bycia przestępczym watażką, raczej wyglądał na kryształowego pod względem części poglądów, bo ksiąg o jakiejkolwiek dziedzinie Magii związanej z szeroko pojętym “złem” nie mogłeś odnaleźć. Szukając ich na jednym z wysokich regałów zauważyłeś, jak ten się dziwnie przechylił, a potem runął w dół, wprost na Twoich towarzyszy.
                    Taczka:
                    Nie było to szczególnie smaczne, ale z drugiej strony, to nigdy nie przywykłaś do jadania luksusowych posiłków, więc przynajmniej się posiliłaś. Jeśli chodzi o dalsze obozowanie tutaj, stanęło ono pod sporym znakiem zapytania, gdy pies nagle podniósł się znad swojego posiłku i zaczął warczeć, nastawiając uszy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • TaczkajestcoolT Niedostępny
                      TaczkajestcoolT Niedostępny
                      Taczkajestcool Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2400

                      Natychmiastowo wstała i spojrzała się na Verofa.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • KazuteK Niedostępny
                        KazuteK Niedostępny
                        Kazute Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2401

                        - Spierdalać, kurwa! - krzyknął do nich i sam z wrażenia oraz instynktu się cofnął, by przypadkiem też nie oberwać regałem. Miał nadzieję, że człowiek i Khargul wyjdą z tego cało, co najwyżej z drobnymi rankami, o pozostałą dwójkę się nie martwił. A dokładniej mówiąc miał ich głęboko w swojej jędrnej krasnoludzkiej dupie.

                        "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2402

                          Taczka:
                          - Niebezpieczeństwo. Ukryj się, ja to sprawdzę.
                          Kazute:
                          Wszystkim szczęśliwie udało się uciec, a Ty pomiędzy kolejnymi regałami dostrzegłeś kilka Elfów, oczywistych sprawców tego zamieszania, teraz próbujących uciec jakimiś innym wyjściem do kolejnego pomieszczenia, gdy zdali sobie sprawę, że ich pułapka zawiodła.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • TaczkajestcoolT Niedostępny
                            TaczkajestcoolT Niedostępny
                            Taczkajestcool Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2403

                            Schowała się, tak jak polecił.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2404

                              //A gdzie tak dokładnie?//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                TaczkajestcoolT Niedostępny
                                Taczkajestcool Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2405

                                //to napiszę trochę inaczej xd//
                                Sprawdziła, gdzie się może schować.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • KazuteK Niedostępny
                                  KazuteK Niedostępny
                                  Kazute Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2406

                                  Szybko pobiegł za nimi dzierżąc topór. Może te Elfiki doprowadzą go oraz jego tymczasowych towarzyszy do ich siedliska, gdzie się próbują ukryć. Nim ruszył machnął również ręką do reszty kompanii w wiadomym celu.

                                  "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2407

                                    Taczka:
                                    Cóż, była służąca Wam za kryjówkę jama, ale też mogłabyś ukryć się w jakichś zaroślach, których tu pełno, w końcu to las.
                                    Kazute:
                                    Pozostałym nie trzeba było dwa razy powtarzać, więc pognali za Tobą. Tymczasem Elfy zdążyły uciec i zatrzasnąć za sobą drzwi, jakby miało Was to w ogóle zatrzymać…

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                      TaczkajestcoolT Niedostępny
                                      Taczkajestcool Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2408

                                      Schowała się więc gdzieś w tej jamie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • KazuteK Niedostępny
                                        KazuteK Niedostępny
                                        Kazute Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2409

                                        Każdy bywa zdesperowany. Zwłaszcza, gdy wie, że śmierć po niego przychodzi wielkimi krokami, z toporem w dłoniach… Otworzył drzwi, jak nie dało się normalnie, to je po prostu wyważył. Ewentualnie ponownie spróbował wyrąbać, a raczej nie będą już stawiały takiego oporu jak tamte do sali tronowej.

                                        "Śmierć jest często bardziej wyczekiwana niż piękne momenty dla których warto cierpieć. Piękne momenty przemijają, dając ból i tęsknotę za powrotem. Śmierć nigdy."- Eryś Boszke, fragment książki "Dłoń"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2410

                                          Taczka:
                                          Po chwili usłyszałaś, jak chłopak i pies odchodzą, a nieco później najpierw poczułaś paskudny smród, a chwilę potem usłyszałaś pierwsze Gobliny. Przez wejście do jamy mogłaś nawet zobaczyć ich obute stopy, gdy przeszukiwali okolicę, głośno naradzając się, gdzie powinni udać się teraz dalej.
                                          Kazute:
                                          W tej postaci, z drobną pomocą innych, zdołałeś bez trudu wyważyć drzwi, prowadzące na dalszy korytarz i do kolejnych pomieszczeń.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy