Miasto Kasuss
-
-
-
Kuba1001
Lokal dość zadbany, ale jakoś nie powala. Zastawiony był stolikami i krzesłami, był też jeden stolik do gry w karty. Między nimi kręciły się kelnerki w skąpych strojach, roznoszące drinki i jedzenie. Karczma pełna była typków spod ciemnej gwiazdy, głównie ludzi Kartelu, ale też niezależnych łowców głów, łowców nagród, najemników, przemytników i prywatnych ochroniarzy. Zapewne wśród nich byli też przedstawiciele Zatrutych Ostrzy. Za ladą długiego baru stał jakiś mężczyzna. Twoi towarzysze wybrali stolik na uboczu.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
W odpowiedzi wskazał na mężczyznę, który kierował się ku Wam.
Miał na sobie lekki pancerz, nakolanniki, nagolenniki i naramienniki w szarym kolorze. Przy pasie nosił miecz jednoręczny, topór jednoręczny i jednym ostrzu i srebrny róg. Jego twarz szpeciły blizny, ale posiadał też średniej długości brodę, wąsy i długie włosy, spływające po ramionach. Miał też takie jasne, przenikliwe oczy… -
-
-