Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • VaderV Niedostępny
    VaderV Niedostępny
    Vader ŻBŻP
    napisał ostatnio edytowany przez
    #993

    Brook “Wilcze serce” Currington
    ///Tylu nas było na początku tej przygody. Jeżeli ostatecznym skarbem będzie “przyjaźń” to wskoczę to wulkanu.///
    - Nie ma broni, to wiadome. Ale oni ją mają i nie spodziewają się tego, że my się wydostaliśmy. Potrzebuję trzech najbardziej gotowych do działania. - stwierdził. - Jak wejdą, to będziemy udawali, że ciągle jesteśmy związani i niezbyt przytomni. Jak się zbliżą, to musimy ich zaskoczyć i obezwładnić. Zyskamy ich broń, która może i jest gorszej jakości, ale to lepsze, niż bójka na pięści.

    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
    V.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #994

      //Da się zrobić.//
      Miałeś więcej, niż trzech, jeśli chodzi o gotowość psychiczną, ale w sumie tylko pięciu było rzeczywiście gotowych, aby walczyć, a nie tylko stać o własnych siłach.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • VaderV Niedostępny
        VaderV Niedostępny
        Vader ŻBŻP
        napisał ostatnio edytowany przez
        #995

        Brook “Wilcze serce” Currington
        /// Zrobię fikołka w tył, specjalnie dla ciebie.///
        - Żołnierze - zaczął po staremu wydawać rozkazy. - Przygotować się do rozpoczęcia pierwszej fazy ucieczki, czyli do zdobycia uzbrojenia. Na pozycje i czekać, aż ktoś tutaj wejdzie.
        By nie być gołosłownym, sam się do tego przygotował, kryjąc ręce za plecami, by nikt nie wiedział, że jest rozwiązany. Usiadł też na nogach, by i tam ukryć brak wiązań.

        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
        V.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #996

          Trochę to trwało, ale w końcu przybyli Wasi oprawcy, dokładniej trzech tubylców. Drzwi zostawili otwarte, więc widziałeś, że żaden strażnik nie stał na zewnątrz, pewnie to oni nimi byli. Niemniej, gdy tylko zaczęli się Wam przyglądać, zapewne chcąc wybrać kogoś na danie główne, jeden z Twoich ludzi szybko zatrzasnął za nimi drzwi, a pozostali rzucili się na zdezorientowanych tubylców, obijając ich do utraty przytomności i jeszcze trochę. Tych macie z głowy, problemem są wszyscy inni, zwłaszcza, że jeden w ogóle nie miał broni, a pozostałym udało się zabrać prostą, nabijaną krzemieniami, maczugę, włócznię z obsydianowym grotem i niewielki nożyk.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #997

            Brook “Wilcze serce” Currington
            Ręką dał znać żołnierzowi, który zdobył nożyk, że o tę broń prosi. Włócznię i maczugę pozostawił innym.
            - Jak się zorientują, że ci nie wyszli, to zapewne pierwszą ich naturalną reakcją będzie wysłanie kogoś, kto sprawdzi, co się z nimi stało - stwierdził. - Będzie już znacznie trudniej i zapewne po tym będziemy musieli ruszyć do ataku, ale możemy zyskać jeszcze trochę broni. Hm… niech ktoś sprawdzi, jak mocno zbudowana jest tylna ściana. Może uda się zrobić w niej dziurę, z której skorzystamy, by uciec.

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #998

              Mogłeś podejrzewać, że te prymitywy nie znają się na budowie czegokolwiek, a chaty lepią z własnego gówna, jak uważali też niektórzy spośród twoich kompanów, ale jeśli była to prawda, to ten budynek był wyjątkiem od reguły: solidnie zbudowany, nie dawał szans na ucieczkę inaczej, niż przez jedyne drzwi, chyba że mielibyście odpowiednią broń lub narzędzia, sporo czasu, tamci w ogóle by się nie zainteresowali waszą pracą… Albo Maga, dobrze mieć takiego pod ręką, nieważne jaki, pewnie i tak znalazłby sposób na wyjście z tej nieciekawej sytuacji.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #999

                Brook “Wilcze serce” Currington
                - Spróbujcie ukryć ciała - odpowiedział. - Niech się chwilę zastanawiają. Jak zaczną nas sprawdzać, to zaatakujemy, a ewentualnie się wycofają. I jeżeli ktoś, ktokolwiek, ukrywał swoje zdolności magiczne, to ten moment, w którym warto dać o tym znać. - Sam był tylko Magiem Leczenia. Niezbyt się to przyda poza tym, że pomoże swoim bezpośrednio.

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1000

                  Nie było zbytnio gdzie ukryć ciał, więc po prostu wciągnęli je głębiej i skrępowali nieprzytomnych strażników, ale wystarczy jeden twój rozkaz, aby zabili ich przy pomocy zdobycznej broni lub gołymi rękoma. Tak czy siak, dość szybko przybyli kolejni dwa tubylcy, których również udało się złapać i obić, pozbawiając przytomności. Idzie nieźle, ale raczej nie uda się wam w ten sposób zwabić tu całej wioski albo chociaż wojowników. Ci dwaj niestety mieli przy sobie tylko noże, ale lepsze to, niż nic.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1001

                    Brook “Wilcze serce” Currington
                    Dał znak, żeby nie zabijali nieprzytomnych.
                    -- Możemy spróbować ich wykorzystać jako żywe tarcze. NIezbyt to dobre wyjście w kwestii moralnej, ale chyba zostanie nam to wybaczone. Mamy powody, by to zrobić, zgadzacie się?

                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                    V.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1002

                      Po tym wszystkim twoi ludzie pewnie marzyli tylko o tym, żeby się stąd wyrwać i wrócić z bronią i posiłkami, a później zetrzeć tę wiochę z powstających właśnie map archipelagu, a mieszkańców wybić lub zniewolić, więc jak najbardziej przystali na ten pomysł.
                      - Więc bierzemy ich, wychodzimy, zasłaniamy się nimi i… co dalej? Jaki plan? - zapytał jeden z twoich ludzi. - Jak się stąd wyrwiemy?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • VaderV Niedostępny
                        VaderV Niedostępny
                        Vader ŻBŻP
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1003

                        Brook “Wilcze serce” Currington
                        -- Musi być jakaś droga z tej wioski, więc warto byłoby ją znaleźć. Ewentualnie, należy przedyskutować inne opcje… – westchnął. – Jaka jest tutaj kultura pojedynków? Jeżeli zaryzykuję, to jest szansa na to, że wywalczymy naszą wolność?

                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                        V.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1004

                          - Możliwe, ale wciąż wątpliwe. - przyznał tłumacz. - Jakaś Magia, technologia, sztuczka… Cokolwiek, co wywarłoby jakiś wpływ na tych dzikusów, pokazałoby im, że jesteśmy od nich potężniejsi, to już prędzej zdałoby egzamin.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1005

                            Brook “Wilcze serce” Currington
                            -- Znam Magię Leczenia, a nikt nie pochwalił się, że umie coś więcej. Chociaż… mam ten miecz, artefakt. Zabrali mi go, ale jeżeli uda mi się ich przekonać, że mamy oddziały żołnierzy wyposażonych w magiczne przedmioty… jak myślisz, zdałoby to egzamin?

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1006

                              - Bez dwóch zdań. Rozpłatanie nim kilku dzikusów i pokazanie, do czego zdolna jest ta broń, też się przyda, dla lepszego efektu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1007

                                Brook “Wilcze serce” Currington
                                -- Pytanie tylko, gdzie jest zbrojownia – kontynuował głośne myślenie. – Ktoś zauważył coś, co by się na nią nadawało podczas naszej ostatniej wizyty u nich?

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1008

                                  - Każdy, kto umie posługiwać się bronią, pewnie nosi ją przy sobie i trzyma w swojej chacie. - mruknął tłumacz. - Ale nasza broń nie jest zwykła, to łup, do tego o wielkiej wartości. Gdybym miał zgadywać, gdzie zanieśli nasz oręż, a zwłaszcza miecz, to postawiłbym całe złoto na chatę wodza, w końcu on tu rządzi i pewnie chciał mieć wszystko pod ręką, żeby używać tego samemu lub dać to swoim najbardziej zaufanym ludziom.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1009

                                    Brook “Wilcze serce” Currington
                                    -- Wszyscy nie przebijemy się do niej, będą zbyt mocno ją osłaniać… – zastanowił się. Dlaczego, jak na złość, musieli złapać cały oddział? – Czy jeżeli uda nam się odwrócić uwagę, reszta zdoła się wydostać z wioski i wrócić do obozu?

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1010

                                      Twoi załoganci pokiwali niemrawo głowami na tak. Nie żeby plan był zły, po prostu średnio uśmiechało się im, że to oni zostaną i będą walczyć z kanibalami, aby reszta mogła się jakoś wydostać z tej matni.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1011

                                        Brook “Wilcze serce” Currington
                                        -- Jeżeli ktoś chce zająć wasze miejsce, ma okazję do tego, by to zrobić. Pamiętajcie jednak, że każdy ślubował wierność Cesarstwu i braterstwo na polu walki. Zgodziliśmy się walczyć za bezpieczeństwo towarzyszy, a dzisiaj musimy to potwierdzić.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1012

                                          W takich sytuacjach rzucano kośćmi lub ciągnięto patyczki, aby wytypować oddział straceńców. Teraz nie mieliście nawet tego, ale jeden z marynarzy miał przy sobie zaszytą w kieszeni kurtki złotą monetę, na czarną godzinę. Każdy rzucił nią po kolei i tak oto dziesięciu przypadło zostać i walczyć, a reszcie uciekać i udać się po broń.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy