Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #45

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    ‐ A byłem pewien, że to tylko legendy. ‐ odparł, a następnie dał ręką znak załodze jednej z balist, która wypaliła, zabijając celnym strzałem jednego z gadów.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #46

      avatar FD_God FD_God

      ‐Lądujemy na wyspie czy tylko strzelamy dopóki nie zaczną uciekać czy też do nas płynąć?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #47

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        ‐ Nie mam zamiaru narażać życia kilkunastu naszych w walce z tymi bestiami. ‐ odrzekł i podszedł do barierki, nawołując do tubylców coś w ich języku.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #48

          avatar FD_God FD_God

          ‐Gorzej jak one będą chciały się tak narazić.‐ Powiedział samemu woląc cały czas ich obserwować.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #49

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Kapitan w końcu przerwał dialog.
            ‐ Sprawa ma się tak, że oni nie potrafią pływać. A jak podpłyniemy, to narazimy się na atak tamtych… Twoje moce coś poradzą?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #50

              avatar FD_God FD_God

              ‐Mogę strzelać, ale kto wie czy na nich nie będzie to miało jakiegoś innego efektu. W dodatku obecnie raczej nie mam na to zasięgu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #51

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ A nie możesz wezwać morskich stworzeń, żeby przeniosły na swoich grzbietach tamtych, co nie pływają?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #52

                  avatar FD_God FD_God

                  ‐Cóż, nadal mamy tego rekina… Zależy też czy inne usłuchają wezwania, jeżeli są w pobliżu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #53

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Spróbuj, wyjdzie w praniu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #54

                      avatar FD_God FD_God

                      ‐Może zadziała.‐ Powiedział ponownie dymiąc w róg, by rekin posłusznie wykonał swoje zadania jako transport.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #55

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        I zaczął on płynąć w kierunku tubylców, oni oczywiście wrócili na wyspę, takie bydle raczej nie wzbudza zaufania, zwłaszcza, że pewnie ma sporo ludzkich istnień na sumieniu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #56

                          avatar FD_God FD_God

                          Oczywiście, że nie wzbudza, ale to nie powód, by narzekać na taki środek transportu, gdy nie ma innego. Pozostaje czekać, aż skończą się przenosić.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #57

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Nadal stoją na wyspie, a jeden ze starszych padł ze strzałą w głowie, wypuszczoną z dżungli. Może warto im jakoś zakomunikować, że mają wsiąść na rekina, który nic im nie zrobi?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #58

                              avatar FD_God FD_God

                              To może zrobić tylko kapitan, on ich języka nie zna, więc może najwyżej jakoś ich zachęcić gestami.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #59

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Wasze wspólne wysiłki zaowocowały tym, że wszyscy weszli na siedmiometrową bestię, tracąc po drodze tylko dwoje osób, a mianowicie kolejnego starca przebitego oszczepem i kilkuletnie dziecko zmiażdżone głazem. Widząc, że ich łup uciekł, będący pod ciągłym ostrzałem Krokkeni, wycofali się do dżungli.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #60

                                  avatar FD_God FD_God

                                  Przynajmniej ci są bezpieczni, nie można raczej za każdym razem uratować wszystkich. No, ale niech już wejdą na pokład, najpewniej będzie ich o sporo rzeczy wypytywał kapitan.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #61

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Marynarze rzucili im liny, a oni dostali się na zbawczy pokład galery, która zaraz zaczęła odpływać jak najdalej od feralnej wyspy. O ile Ty nie masz wiele do roboty z tubylcami, to wypada odesłać rekina, który ciągle za Wami płynie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #62

                                      avatar FD_God FD_God

                                      Cóż, jedyne co mógł zrobić to ponownie zadymić w muszlę, może to sprawi, że odejdzie od nich.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #63

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        //Możesz przekazywać im rozkazy głosowo i telepatycznie, chyba zrobiłeś tak podczas walki z wielką ośmiornicą/kałamarnicą przy pierwszym wypadzie do Archipelagu.//
                                        Cóż, odpłynął i zapewne nie będzie Was już niepokoić.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #64

                                          avatar FD_God FD_God

                                          //No to teraz to zapamiętam :v/
                                          Skoro wszystko załatwione to z powrotem przypiął jakoś muszlę do pasa i ruszył do kapitana.
                                          ‐No, statek jest teraz wyjątkowo zaludniony, to co teraz?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy