Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Ludzi

Wioska w Księstwie Ludzi

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 1 Uczestników 4.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #78

    avatar Lunaaax Lunaaax

    Tylko kiwnęła głową i poszła do swojego pokoju. Zapaliła świeczki po czym chwycił pierwszą lepszą książkę będącą w zasięgu jej wzroku.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #79

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Vapen:
      Pomogło, ale bardziej przydałoby się rozpalić ogień.
      Lunaaax:
      I zagłębiłaś się w lekturze, aż usłyszałaś podniesione głosy rodziców i Twego gościa.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #80

        avatar Lunaaax Lunaaax

        Wytężyła słuch, próbując odgadnąć, co kto mówi.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #81

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Las. Las i ogień to niezbyt dobry pomysł. Pociągnął nosem. Co jak co, ale to jest jeszcze blisko wioski, w której większość domów jest z drewna.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #82

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Vapen:
            Faktycznie mogło się to skończyć tragicznie, ale jakoś musiałeś się ogrzać.
            Lunaaax:
            Wróbelek darowany przez Elfa zaćwierkał cicho i odleciał siadając na parapecie okna.
            ‐ Cholerny Wampir! Śmierć takim jak Ty! ‐ krzyknął Twój ojciec.
            ‐ Paszoł won! Poszło! ‐ krzyknęła matka.
            ‐ Wy ludzkie ścierwa! Nie chciałem Was zabijać, ale nie dajecie mi wyboru.
            Później usłyszałaś krzyki rodziców i śmiech domniemanego Wampira.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #83

              avatar Lunaaax Lunaaax

              Natychmiast rzuciła książkę gdzieś w dal. Nie wiedzieć czemu, chwyciła wróbelka w dłonie i wybiegła z pokoju, przestraszona tymi krzykami, udając się w stronę, skąd kilka chwil temu dochodziły krzyki z kłótni.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #84

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Lunaaax:
                Krzyki ucichły i w domu zapanowała głucha i przerażająca cisza.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #85

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  No dobra. Zsunął się z drzewa i wszedł bardziej na trakt. Rozpalił ognisko z kilku suchych gałęzi. Usiadł, dając sobie kolana pod brodę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #86

                    avatar Lunaaax Lunaaax

                    Złamała obietnicę i wybiegła z pokoju, udając się w stronę, z której dochodziły krzyki rodziców wymieszane ze śmiechem wampira.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #87

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Docierały z pokoju gościnnego, na górze gdzie zakwaterowaliście potwora.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #88

                        avatar Lunaaax Lunaaax

                        Udała się tam.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #89

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Przez otwarte drzwi zauważyłaś Twoich rodziców leżących na podłodze i Wampira zbierającego swoje rzeczy do torby.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #90

                            avatar Lunaaax Lunaaax

                            Podbiegła do leżącej matki i sprawdziła tętno. Dziewczyna była cała przerażona.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #91

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Żyją. Ale jeśli się nie odsuniesz zaraz się to zmieni. ‐ powiedział spokojnie Wampir nadal zajęty pakowaniem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #92

                                avatar Lunaaax Lunaaax

                                Dziewczyna toczyła w sobie wewnętrzną walkę. Odsunąć się czy nie? Ostatecznie odsunęła się pod samą ścianę.
                                ‐ Odsunęłam się. Mam tylko nadzieję, że nie umrą zbyt szybko po twoim ugryzieniu… ‐ rzekła jak na obecną sytuację bardzo spokojnie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #93

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Wampir popatrzył na Ciebie z niedowierzaniem. A później ryknął śmiechem.
                                  ‐ Zabawna jesteś. Uważasz, że ja ‐ wiekowy sługa ciemności ‐ skrzyżuję moją szlachecką krew z tym… czymś. ‐ powiedział dodając ostatnie słowo z wyraźnym obrzydzeniem i kopnął Twojego ojca w twarz. ‐ Wy ludzie, naprawdę jesteście tępi. Uważaliście, że można mnie zabić czosnkiem w herbacie lub odstraszyć kawałkiem srebra? ‐ zapytał znów się śmiejąc i wskazując butem na małą sztabkę srebra leżącą obok dłoni Twego ojca.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #94

                                    avatar Lunaaax Lunaaax

                                    ‐ Osobiście wątpiłam w działanie czosnku na takie kreatury jak Ty ‐mruknęła, spuszczając wzrok‐ Dziwi mnie jednak to, czemu taka “osoba szlacheckiej krwi” przybyła do wioski i wtopiła się w tłum ludzi, stworzeń niższej inteligencji od siebie, których nienawidzi.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #95

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ Dlatego, że w takim pospólstwie łatwo się ukryć. A jak każdy przedstawiciel mej rasy jestem poszukiwany. W tym Księstwie doszło do pewnego… wypadku, z moim udziałem. Dlatego muszę uciekać.Najlepiej do Kasuss. Znam tam wielu ludzi, a im może przydać się Wampir władający Magią Krwi. To tym sposobem pozbyłem się Twoich rodziców. Wystarczyło odciąć dopływa krwi do mózgu i stracili przytomność w kilka sekund. Doprawdy żałosne.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #96

                                        avatar Lunaaax Lunaaax

                                        ‐ Dla Ciebie. To co, będziesz dalej gadać z taką wieśniarą jak ja czy pozwolisz, żebym podzieliła los swoich rodziców i stąd uciekniesz?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #97

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Oni ockną się za kilka godzin i prawdopodobnie zapomną co się tu wydarzyło. Ale Ty nie pójdziesz w ich ślady. Jak mówiłem udaję się do Kasuss, a tam pewien watażka… No cóż… Nieco się pokłóciliśmy… Ale Ty pomożesz mi rozwiązać ten problem.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy