Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dekapolis

Dekapolis

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 5 Uczestników 12.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #736

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Perun Ward
    ‐Ciebie też miło widzieć. W czym jednakże mogę pomóc?

    Folgar Hunderias
    ‐Powiem tak: Żona umarła, Królem nadal był jakiś tępy chj, więc zacząłem robić to, co przynosiło zyski ‐ ubijaniem potworów. ‐ Otarł brodę ‐ Chociaż nie miałem żadnych rang, to miałem marzenie, by największym łowcą potworów w tym wymiarze był Krasnolud, a nie Elf, ale tamten skuwiel pewnie obciąga pod stołami, że nadal cieszy się lepszą opinią. A doświadczenie przyszło z czasem. Musiałem być dobry, bo jeszcze żyję.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #737

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Nordowie walczą zaciekle z Dekapolis, których wspierają Krzyżowcy… Ale nikt nie wie, że po wielu miesiącach, jeśli nie latach, przygotowań do gry weszła trzecia siła: Młody Mag, Akar Kessel, odkrył potężny artefakt, Kryształowy Relikt, który dał mu wielką moc. Niektórzy Lordowie Pustki na czele z Errtu chcieliby mieć go na własność, ale to niemożliwe, najpierw poprzedni właściciel musiałby zginąć, a jego zabicie, gdy włada mocą Reliktu jest bardzo trudne… Jednakże, jeśli ktoś dokona tego niepostrzeżenie, albo znajdzie odpowiedni moment, żeby zaaranżować śmierć Kessela… Śmierć ze starości nie wchodzi w grę, artefakt potrafi nienaturalnie przedłużyć życie, więc tak czy siak on musi zginąć… Ale najpierw może nam się przydać, Demony zawsze chciały ustanowić kolejny przyczółek poza Pustką. Opuścisz swych towarzyszy i ruszysz w kierunku gór, zwłaszcza Grzbietu Świata. Tam odnajdziesz Kessela. Gdy się to stanie, pojawię się lub mnie wezwiesz… Zrozumiano? Masz jakieś pytania?

      ‐ A te taktyki? Balisty na kłody i inne pierdoły? To też z ubijania potworów?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #738

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Folgar Hunderias
        ‐Na trzeźwo jestem dosyć mądry.

        Perun Ward
        ‐Zrozumiano.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #739

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Była to dość niezręczna wypowiedź, ale Drollo w końcu przerwał krępującą ciszę:
          ‐ To co… Idziemy być głupi? Yyy… Znaczy się: Na piwo?

          Uśmiechnęła się i obdarowała namiętnym pocałunkiem w usta, na nic więcej nie mieliście niestety czasu ani warunków, a później zniknęła w ten sam sposób, jak się wcześniej pojawiła.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #740

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Folgar Hunderias
            ‐Oczywiście.

            Perun Ward
            Więc pora zniknąć wszystkim z oczu i udać się tam, gdzie Pradawnym przewróciło się wiaderko z piaskiem. Czyli w góry.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #741

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Radzi i uśmiechnięci pod brodami od ucha do ucha opuścili ratusz, kierując się do Waszej ulubionej karczmy, gdzie już tak wiele dni piliście, jedliście, spaliście i oddawaliście się różnym rozrywkom.

              Ale czy tak od razu? Prędzej czy później ktoś zaniepokoi się Twoim odejściem i zacznie poszukiwania, więc przydałoby Ci się jakieś alibi lub chociaż zatarcie śladów.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #742

                avatar bulorwas bulorwas

                //Kiedy ja?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #743

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  //Podróż tutaj z Gilgasz trwa kilka dni w świecie rzeczywistym, dolicz sobie do tego naukę Magii Ognia i polowanie na jednego z największych sku*wieli z Bestiariusza. W skrócie: Nieprędko.//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #744

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Perun Ward
                    No cóż, narobił sporo śladów i ogólnie zatarł to tak, jakby wyglądało to na porwanie. Dobry początek nienawiści do Nordów.

                    Folgar Hunderias
                    A on za nimi.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #745

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Wszystko wyszło w miarę dobrze, bez solidnego tropiciela nie ustalą, że ślady są sfabrykowane. Ucieczkę ułatwia fakt, że nie mają nikogo o takich umiejętnościach na miejscu, a zanim ściągną go z któregoś z miast Dekapolis to będziesz już daleko, najpewniej na tym całym Grzbiecie Świata u Akara Kessela.

                      Trafiliście tam bez problemu, chociaż była ona nadspodziewanie oblegana przez wielu mieszkańców miasta, który za wszelką cenę próbowali dostać się do jednego ze stolików.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #746

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        Perun Ward
                        A śnieg również pada, więc i ślady znikną. Ruszył więc w stronę Grzbietu Świata.

                        Folgar Hunderias
                        ‐Oho. Nie chodzi o nas, więc co znowu?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #747

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Ten problem masz głowy, innym mogą być Yeti i inne drapieżniki z tundry czy okolic oraz Nordowie… Tundra to naturalne środowisko tych istot, a Twoje nie, więc możesz być dla nich atrakcyjnym celem, nieznacznie czy ma to służyć zdobyciu informacji, zaspokojeniu głodu czy żądzy mordu, tak po prostu.

                          ‐ Ku*wa, jakbym był wyższy, to bym wiedział. ‐ odparł smętnie Drollo, zaś Grollo miał głęboko gdzieś zbiegowisko, wykorzystał je tylko po to, aby szybciej zamówić trunki i coś do jedzenia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #748

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            Perun Ward
                            Na wspomnienie wrogów pozwolił, by laskę pokryły chwilowe, powierzchowne iskierki.

                            Folgar Hunderias
                            A natomiast Folgar sprawdził, z której strony będzie najlepiej widać widowisko.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #749

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Bulwa:
                              Ech, podróż była długa, ale przynajmniej nie nudna, bo nająłeś się do jakiejś karawany, chroniąc ją przed bandytami i potworami. Niestety, w Dolinie Lodowego Wichru, na wieść o wojnie między Dekapolis i Nordami oraz przybyciu Krzyżowców Argentu wspomagających tych pierwszych, zawrócili, uznając, że handel podczas wojny jest zbyt niebezpieczny. Dlatego też zmuszony byłeś wędrować przez tundrę i lodowe pustkowia samotnie. Grunt, że nauczyłeś się Magii Ognia na poziomie zaawansowanym, a Magnus pokazał Ci sprytną sztuczkę ułatwiającą rozgrzanie organizmu. Wielka szkoda, że nie było go tu teraz z Tobą, ale chcoaiż dobrze Cię wyszkolił.
                              Vader:
                              //No to ten, zmiana tematu, minęły trzy dni w naszym świecie, więc gdy odpiszę wszędzie indziej, to wyrzucę Cię w odpowiednim temacie.//

                              Z żadnej, chyba że postawisz krzesło na którymś ze stołów i wdrapiesz się na nie, innego sposobu dla osób Twojej postury zbytnio nie ma. Ewentualnie możesz zacząć się przepychać i wywołać burdę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #750

                                avatar bulorwas2 bulorwas2

                                Tarł dalej przez mroźne pustkowia czekając tylko, aż w końcu zje coś nie ugotowanego przez siebie. Zostały mu ostatnie kawałki mięsa i ostatnie skrawki sera. Starał sie ciągle utrzymywać ciało w optymalnej temperaturze z pomocą magii. Czekał tylko aż trafi pod bramy pierwszego miasta Dekapolis, a potem do jego stolicy, do której teraz zmierzał. Jaki miał cel? Poznać jakąś fajną duperkę, schlać się, zar*chać, znaleźć jakąś fajną robotę na kilka dni. Może czas nauczyć się wyrabiać strzały? Może zapisze się na podstawowe kursy u alchemika czy kowala? Może poprawi swoje umiejętności szermiercze? Zobaczymy, teraz liczyło się tylko przezycie

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #751

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  Folgar Hunderias
                                  Je**ć, może usłyszy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #752

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Bulwa:
                                    Jak na razie nie dzieje się nic ciekaw… Chociaż nie, jednak się dzieje: Z naprzeciwka zbliża się wprost na Ciebie wielka chmara testosteronu, futra i rogów, czyli szarżujące stado białych bizonów podczas jednej ze swych licznych wędrówek na nowe pastwisko.
                                    Vader:
                                    Niewiele, gęsty tłum robił swoje, ale pośród kilku nieciekawych słów, jakie wyłapałeś, trafiło się też jedno, nader interesujące, a brzmiało: Krzyżowcy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #753

                                      avatar bulorwas2 bulorwas2

                                      Zaczął, jak to miały niziolki w swej naturze, spi***alać na bok, by go nie staranowały. Poganiał je jakiś człowiek?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #754

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Folgar Hunderias
                                        Wycofał się więc do swoich.
                                        ‐Mało się zorientowałem, ale padła pewna nazwa.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #755

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bulwa:
                                          Wątpliwe, wyglądały i zachowywały się jak dzikie zwierzęta, ale prawdy możesz być pewien dopiero, gdy całe stado przejdzie obok, gdyż tylko wtedy mógłbyś dostrzec ewentualnego poganiacza. Jako Hobbit, byłeś dość mały, więc bizony stratowałyby Cię i nawet tego nie zauważyły. Na szczęście byłeś równie szybki w nogach, jak niskopienny, więc uciekłeś im bez problemów.
                                          Vader:
                                          Bardziej zaaferowani byli swoimi zupami, mięsiwami, rybami i piwem, ale czekali, ciekawi co to dosłyszałeś, bo im się niezbyt udało dosłyszeć z tego tumultu cokolwiek.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy