Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Imalin

Imalin

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
373 Posty 2 Uczestników 3.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #14

    avatar Ether Ether

    Wszedłem więc do “Spienionej Fali”. Każde miejsce jest dobre do rozpoczęcia swojej przygody. Nawet, jeśli przygodą jest dostanie po mordzie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #15

      avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

      //no, teraz czekaj tam do zmierzchu :v

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #16

        avatar Ether Ether

        //Kuba mówił o ładnych panienkach. :v//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #17

          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

          // do wieczoru jeszcze trochę czasy, możesz wydać kilka monet na własne przyjemności xD

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #18

            avatar Ether Ether

            //Kto by za to płacił? :x//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #19

              avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

              // to skorzystaj z elfiego uroku osobistego i zgarnij jakąś

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #20

                avatar Ether Ether

                //Zrobiło się postać z charyzmą. ^^//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #21

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Makaroniarz:
                  ‐ Między innymi, ale nie tylko, bo dbają też o ochronę statków handlowych, szlaków morskich, konwojów, mniejszych miast i osad oraz działają na lądzie w okolicach samego Imalin.
                  Ether:
                  Na dzień dobry co prawda w mordę nie dostałeś, ale zapewne masz na to spore szanse:
                  Od razu po wejściu do karczmy poczułeś dziwną mieszaninę zapachów, na którą składał się pot, woda morska, różnorakie alkohole, tytoń, krasnoludzkie ziele, smażone mięsiwo i inne potrawy oraz tym podobne. Klientela baru była nieco mniej zróżnicowana, to głównie marynarze, acz widziałeś też sporo najemników Gildii Antypirackiej, kapitanów statków i okrętów szukających rekrutów czy też osób z gatunku tych podejrzanych typów, którzy zawsze dają najciekawsze zlecenia. Dopełniała tego obsługa w postaci karczmarza, jego zastępcy, kilku kucharzy i tabunów kelnerek różnych ras. Dopełniała tego muzyka grana na żywo z rogu budynku, choć pośród tego multum dźwięków nic specjalnego nie słyszałeś.
                  Sama karczma była dość prosto urządzona, wręcz klasyczna: Parte zaopatrzony w kontuar, stojącą za nim szafkę z alkoholami, okienko do kuchni, stoliki i krzesła, wydzielone stoliki do gry w karty i kości, a także prowadzące na górę schody, gdzie pewnie były pokoje gościnne.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #22

                    avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                    ‐Dobra, najpierw do Kundli, potem do burmistarza. Prowadź któryś, ja tu pierwszy raz jestem.‐ spojrzała po towarzyszach.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #23

                      avatar Ether Ether

                      Zaciągnąłem się tą wonią z uśmiechem.
                      Tego mi brakowało…
                      Podszedłem do karczmarza, zapłaciłem za pokój (za jedną noc z góry), zamówiłem piwo i podszedłem do jednego z tych podejrzanych typów.
                      //Czy kelnerki są ładne?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #24

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Ether:
                        //Zależy od Twoich preferencji seksualnych, tolerancji rasowej i ilości wypitego alkoholu.//
                        Siedzący w kącie jegomość odznaczał się sporą przeciętnością, może poza wypalonymi na dłoniach, przedramionach i ramionach zawiłymi wzorami, być może tatuażami. Na Twój widok nie przerwał powlnego sączenia swojego piwa, tak właściwie to nawet nie zaszczycił Cię spojrzeniem, bo i po co?
                        //Powinieneś czekać na moje odpowiedzi odnośnie zamówienia piwa i pokoju oraz reszty dupereli. Ile można powtarzać?//
                        Makaroniarz:
                        Wybór padł na Sugara, który wzruszył ramionami i udał się w kierunku wyjścia z dzielnicy portowej miasta.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #25

                          avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                          Podążyła za nim. Gdy całą czwórka szła w luźnej grupce, zapytał:
                          ‐Słyszeliście co gadają o okolicznym lesie? Coś o nekromantach czy innym magach mutacji.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #26

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Bujdy, jakby jacyś naprawdę się tam gnieździli, to już dawno wezwaliby Paladynów albo kogoś innego. ‐ powiedział jeden z marynarzy, a Wy dostrzegliście charakterystyczny rząd szubienic flankujący chodnik prowadzący do jakiegoś budynku, gdzie to udał się Sugar robiący za przewodnika.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #27

                              avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                              _‐ Oho. Nieźle się tu urządzili.‐Farina liczyła trupy dyndajace z malutkich, drewnianych budowli. Calkiem nieźle, chyba w zyciu tylu nie widzialam. Wciaz podozala za Sugarem, ktory ewidentnie juz kiedys odwiedzal to miejsce

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #28

                                avatar Ether Ether

                                //Ale wtedy musiałbym czekać z sześć dni, aby po prostu zamówić piwo… :c//
                                ‐ Witaj ‐ powiedziałem. ‐ Szukam roboty.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #29

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Ether:
                                  //Co?//
                                  ‐ Wspaniale. ‐ odmruknął zdawkowo, jakby w ogóle go to nie obchodziło.
                                  Makaroniarz:
                                  Trupów obecnie brak, gdyż szubienice stoją puste, ale może niedługo się zapełnią? Niemniej, dotarliście pod drzwi pilnowane przez parę wartowników zbrojnych w halabardy i miecze długie, którzy choć nic nie powiedzieli, to czekali aż odpowiedzieć na tak oczywiste pytania jak: Czego tu chcecie? Kim jesteście?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #30

                                    avatar Ether Ether

                                    ‐ Wybacz, musiałem Cię z kimś pomylić… ‐ powiedziałem i poszedłem w stronę swojego pokoju.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #31

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      //Za szybko zrezygnowałeś.//
                                      Trafiłeś tam bez problemu. Cóż, pokój miał służyć tylko do spania, więc był mały, zaopatrzony w stolik nocny, kufer i okno. No i oczywiście łóżko, bez łóżka spać się nie da, a przynajmniej jest to dość utrudnione.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #32

                                        avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                                        ‐Fenira Citrics, Sugar Petits, Vorrat Codey oraz Memir Gung. Jesteśmy łowcami nagród i szukamy jakichś zleceń

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #33

                                          avatar Ether Ether

                                          Nie oczekiwałem niczego więcej. Włożyłem rzeczy do kufra i zamknąłem go na klucz. Podobnie zrobiłem z pokojem, jak z niego po chwili wyszedłem. Zszedłem po schodach, wyszedłem z karczmy i ruszyłem w stronę centrum.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy