Miasto Imperawes
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Jeśli mowa o żywych to miałeś pod ręką innych Magów, a także wszelkiej maści drobne zwierzątka do eksperymentów: Myszy, szczury, węże i tak dalej. Zaś jeśli mowa o tych mniej żywych to pełno było najróżniejszych składników i odczynników chemicznych, a także różnorakich przedmiotów codziennego użytku, na których mógłbyś eksperymentować. 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Wszystko z umiarem, czyż nie? 
 ‐ Co do reszty: Zgromadzić mi jak najwięcej wiedzy na temat artefaktów, zaklinania przedmiotów i tym podobnych, macie czas do jutra, widzę Was tu z powrotem o świcie, jasne? ‐ spytał Krasnolud, mierząc każdego wzrokiem. ‐ A jak któryś się nie stawi i nie będzie mieć naprawdę dobrej wymówki to wypi***ala jak tamci. Jasne?
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Grzeczności jak zawsze przebiegły niemalże podręcznikowo, a jeśli mowa o dziale, to który był tym odpowiednim? W końcu mieliście tu może i nie największą bibliotekę na świecie, ale z pewnością całkiem spora, która mogłaby przyćmić wiele przybytków tego typu w całym Elarid, a więc dość ciężko jest się tu odnaleźć, nawet stałym bywalcom. 
 

