Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1167

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    //Peda‐…Elfa.//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1168

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      Wobec zajał się myciem.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1169

        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

        //hello limbo my old friend…

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1170

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Michał:
          Znalazłeś go, gdy towarzyszył mu jakiś Elf, znacznie młodszy.
          Bober:
          //Wkraczasz.//
          Abby:
          //Nie przesadzaj już, to jeszcze nie jest Limbo.//
          I jakoś się obmyłeś.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1171

            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

            ///ale zawołałam cię

            Wobec tegk się wysuszył i poukładał rzeczy w torbie.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1172

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              ‐Jest sprawa.
              Westchnął dziwnie się czując, że musi go najmować drugi raz.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1173

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                ‐ To na niego czekaliśmy? ‐ Szepnął do Kalandila.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1174

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Abby:
                  Nie było to arcytrudne, więc zajęło to nader mało czasu.
                  Bóbr, Michał:
                  Elf skinął głową, odpowiadając na pytanie młodego Maga, i skrzyżował muskularne ramiona na piersi, czekając na to, co ma do powiedzenia strażnik.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1175

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    ‐Jest…kolejny. Tym razem zmiennokształtny. Prawdopodobnie człowiek‐niedźwiedź, albo człowiek‐wilk.
                    Znowu westchnął drapiąc się w kark.
                    //Dzisiaj i jutro jestem w pracy, więc odpisów trochę nie będzie. Jak będę miał przerwy to spróbuję odpisywać. //

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1176

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      Właściwie Aramis zapomniał się zapytać, czy załapie się na śniadanie. Teraz głupio by się było pytać. Wziął to, co do niego należało i wyszedł z pokoju.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1177

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Czyli Łak lub Wilkołak? ‐ spytał i zamyślił się, pocierając podbródek. ‐ Ile? ‐ spytał w końcu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1178

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Wiedząc, że to dość mało przestał drapać się w kark i stojąc prosto spojrzał na elfa.
                          ‐Sto.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1179

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Michał:
                            Pokręcił głową.
                            ‐ Za tyle nie opłaca mi się ruszać z miasta, a ja wiem doskonale, że masz do zaoferowania więcej.
                            //Michau, a Goblyny?! Nie zpomynaj o Goblynach!//
                            Abby:
                            Cóż, udało się, a słychać, że pozostali domownicy również się budzą.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1180

                              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                              Wrócił na miejsce, gdzie zostawiał te worki.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1181

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                //Pracuje ku*wa, tutaj odpisuje specjalnie dla bobera, a i tak długo mi to zajmuje >:| //
                                ‐Nie mam, dałem Ci większość podczas ostatniej roboty. Nie pójdziesz sam, pójdę z Tobą i nawet wezmę ludzi jeśli będzie trzeba.
                                Z targowania zmieniło się to bardziej w prośby.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1182

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Abby:
                                  Wieśniacy najwidoczniej nie mieli zamiaru zrobić go w ch*ja, ponieważ nadal tam były.
                                  Michał:
                                  //Dobra, dobra, nie tak ostro.//
                                  ‐ Jeśli pozwolisz mi wziąć jego łeb, kły, pazury i nieco sierści to zgoda. ‐ rzekł, chyba nieco zmiękczony.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1183

                                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                    On również, więcej postanowił poczekać na nich i podziękować za dobroć czy coś.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1184

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Uznał że sto to dużo, nigdy nie widział ani nie miał tyle złota. Nawet jeśli się podzielą nagrodą to i tak będzie zadowolony. No, jeśli przeżyje. Postanowił, że nie będzie się wtrącał i czekał aż dorośli skończą rozmowę.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1185

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        ‐Łeb obiecałem kapitanowi, tylko dlatego dał mi złoto…
                                        Pokiwał głową.
                                        ‐Resztę możesz wziąć.
                                        //Sorka, ale wziąłem zastępstwo za jakiegoś fagasa co się rozchorował i mam 2 razy więcej pracy. Nogi mi odpadają i jestem cały czas zdenerwowany.//

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1186

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          // Gdzie pracujesz? McDonald? ;v//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy