Miasto Linest
-
-
Kuba1001
Abby:
W odpowiedzi ochoczo pokiwał głową.
Michau, Bóbr:
Weszliście do środka, ścieżka była na tyle wąska, że mogliście iść pojedynczo, aby jednocześnie nie krępować sobie ruchów podczas ewentualnej walki. Na dnie tunelu zgromadziło się sporo błota, dzięki temu ślady były jeszcze wyraźniejsze. -
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
//Niecka to takie płytkie zagłębienie w ziemi, te wzgórza nie są z lessu, więc pasuje po prostu wyrwa lub wąwóz.
Wybaczcie, ale nawet ja nie potrafię znaleźć czasem odpowiedniego słowa, a miałem to na geografii kilka lat do tyłu :V//
Abby:
W końcu wyłożył na stół dwadzieścia złotych krążków i czekał an Twoja reakcję.
Michał:
Zbliżacie się wreszcie do wyjścia z wąwozu.
//Wybacz, że przeciągam, ale sam tu nie jesteś.// -
-
-
-
-
-
-
-
-