Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1290

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    //czyżby Kubuś nie słuchał na geografii? :P//
    Szedł więc przed siebie raz na jakiś czas spoglądając w górę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1291

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      //Niecka to takie płytkie zagłębienie w ziemi, te wzgórza nie są z lessu, więc pasuje po prostu wyrwa lub wąwóz.
      Wybaczcie, ale nawet ja nie potrafię znaleźć czasem odpowiedniego słowa, a miałem to na geografii kilka lat do tyłu :V//
      Abby:
      W końcu wyłożył na stół dwadzieścia złotych krążków i czekał an Twoja reakcję.
      Michał:
      Zbliżacie się wreszcie do wyjścia z wąwozu.
      //Wybacz, że przeciągam, ale sam tu nie jesteś.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1292

        avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

        Nie pokazał po sobie, że jest zaskoczony.
        ‐ Stoi. ‐ uśmiechnął się i zosatwił mu kwiat, zabierając pieniądze.

        //uskok? Przełęcz?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1293

          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

          // Formacja terenu będąca mniejszą formą ewolucyjną wąwozu… //

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1294

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            Jeśli ślady prowadziły do wyjścia z tunelu to tam poszedł.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1295

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bóbr, Michał:
              Trafiliście w końcu dalej, gdzie może i ciągle był las, ale dużo było tez sporych, leżących luzem kamieni oraz jakaś jaskinia.
              Abby:
              //Dałaś się orżnąć.//
              On natomiast nie krył swego zaskoczenia, że zgarnął kwiat po tak niskiej cenie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1296

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                //tak myślałam
                Zrobiłeś mnie w ciebie
                I to nie ja, a Aramis zosatł zrobiony w ciebie
                Ja upewniła bym się o statystyczne ceny

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1297

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  //Co?//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1298

                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                    Nie lubił targować się na nieznane rośliny. Pieniądze to pieniądze. Pojechał załatwić sobie obiad.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1299

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      //zastępuję niecenzuralne słowa osobą która mnie zdenerwowała

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1300

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //Ciebie równa się ch*ja? Dzięki :V//
                        I dość szybko trafił do karczmy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1301

                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                          //jeśli specjalnie mnie oszukujesz to miałam prawo się wkurzyć 😄

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1302

                            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                            Przypomniał sobie, gdzie zazwyczaj się zostawia konia idąc do karczmy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1303

                              avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                              Purpurowa Wilczyca
                              Miasto Linest zmieniło się w ostatnich latach, porzucając część swego spokojnego uroku na rzecz militarnej potęgi tak pożądanej w obecnych, pełnych wojennej zawieruchy czasach. Ale zawsze, nawet w takich chwilach znajdą się osoby, które są dla niektórych niewygodne i niepożądane. A, że na tacy osobnicy zazwyczaj mają to do siebie, iż za ich głowy można zgarnąć okrągłą sumkę, to i Elisa postanowiła odwiedzić Linest. Bo pchać się do Gilgasz na razie ochoty nie miała, a jak los ma przynieść jakieś zlecenie to je przyniesie nawet i w pustej lodowej pustyni Karak’akes. Dlatego Purpurowa Wilczyca spokojnie zbliżała się do bram miasta świadoma tego, że zaraz czeka ją standardowa rozmowa ze strażnikami. Jak to mówią ‐ bezpieczeństwo przede wszystkim.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1304

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                Skierował się w stronę jaskini, lecz nie wchodził do niej. Zatrzymał się kilkanaście kroków przed nią spoglądając do środka.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1305

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Michał:
                                  Wpatrywałeś się w ciemność, a być może i ciemność wpatrywała się w Ciebie.
                                  Abby:
                                  Te płotki obok których stoi koryto z wodą nadają się idealnie.
                                  Rafael:
                                  //Piszesz tak, jakby Gilgasz było jedynym miastem w Verden…//
                                  No i owszem, czekała tam para strażników, którzy włóczniami zagrodzili Ci drogę.
                                  ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta? ‐ spytał jeden, podczas gdy drugi jedynie się na Ciebie gapił.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1306

                                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                    Tam teź pozostawił Miroira. Wszedł do karczmy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1307

                                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                      Purpurowa Wilczyca

                                      • ‐ Elisa, córka nieżyjącego już szlachcica Iliaante, co naturalnie wyjaśnia miejsce pochodzenia ‐ * kobieta lekko się uśmiechnęła i zmrużyła oczy. Postanowiła na szybko oszacować w jakim wieku (na oko) są strażnicy i jak łatwo można by ich wykorzystać w razie konieczności.
                                      • ‐ Pewnie nie obchodzi was cokolwiek o jakimś zapyziałym i do tego dawno martwym dostojniku, więc po prostu wam powiem, że przybywam do miasta w celach reakreacyjno‐zarobkowych.*
                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1308

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Abby:
                                        Typowa karczma, nic dodać, nic ująć.
                                        Rafael:
                                        Jeden ze strażników był siwym facetem po pięćdziesiątce, drugi mógł być od niego o ćwierć wieku młodszy.
                                        Właśnie ten młodszy na szybko spisał Twoje dane, a brama stanęła otworem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1309

                                          avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                          Purpurowa Wilczyca
                                          Elisa zmrużyła tylko oczy, kiedy strażnicy skończyli przepytywanie. Brama zgodnie z przewidywaniami się rozwarła “witając” nowoprzybyłą. W końcu kobieta nie była żadnym magiem Ciemności, czy plugawym pomiotem, żeby na miejscu powędrować na stos. A to, że czasami słyszała o swoim powiązaniu z sukkubami… cóż, mężczyźni z kompleksami potrafią wymyślić zaprawdę słodkie obelgi.
                                          Purpurowa Wilczyca lekkim i swobodnym krokiem wparowała do miasta i od razu postanowiła działać. Na przykład znajdując na dobry początek jakąś tablicę z ogłoszeniami dla najemników wszelkiej maści. Linest musi takową posiadać, a to doskonały punkt zaczepienia.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy