Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • DarkerD Niedostępny
    DarkerD Niedostępny
    Darker
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2127

    -Nie ma o co się wściekać, zwyczajnie chcemy zjeść to co kucharz przyrządzi najlepiej, a my zwyczajnie chcemy porządnie zjeść za co jesteśmy w stanie należycie zapłacić.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2128

      Karczmarz popatrzył jeszcze na Was z ukosa, ale gdy dostał o dwie monety więcej, niż chciał, spuścił nieco z tonu.
      - Zaraz będzie gotowe. - powiedział, chowając pieniądze do sakiewki.
      - Najwyraźniej to ten typ karczmy, w której gulasz gotuje się nad ogniem cały dzień, a jedyne, co zmieniają w tej sprawie, to dorzucanie mięsa i warzyw, gdy zacznie ich brakować. - mruknął Twój krewny, nieco rozbawiony, choć pewnie chciał się mylić, żadnemu z Was nie marzyła się wizyta u cyrulika z powodu niestrawności.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • DarkerD Niedostępny
        DarkerD Niedostępny
        Darker
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2129

        -A jeśli nie, to chociaż miejmy nadzieję, że trafiliśmy na moment, gdy zaczął niedawno przygotowywać ją od nowa.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2130

          Nie skomentował tego, może i dobrze, bo karczmarz właśnie wrócił, przekazał już bowiem Wasze zamówienie. Po kilku chwilach znów wyszedł do kuchni, wręczając Wam sztućce i miski pełne parującego, ciepłego i dziwnie pachnącego gulaszu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • DarkerD Niedostępny
            DarkerD Niedostępny
            Darker
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2131

            -No to w drogę.- Powiedział do siebie nim nałożył na łyżkę zawartość miski, by ją skonsumować.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • VaderV Niedostępny
              VaderV Niedostępny
              Vader ŻBŻP
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2132

              Keter “Magister” Escepek
              -Mi? Niewiele. Pytanie jest, co mogę zrobić dla pana w tej chwili.

              Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
              V.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2133

                FD_God:
                Pachniało dziwnie, smakowało jeszcze dziwniej, ale było nawet smaczne, a na pewno ciepłe i sycące, miła odmiana od podróżnego prowiantu, więc nic dziwnego, że szybko opróżniłeś swoją miskę, która pozostawiona na stole jeszcze parowała.
                Vader:
                - Na razie? Nic. Zakwateruj się, zwiedź miasto i okolicę, pracę zaczniesz od juta.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • DarkerD Niedostępny
                  DarkerD Niedostępny
                  Darker
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2134

                  -Karczmarzu, z czego jest ten gulasz? Takiego jeszcze nigdy nie jadłem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2135

                    - Z mięsa. - odparł, wzruszając ramionami. Jemu pewnie było obojętne, co pichcą jego kucharze, byleby schodziło i nie powodowało jakichś reklamacji, gdy ktoś struje się takim jedzeniem. - A co? Nie pasuje?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • DarkerD Niedostępny
                      DarkerD Niedostępny
                      Darker
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2136

                      -Nie o to chodzi, zwyczajnie ciekawi mnie jakiego to mięsa użył kucharz, by nadać tej potrawie taki wyjątkowo dobry smak.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2137

                        - Zapytaj się kucharza, ja tu nie gotuję. - odparł, widać, że ta rozmowa powoli zaczynała go już drażnić.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • DarkerD Niedostępny
                          DarkerD Niedostępny
                          Darker
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2138

                          Wzruszył jedynie ramionami, a następnie odwrócił się w stronę reszty karczmy.
                          -Ta panienka.- Rzekł wskazując głową na barda.- Myślisz, że wie gdzie może znajdować się ten łowca?- Dodał spoglądając na swojego wujka.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2139

                            - Zakładam, że wiele ciekawych rzeczy, o które warto wypytać ją na osobności. - odparł i zarechotał, wracając do jedzenia swojej porcji, której nie pozbył się równie szybko jak Ty.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • VaderV Niedostępny
                              VaderV Niedostępny
                              Vader ŻBŻP
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2140

                              Keter “Magister” Escepek
                              Pokiwał głową, zgadzając się. W sumie zapoznanie się z miastem mu się przysłuży na przyszłość, także spróbował zrealizować tę część propozycji lekarza.

                              Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                              V.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • DarkerD Niedostępny
                                DarkerD Niedostępny
                                Darker
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2141

                                -Mam nadzieję, że oboje myślimy tylko o interesach.- odpowiedział śmiechem i wstał od lady, by udać się bliżej kobiety, pierw by posłuchać jak dobrze idzie jej gra, a potem kto wie co jeszcze.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2142

                                  Vader:
                                  Opuściłeś jego dom i mogłeś udać się gdziekolwiek tylko chciałeś.
                                  FD_God:
                                  Miała bardzo ładny, melodyjny głos, a i na swoich skrzypach całkiem nieźle przygrywała, choć pewnie wielu innych stłoczonych wokół niej klientów zwracało gors swojej uwagi na jej urodę i inne fizyczne przymioty, a nie muzyczne zdolności. Grała jeszcze dobrych kilka minut, a gdy skończyła, zeskoczyła gładko ze stolika i udała się do lady.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • DarkerD Niedostępny
                                    DarkerD Niedostępny
                                    Darker
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2143

                                    Jako że wolał być pierwszym w zawracaniu jej głowy, to zaraz ruszył za nią i ustał obok opierając się łokciem o ladę.
                                    -Zgaduję, że dbanie o tak piękny głos wymaga równie dużego spożywania napoi, więc może zechcesz by pierwszy z nich był na mój koszt?- powiedział kładąc na ladzie złotą monetę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2144

                                      Zaśmiała się perliście, ale przystanęła na Twoją propozycję.
                                      - Grywam we wszystkich miejskich karczmach, ale Ciebie nie widziałam nigdy wcześniej. Przybyłeś do miasta niedawno? - zagadnęła, gdy karczmarz postawił przed nią kufel, z którego powoli upiła łyk.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • DarkerD Niedostępny
                                        DarkerD Niedostępny
                                        Darker
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2145

                                        -Cóż, mój żywot nie do końca opiewa w przebywanie gdzieś zbyt długo, a przybyłem tutaj dopiero dzisiaj, razem z moim kompanem polujemy na monstra buszujące w lasach. Słyszałem, że i tutaj znajduje się profesjonalny łowca, a chętnie bym z nim zamienił parę zdań.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2146

                                          - Ach, Kalandil? Tak, znam go. - odparła wymijająco. - Ale wątpię, żeby chciał Cię poznać. Nie przepada za konkurencją, jest nie tylko najlepszym łowcą, ale i jedynym, bo żaden inny nie zagrzewa tu na długo miejsca.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy