Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2148

    - Jest najlepszy. - odparła dobitnie, jakby biorąc Twój żart na serio. Tylko czemu tak zależało jej na jego reputacji? - Gram od dziecka, kiedy tylko pamiętam. Gdy byłam nastolatką, dostałam swoje pierwsze skrzypce, a kilka lat później opuściłam rodzimą wioskę, żeby muzyką zarabiać na życie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • VaderV Niedostępny
      VaderV Niedostępny
      Vader ŻBŻP
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2149

      Keter “Magister” Escepek
      A więc wybrał się po spacer. Rozpoznanie się w różnorodności miasta, jak i też w tym, jak na prawdę wyglądało, mogło być pomocne. Zwłaszcza, że miał miasta, do których dało się je porównywać. Chociażby rodzime Imperawes…

      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
      V.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • DarkerD Niedostępny
        DarkerD Niedostępny
        Darker
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2150

        Zapewne ma w tym jakieś swoje osobiste powody, może lepiej o nich nie wspominać.
        -Idzie to całkiem owocnie jak mniemam, znasz każdą twarz w tym mieście, ludzie stawiają ci kolejki…- rzucił uśmiechając się.- Ale no, jeszcze dwa. Posiadasz dom tutaj w mieście czy nocujesz w karczmach lub gospodach? Jeśli to drugie to mogłabyś polecić dla mnie i kolegi jakąś z najwygodniejszymi łóżkami?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2151

          Vader:
          Linest było o wiele mniejsze, ale od czasu katastrofy, jaka spotkała Ruhn, rozrosło się: Miało trzy karczmy, okazałe targowisko w centrum, liczne kamienice wokół niego, a dalej większe i mniejsze domki, w miarę równe i czyste, brukowane ulice, a także liczne zakłady rzemieślnicze: Kuźnie, garbarnie i tym podobne oraz liczne sklepy, gdzie sprzedawano broń, biżuterię, ubrania czy książki, a więc artykuły, których próżno było szukać na straganach w środku miasta, takich jak żywność.
          FD_God:
          - Wszystkie są tak samo podrzędne, ale tutaj przynajmniej nie ma wszy. - odparła, dla żartu drapiąc się po głowie.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • DarkerD Niedostępny
            DarkerD Niedostępny
            Darker
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2152

            Zaśmiał się przez chwilę od żartu kobiety.
            -Tak długo jak łóżko jest w miarę wygodne i jest jakaś bala do kąpieli to dla mnie już jest wspaniale.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2153

              - Dość wygórowane wymagania. Znam takich, co zdrzemną się na gołej ziemi i umyją w rwącym potoku, a będą trzy tym zadowoleni.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • DarkerD Niedostępny
                DarkerD Niedostępny
                Darker
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2154

                -Zależy też czy kiedykolwiek mieli wybór, osobiście próbowałem obu sposobów, upolowanie jakiejś większej zwierzyny i używanie jej futra jako łóżka jest z kolei już nieco wygodniejsze. No, ale są też ludzie którym przeszkadza ziarenko piasku wbijające się w plecy, gdy leżą na setce poduszek z gęsiego pierza.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2155

                  - Ech, szlachta. Tacy w ogóle nie potrafią się bawić.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • DarkerD Niedostępny
                    DarkerD Niedostępny
                    Darker
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2156

                    -Aż zaczęło mnie to zastanawiać, jak ty się bawisz? Rzecz jasna poza piękną grą w karczmach.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2157

                      W odpowiedzi jedynie dopiła zawartość swojego kufla i uśmiechnęła się, puszczając Ci oko. Później znów wzięła instrument i wróciła na swoje miejsce, aby zagrać i zaśpiewać kolejną pieśń.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • DarkerD Niedostępny
                        DarkerD Niedostępny
                        Darker
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2158

                        Cóż, może innym razem jeszcze się porozmawia. Wstał od swojego miejsca przy ladzie i ponownie usiadł przy swoim stryju.
                        -Coś czuję, że ten łowca niespecjalnie będzie chciał się z nami spotkać.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2159

                          - Całe szczęście, że tylko on. - odparł z szerokim uśmiechem, ruchem głowy wskazując na kobietę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2160

                            Keter “Magister” Escepek
                            Gdy zostały wspomniane książki uznał, że tak właściwie może zobaczyć zbiory tutejszych bibliotek. Nie spodziewał się cudów, w końcu Imperawes miało biblioteki poświęcone całym laboratoriom, ale i tutaj nie chciał niczego skreślać zbyt wcześnie. Ruszył, spacerem, na poszukiwania biblioteki miejskiej.

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • DarkerD Niedostępny
                              DarkerD Niedostępny
                              Darker
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2161

                              -Wiesz jak to jest wuju, nie należy wszystkich kart odkryć już przy pierwszym spotkaniu. Rozłoży się to wszystko w czasie, o ile zamierzamy tu jakoś dłużej zostawać.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2162

                                Vader:
                                Linest nie było aż tak wielkim miastem, aby posiadać własną bibliotekę, przynajmniej teraz. Jego pierwotni mieszkańcy nie przywiązywali zbytniej uwagi do nauki pisania czy czytania, a nowi, lepiej wykształceni, przybysze z Ruhn, ledwo co uratowali własną skórę, a co dopiero zbiory własnych bibliotek, których większość została spalona lub rozgrabiona podczas bitwy o miasto. Zapewne co bogatsi wysyłali jakichś awanturników, aby odzyskali co cenniejsze księgi, ale jeśli im się udało, to trzymali je w swoich domach. Do dyspozycji miałeś jedynie antykwariat, gdzie mogłeś liczyć na zakup ksiąg, choć ich cena i zawierana wiedza to zupełnie inne sprawy.
                                Darker:
                                - Możemy tak zamierzać, ale czy do tego czasu znajdziesz sobie produktywne zajęcie? Złoto kiedyś nam się skończy, chyba że Twoje szczęście nam w tym dopomoże.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • DarkerD Niedostępny
                                  DarkerD Niedostępny
                                  Darker
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2163

                                  -Moim rodzicom pomagało przez wiele lat i zobacz co mają, dla nas obu zawsze go wystarczy. No i co tu mieć za produktywne zajęcie? Nie zamierzam być jakimś uczniem kowala czy ślusarza. Może ty miałbyś jakieś pomysły?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2164

                                    - Poznanie Kalandila było najlepszym z nich, teraz muszę się namyślić. Mam jednak starego przyjaciela w miejskiej straży, może on mi coś podsunie. Odkąd tylko urosło do swych rozmiarów, Linest przestało być tak bezpiecznie, jak kiedyś, a oni nie zawsze mają czas, ludzi, środki i możliwości, żeby zająć się wszystkim.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • VaderV Niedostępny
                                      VaderV Niedostępny
                                      Vader ŻBŻP
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2165

                                      Keter “Magister” Escepek
                                      Miał trochę czasu, więc tam zajrzał.

                                      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                      V.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2166

                                        Był to dość duży przybytek, na parterze niewielkiego domku, wyżej pewnie znajdował się dom właściciela, którego nie widziałeś. Jednak mogłeś dostrzec wiele jego towarów, umieszczonego w gablotach, witrynach czy wiszącego, stojącego lub leżącego swobodnie. Śmiało mogłeś powiedzieć, że było tu wszystko: Rozmaita broń, sztućce i zastawa, interesujące Cię księgi, zwoje i woluminy, ubrania, futra, narzędzia i wiele, wiele więcej, a wszystko to było w różnym stanie, wieku i jakości.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • DarkerD Niedostępny
                                          DarkerD Niedostępny
                                          Darker
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2167

                                          -Zdecydowanie preferowałbym walkę z jakimś bandyckim motłochem, niż wskakiwanie do gardła jakiejś dzikiej bestii, ciekawie będzie zaprowadzić gdzieś porządek, zupełnie jak jakiś bohater.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy