Kuba1001
Hejter:
Trafiłeś do niej szybko, o dziwo, poza dwoma Elfkami, Orkiem‐ochroniarzem i parą ludzi grającą w karty, a także samym karczmarzem, nie było tu nikogo.
Zero:
Z małego wzniesienia widziałeś jak na dłoni cel swej podróży z Gór Hyru ‐ miasto Linest.