Vader:
//“Podobnie jak pierwszym,” czyli poprzez wysysanie życia?//
Taczka:
Pokiwał głową, a na jego twarzy pojawił się wyraz zrozumienia. Chwilę później wzniósł topór nad głowę i zaatakował.
Wysysanie życia trochę trwało i sprawdzało się na odległość, więc powiodło się z jednym wrogiem, pozostali atakują razem, odkładając Cię włóczniami i mieczami, przez co nie masz jak użyć kul.
I szaleństwo dopadło trzech, którzy przestali być dla Ciebie zagrożeniem, jedynie dwaj pozostali nim byli, ale atak kulami Magii Mroku i ich wyeliminował.