Miasto Hammer
-
-
-
Vader0PL
///Ulubiona zabawa. Zgadnij, do kogo jest odpis. Będą jaja, kiedy zaczniesz dawać odpisy do postaci, których tutaj nie ma.
Rycerz Śmierci
Postarał się zrobić jak najwięcej kul śmierci, ale jeszcze ich nie puszczać do ataku.Ślepiec
Zbliżył się do barmana.
‐Oferujecie obiady, prawda?Ezgi
Przestała ćwiczyć.
‐Coś się stało? -
-
Vader0PL
Rycerz śmierci.
Czyli grubo ponad ilość strażników. Rozdzielił je na dwie grupy: na strażników na dole i na strażników na murach. Włożył sporo wysiłku w to, żeby kule doleciały do każdego strażnika i go uśmierciły.Ślepiec
‐Ile złota?Żołnierz
‐Mówiłam ci Robercie, że jesteśmy na “ty”.
Ruszyła do gościa. -
-
Kuba1001
Taczka:
Był na górze i na widok Waszej trójki, kolana się pod nim ugięły.
Vader:
Kul było aż nadto, a strażnicy nie mieli wystarczającej osłony, więc mury i teren przed bramą usiane były trupami.‐ Dziesięć złota.
Robson skinął głową i ruszył za Tobą do głównej sali, gdzie zapewne czekał już gość.
-
-
-
-
-
Kuba1001
Taczka:
W odpowiedzi zszedł na dół i serdecznie uściskał każdego z nowo przybyłych.
‐ To są moi przyjaciele, dawno, nim oddano Cię pod moją opiekę, przeżyliśmy wiele fascynujących przygód.
Vader:
Możesz to otworzyć tylko wtedy, gdy będziesz w środku.//Pomieszczenia? Stolika w sensie?//
Dopiero wtedy mężczyzna oderwał się od obrazu i odwrócił się do Ciebie. Mógł mieć ponad trzydzieści lat, miał przenikliwe, szare oczy i brązowe włosy oraz gustownie przystrzyżoną brodę i wąsy. Ubrany był w skórzane buty, spodnie i tunikę z najlepszych tkanin, zaś przy skórzanym pasie ze srebrną klamrą wisiał miecz długi, którego klinga połyskiwała przy każdy padającym na nią promieniu światła.
‐ Owszem. Tak się składa, że to do pani przyszedłem. -
-
-
-
Kuba1001
Okolica niewiele się zmieniła, wspinaczka może być trudna, więc poszukanie tylnego wejścia nie jest takim złym pomysłem.
W końcu otrzymałeś swoje zamówienie.
‐ W takim razie mogę streścić te najważniejsze: Na froncie pomiędzy Elfami i Drowami spokój, choć to pewnie cisza przed burzą. Księstwo Krasnoludów zerwało wszelkie więzi z Cesarstwem, stając się Królestwem. Hobbici, obawiając się inwazji Elfów, Mrocznych Elfów lub Krasnoludów na swe żyzne i bogate w surowce mineralne ziemie, włączyli swe Księstwo do Cesarstwa, a Cesarz postanowił wysłać część wojska, aby broniły tych terenów, szkoliły hobbickich rekrutów jako procarzy, łuczników, szpiegów i zwiadowców oraz rozpoczęły budowę fortów, grodów i strażnic.
-
-
-
-